Kropka nad i
Marcin Kierwiński, Magdalena Biejat
Oświadczenie majątkowe premiera Mateusza Morawieckiego. Czy jest ono wystarczająco klarowne? O to swoich gości pytała w "Kropce nad i" Monika Olejnik. - Dziwne rzeczy się dzieją wokół oświadczenia majątkowego pana premiera. Zresztą to nie jest początek tych dziwnych sytuacji, bo wiemy, że premier przepisał część swojego majątku na swoją żonę po to, żeby nie musieć się z nami dzielić jego stanem. Apeluję po raz kolejny razem z moimi kolegami i koleżankami z klubu Lewicy, żeby pan premier, skoro twierdzi, że nie ma się czego wstydzić, po prostu nam dokładnie przedstawił ile pieniędzy poszło rzeczywiście na te osoby z niepełnosprawnościami, które, jak twierdzi, tak hojnie wspiera, jak dokładnie wyglądał jego portfel akcji, co się dokładnie wydarzyło, bo nam się to po prostu należy - mówiła Magdalena Biejat z Nowej Lewicy. Jak dodała, według niej, szef polskiego rządu sam podkopuje zaufanie wobec siebie. - Od trzech lat mamy jakiś chocholi taniec pana premiera Morawieckiego, bo to nie pierwsza wątpliwość to oświadczenie majątkowe - ocenił Marcin Kierwiński. Zdaniem posła Koalicji Obywatelskiej Mateusz Morawiecki "zachowuje się w tej sprawie jak taki mały cwaniaczek".