7 dni Unia

"To czas, by przejść od weta do większości". Czy możliwe jest odejście od jednomyślności w unijnej polityce zagranicznej?

Czy to jest już czas na rezygnację z jednomyślności w Unii Europejskiej w sprawach zagranicznych? - Według mnie to czas, by przejść od weta do większości. Niestety widzieliśmy wiele przypadków, gdy kraje Unii praktycznie biorą innych za zakładników i próbują przy okazji uzyskać coś innego - powiedział w programie "7 dni Unia" Urmas Paet, wiceszef Komisji Spraw Zagranicznych PE, a wcześniej przez wiele lat minister spraw zagranicznych Estonii. Według Paeta, trudno będzie jednak odejść od zasady jednomyślności. - Nie wszystkie kraje Unii mają takie stanowisko i to pokazuje słabość unijnej polityki zagranicznej, bo żeby doszło do zmian potrzeba zgody wszystkich 27 krajów UE - podkreślił. - Ostatecznie uważam, że wprowadzenie głosowania będzie możliwe, ale dopiero, gdy stanie się coś złego. Kiedy okaże się, że po pewnym ważnym incydencie Unia nie będzie mogła dojść do porozumienia, bo jeden lub dwa kraje będą przeciw, co bardzo uderzy w wiarygodność unijnej polityki. Oczywiście mam nadzieję, że do czegoś takiego nie dojdzie i możemy zmienić tę sytuację wcześniej spokojnie rozmawiając, ale patrząc na realia, obawiam się, że do spowodowania zmian będzie konieczny poważny kryzys - dodał.

 

W programie Maciej Sokołowski podsumowuje także najważniejsze i najciekawsze wydarzenia tygodnia z perspektywy Brukseli, czyli o nowej europejskiej prokuraturze, unijnym cyfrowym dowodzie osobistym i nagrodach LUX - najlepszego kina produkowanego w Unii Europejskiej. Film "Kolektyw" (reż. Alexander Nanau) zdobył Europejską Nagrodę Publiczności. Drugie miejsce zajął film "Boże Ciało" w reżyserii Jana Komasy, a trzecie duńsko-holendersko-szwedzka koprodukcja "Na rauszu" (reż. Thomas Vinterberg).