Dariusz Klimczak

Wszyscy zareagowali prawidłowo - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister infrastruktury Dariusz Klimczak pytany o przygotowania służb do powodzi. Mówiąc o miejscach, które ucierpiały w powodzi, tłumaczył, że trzeba zaczynać od sprzątania, od pomocy ludziom, też psychologicznej. Przyznał, że szacowanie strat cały czas trwa. – Naprawy wymaga bardzo wiele zbiorników i wałów. Kwota to około miliona złotych – tłumaczył Klimczak. Monika Olejnik pytała też ministra infrastruktury o apel burmistrza Krosna Odrzańskiego, który zwracał uwagę na to, że dużym problemem w przygotowaniach do nadejścia fali wezbraniowej są korki w mieście spowodowane remontem mostu na Odrze. - Jak tylko się dowiedziałem, że ruch tranzytowy jest utrudnieniem, natychmiast wydałem polecenie GDDKiA, wiceministrowi, który za to odpowiada, żeby skontaktował się z panem wojewodą Cebulą, z panem burmistrzem i uzgodnili taki wariant, który będzie dla nich optymalny. Chyba teraz trwa sztab, porozumienie z policją, bo musimy zapewnić objazdy. Najważniejsze jest szybkie działanie – powiedział.