Rozmowa Piaseckiego
Marcin Przydacz
Powinniśmy realizować przede wszystkim nasze interesy, a przyjaźń jest tylko jednym z elementów – powiedział w „Rozmowie Piaseckiego” wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, który komentował przebieg negocjacji w sprawie kopalni Turów. – Jestem przekonany, że zarówno strona polska, jak i strona czeska co do zasady dogadały się, jak ma wyglądać rozwiązanie tego sporu, natomiast w szczegółach będzie on bardziej negocjowany – dodał. Gość programu odniósł się również do listu skierowanego przez zastępcę ambasadora RP w Czechach Antoniego Wręgi do tamtejszego ministra zdrowia w sprawie aborcji, który został sporządzony „za zgodą i wiedzą Ministerstwa Spraw Zagranicznych”. – My uważamy, że prawo aborcyjne w Polsce jest podparte pewnymi zasadami moralnymi. Próby omijania tego poprzez wyjazdy za granicę de facto są próbą omijania prawa polskiego – stwierdził Przydacz. Konrad Piasecki pytał także o zatrzymanego przez władze białoruskie młodego opozycjonistę Ramana Pratasiewicza, który przebywał na terenie Polski i występował o ochronę międzynarodową. – Nie było negatywnej odpowiedzi urzędu do spraw cudzoziemców. Postępowanie zostało umorzone na skutek faktu, że pan Protasiewicz przestał zabiegać o ten status – podkreślił wiceszef polskiej dyplomacji. Wniosek był procedowany blisko trzy miesiące.