Zakaz "spożywania posiłków" na plaży na popularnej wyspie. Grozi za to wysoka grzywna

Sant'Antioco. Władze włoskiej gminy wprowadzają zakaz jedzenia na plażach
Sant'Antioco. Władze gminy wprowadzają zakaz jedzenia na plażach
Źródło: Google Earth

Władze włoskiej gminy Sant'Antioco, należącej do Sardynii, ogłosiły w środę wprowadzenie zakazu spożywania na tamtejszych plażach "jakichkolwiek posiłków". Choć przepisy zabraniają jedzenia czegokolwiek, burmistrz tłumaczy, że regulacje odnoszą się do organizowanych na plażach biesiad i pikników. 

Opublikowane na stronie gminy Sant'Antioco rozporządzenie zatytułowane "Zasady korzystania z plaż" składa się z 23 podpunktów. Każdy z nich odnosi do innego zachowania, które od teraz będzie karane grzywną od 25 do nawet 500 euro. Poza obowiązującymi na terenie całej Sardynii zakazami wynoszenia piasku i muszelek czy wjeżdżania na plażę pojazdami silnikowymi rozporządzenie zawiera też nieco bardziej kontrowersyjne przepisy, w tym zakaz "piknikowania lub spożywania jakichkolwiek posiłków" na plażach.

Zdaniem burmistrza regulacja ta stanowi odpowiedź na lokalny zwyczaj spotkań przy posiłkach na plaży w dni świąteczne, gdy na piasku ustawiane są namioty, parawany, altanki, stoły i krzesła.- Obserwowaliśmy liczne nadmorskie brunche z ogromnymi arbuzami, lasagną i panierowanymi kawałkami mięsa - tłumaczy Ignazio Locci w rozmowie z portalem Cagliaripad. Przyznaje, że wie, iż "zakaz może wydawać się przesadzony”, ale jak tłumaczy, "logiczne jest, że zjedzenie kanapki lub sałatki nie stanowi problemu".

Zakaz jedzenia na plażach w Sant'Antioco

Rozdźwięk między słowami burmistrza a treścią rozporządzenia wprawia mieszkańców Sant'Antioco w konsternację. Przepisy jednoznacznie zabraniają bowiem "spożywania jakichkolwiek posiłków". Ich złamanie grozi karą grzywny w wysokości od 25 do aż 500 euro. - Czy w takim razie, jeśli pójdę na plażę i zostanę tam cały dzień, nie będę mógł nic zjeść? - zastanawia się jeden z rozmówców portalu Today.it. - Rozumiem więc, że jeśli kupię lody w okolicznym kiosku, nie będę mógł ich spożyć pod parasolem na plaży, ale będę musiał to zrobić stojąc pod sklepem - kontynuuje swoje rozważania Włoch.

Zakaz jedzenia został wprowadzony na plażach w Sant'Antioco
Zakaz jedzenia został wprowadzony na plażach w Sant'Antioco
Źródło: Shutterstock

ZOBACZ TEŻ: Zakazali skąpych strojów na ulicach. "Strażnicy miejscy będą nieugięci"

Nowe "Zasady korzystania z plaż" regulują również szereg innych kwestii. Na mocy rozporządzenia na plażach Sant'Antioco zabroniono m.in. biwakowania z przyczepami kempingowymi, kamperami czy innym podobnym sprzętem, rozbijania namiotów i plandek, przenoszenia znajdujących się na plażach kamieni oraz cegieł, uprawiania wszelkich aktywności sportowych czy używania mydła i szamponu.

ZOBACZ TEŻ: Włoskie miasto podejmuje walkę z najmem krótkoterminowym. Turyści nie będą zadowoleni

Czytaj także: