- Pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego został wydłużony o kolejne pół roku.
- Jak tłumaczy Ministerstwo Zdrowia, trzeba wypracować mechanizmy, które umożliwią płynne przejście z pilotażu do rozwiązania systemowego.
- Do rozwiązania pozostają kwestie dotyczące finansowania oraz zapewnienie jednolitych standardów opieki.
- Pilotażem Centrów Zdrowia Psychicznego obecnie objęte jest 51 procent populacji.
25 czerwca w Dzienniku Ustaw opublikowane zostało rozporządzenie Ministra Zdrowia, którego skutkiem będzie wydłużenie udzielania świadczeń w ramach pilotażu Centrów Zdrowia Psychicznego do 31 grudnia 2025 roku. Pierwotnie pilotaż miał się zakończyć 30 czerwca 2025 roku.
Rzeczywistości równoległe
- Psychiatria w naszym kraju jest organizowana jakby w dwóch systemach. Jeden to jest system pilotażowy, który ma sprawdzić skuteczność zastosowania pewnych rozwiązań w leczeniu, a kolejny to normalny system kontraktowania świadczeń zdrowotnych. W systemie pilotażowym w tej chwili funkcjonuje 117 podmiotów. Pilotaż ten był wielokrotnie przedłużany i pomimo generalnie pozytywnej oceny tego, co się dzieje w ramach udzielania świadczeń w ten sposób, dopiero w ubiegłym roku została podjęta decyzja o tym, że będzie zakończony, a wyniki zostaną wykorzystane do tego, żeby zorganizować udzielanie świadczeń zdrowotnych dla całej populacji - powiedziała na czerwcowym posiedzeniu podkomisji stałej do spraw zdrowia psychicznego Dagmara Korbasińska-Chwedczuk, dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia.
Pilotażem objęto jak na razie 51 procent populacji. Centra Zdrowia Psychicznego (CZP) to miejsca, w których można uzyskać natychmiastową, bezpłatną pomoc w związku z problemami ze zdrowiem psychicznym. Działają one całodobowo, bez konieczności posiadania skierowania lub wcześniejszego umawiania wizyty. Zakres pomocy w CZP obejmuje wizyty w poradni zdrowia psychicznego, pobyt na oddziale dziennym lub całodobowym, a także wsparcie zespołu leczenia środowiskowego, który odwiedza pacjentów w ich domach.
- 49 procent populacji polskiej to są stare systemy, które zostały - poradnie zdrowia psychicznego, które funkcjonują do dzisiaj. Tam pacjenci przychodzą, rejestrują się, mają opiekę psychiatryczną i psychologiczną. Nie ma tam natomiast punktów zgłoszeniowo-koordynacyjnych, tej dużej dostępności i dawania poczucia bezpieczeństwa - wyjaśnił profesor Janusz Heitzman.
Czy Polskę będzie na to stać? Zakładamy, że tak
Nad wypracowaniem rozwiązań pozwalających na przekształcenie pilotażu w rozwiązanie systemowe działające w całym kraju pracuje powołany przez ministrę zdrowia Izabelę Leszczynę zespół, w którym uczestniczą przedstawiciele CZP, resortu zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia, Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, a także środowisk naukowych.
Jedną z istotnych spraw, nad którymi pracują eksperci, jest zapewnienie bezpiecznych mechanizmów finansowania, które z jednej strony pozwolą zamknąć pilotaż, a z drugiej - zapewnić pacjentom ciągłość udzielania świadczeń.
- Dlaczego pilotaż będzie przedłużony jeszcze o te pół roku? Bo nie jesteśmy od lipca w stanie zapewnić systemu organizacyjnego. Jeżeli opracowaliśmy standard organizacyjny Centrów Zdrowia Psychicznego, to po to, żeby pokazać, że jesteśmy w stanie w tym systemie pacjenta zaopiekować od początku aż do jego pełnej satysfakcji. Ale musimy też pamiętać o tym, że to wszystko wymaga również dużych nakładów finansowych. I musimy być przygotowani do tego, patrząc na prognozowaną dziurę finansową w NFZ, czy państwo będzie na to wszystko stać. Zakładamy, że tak. Co więcej, mamy deklarację każdej strony politycznej, że psychiatrę należy wspierać - wskazał profesor Heitzman.
Ten element nie wszędzie działa, a jest najważniejszy
Jak zauważają eksperci, kwestią fundamentalną jest, obok mechanizmów finansowania, również zapewnienie odpowiednich i weryfikowalnych standardów opieki nad pacjentami.
- Intensywnie pracujemy nad przygotowaniem standardów funkcjonowania Centrum Zdrowia Psychicznego. Ocena Najwyższej Izby Kontroli wykazała, że niektóre podmioty funkcjonujące w ramach tego pilotażu nie do końca wykonują wszystkie działania, przede wszystkim te wynikające z systemu wsparcia środowiskowego. To element, który jest najtrudniejszy w pilotażu, a który jest właśnie tym dodanym do obecnie obowiązującego systemu, czyli tym, na którym nam najbardziej zależy - powiedziała Dagmara Korbasińska-Chwedczuk.
Jak dodała, zespół podjął decyzję o wypracowaniu standardu funkcjonowania Centrum Zdrowia Psychicznego. Dokument jest cały wciąż przygotowany.
- Również w tej chwili rozważamy sposób takiego finansowania świadczeń zdrowotnych w Centrach Zdrowia Psychicznego, który będzie zapewniał stabilność podmiotów, ale jednocześnie będzie promował udzielanie świadczeń zdrowotnych pacjentom znajdującym się w najtrudniejszym stanie zdrowia i będzie promował podejmowanie tych działań, na których nam najbardziej zależy, czyli przede wszystkim opieki realizowanej w środowisku – powiedziała Dagmara Korbasińska-Chwedczuk.
- Zdrowie psychiczne jest twardo wpisywane w obszar zdrowia publicznego, ponieważ nasze społeczeństwo będzie zdrowe, jeżeli będzie miało przede wszystkim dobre zdrowie psychiczne i potwierdzają to badania. Zaburzenia psychiczne to też jedno z pierwszych miejsc, jeżeli chodzi o absencję zawodową. Jeżeli dziś myślimy na przykład o skróceniu dnia pracy, to nie można tego rozpatrywać bez uwzględnienia wsparcia zdrowia psychicznego - dodał Janusz Heitzman.
Centra Zdrowia Psychicznego działają na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia z 27 kwietnia 2018 roku. Są przeznaczone do udzielania pomocy osobom pełnoletnim. Osobnym torem toczy się reforma psychiatrii dzieci i młodzieży. Również w niej największy nacisk ma być kładziony na budowę sieci wsparcia środowiskowego.
Autorka/Autor: Piotr Wójcik
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock