Dominika Wielowieyska, prof. Antoni Dudek

Dominika Wielowieyska ("Gazeta Wyborcza") oraz prof. Antoni Dudek (politolog, UKSW) w programie "Tak jest" w TVN24 odnieśli się do słów polityków PiS komentujących inflację. Zdaniem Wielowieyskiej politycy nie powinni doradzać obywatelom, że mają oszczędniej i skromniej żyć, ponieważ politycy zarabiają o wiele więcej niż średnia krajowa. – Dla wielu osób, które zarabiają średnią krajową lub poniżej średniej takie rady pod tytułem, że można pojechać pod namiot, czy można mniej jeść, są potwornie irytujące. Zupełnie inaczej się oszczędza, jeżeli zarabia się 12 tysięcy złotych miesięcznie, a inaczej gdy ma się 4 tysiące złotych – dodała. Prof. Dudek zauważył, że robi się coraz bardziej nerwowo, ponieważ jest to wyzwanie, z którym PiS nie bardzo wie co zrobić. – Inflacja wynika z przyczyn zewnętrznych, o czym cały czas mówi PiS, czyli "Putinflacji", ale też z przyczyn wewnętrznych. Tu chodzi o te ogromne programy społeczne, które PiS rozkręcił. Teraz jest pytanie, czy rząd opozycyjny je ograniczy? Jeśli nie, to inflacja będzie się dalej rozwijać – ocenił.