Perspektywa Piaseckiego
"Tusk wraca na mniej białym koniu, a tygrys, czyli PiS, jest coraz bardziej bezradny"
"Perspektywa Piaseckiego" wkracza w sezon wakacyjny, raczej nie w wakacyjnym nastroju, bo polska polityka dostarcza dużo wrażeń, a w najbliższych dniach będzie się działo jeszcze więcej. Pod koniec ubiegłego tygodnia formalnie Prawo i Sprawiedliwość utraciło większość. - Nie spodziewano się opuszczenia klubu PiS przez posłów z tak zwanego czystego PiS-u - twierdzi Konrad Piasecki. Uważa jednak, że utrata większości przez partię rządzącą nie oznacza, że stworzy się w Sejmie jakaś inna większość. - Bez wątpienia to rządzenie będzie coraz trudniejsze i ten tygrys, czyli PiS, można powiedzieć, jest coraz bardziej bezzębny i coraz bardziej bezradny - zauważa.
Przed nami kongres Prawa i Sprawiedliwości, na którym prezes ma być na nowo wybrany prezesem i to podobno już ostatni raz. - Prezes już kilka razy zapowiadał, że to jego ostatnia kadencja i przychodziły kongresy i wszyscy zapominali o tych obietnicach – przypomina Konrad Piasecki. - Póty prezesowi wystarczy sił, zawsze będzie pozostawał kluczową postacią Prawa i Sprawiedliwości - dodaje.
Jeszcze ciekawiej jest w Platformie Obywatelskiej. - Donald Tusk wraca na mniej białym koniu niż to sobie wyobrażał, bo ten powrót nie jest taki prosty. Borys Budka jeszcze nie mówi, że rezygnuje z funkcji lidera partyjnego, ale sprawia wrażenie człowieka, który już się pogodził z tym, że Tusk wraca i zostanie przewodniczącym Platformy. Rafał Trzaskowski już w sobie takiego przekonania nie ma i mówi, że będzie walczył - twierdzi Konrad Piasecki.