Marcin Przydacz

Kilkudniowe spotkanie w Nowym Jorku będzie głównie koncentrowało się wokół tematyki bezpieczeństwa, a dla nas jest to bardzo ważne, aby polska perspektywa była zarysowana - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" o 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ Marcin Przydacz z Kancelarii Prezydenta RP. Według niego "jasne jest, że ONZ zasługuje na reformę, bo w wielu elementach nie jest już do końca skuteczna". Marcin Przydacz wypowiedział się też na temat afery wizowej w MSZ. - Moja wiedza na ten temat pojawiła się wtedy, kiedy pojawiły się te informacje w mediach. Wcześniej, pracując w MSZ, odpowiedzialny byłem za politykę amerykańską, bezpieczeństwa i wschodnią - odpowiedział. Jak uzasadniał, "sprawy konsularne były zupełnie poza jego zasięgiem, stąd też brak u niego wiedzy na ten temat". Mówiąc o wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że "nie ma afery", Przydacz uznał, że "ma to związek z próbą rozdmuchania tej dyskusji do niebotycznych kształtów, która jest realizowana przez polityków opozycji, ale także przy wtórowaniu ze strony mediów". - My nie zaprzeczamy, że tam były nieprawidłowości, dlatego odpowiedzialność polityczną poniósł minister Wawrzyk, pan Osajda stracił swoje stanowisko - tłumaczył Marcin Przydacz.