Tusk o rządzących: ta ekipa świadomie, czasami z głupoty i niekompetencji, wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej

Ludzie grupują się wokół najprostszych słów: godność człowieka, wolność, godziwe zarobki, szacunek władzy do człowieka - powiedział Donald Tusk na otwartym spotkaniu z mieszkańcami Bydgoszczy. Jak kontynuował, "to wszystko stało się agendą Polek i Polaków, zadaniem na dziś i jutro, żeby te słowa nie były znowu tylko marzeniem, a były naszą rzeczywistością". Mówiąc o rządzących, stwierdził, że "ta ekipa świadomie, czasami z głupoty i niekompetencji, wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej". Lider PO wspomniał, że "tyle razy w historii tysiące ludzi było gotowych oddać życie i oddało je za to, żeby żyć w warunkach wolności, mieć swoje niepodległe ojczyzny, które stanowią wielką wspólnotę". Jak wskazał, "walorami naszego członkostwa w Unii są te rzeczy, które czynią nasze życie lepszym, łatwiejszym, gdzie wolność nabiera bardzo praktycznego wymiaru". Przypominając o środkach z KPO, podkreślił, że "PiS doprowadził do tego, że nie ma pieniędzy, ale za to są granice". - Musimy to odwrócić 15 października - dodał. Donald Tusk nawiązał też do słów byłego szefa MSZ Jacka Czaputowicza, uznał, że "rząd PiS rozpoczął taką samą wojnę hybrydową przeciw Europie, co Łukaszenka czy Putin". - Jednym z głównych narzędzi Kaczyńskiego i PiS jest zdolność udowadniania, że wszystko jest wporządku - kontynuował. Pytany o prawa osób z niepełnosprawnościami, odpowiedział, iż zawsze uważał, że "stosunek władzy do ludzi z niepełnosprawnościami jest jednym z podstawowych testów demokracji, który polega na tym, że silny nie wykorzystuje swojej przewagi nad słabszym, tylko wręcz przeciwnie".