Do interwencji doszło na miejscu obsługi podróżnych przy autostradzie A4 na Dolnym Śląsku, gdzie kierowca ciężarówki zjechał na parking. Podczas wysiadania uderzył drzwiami kabiny w stojący obok pojazd. Jeden z kierowców, widząc takie zachowanie i podejrzewając, że 56-latek jest pijany, natychmiast powiadomił policję.
W organizmie alkohol, w kabinie puste butelki
Bolesławieccy policjanci zatrzymali 56-letniego kierowcę ciężarówki. Okazało się, że mieszkaniec województwa wielkopolskiego wracał z towarem z Hiszpanii. Mężczyzna kierował tirem, mając ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie. W kabinie ciężarówki funkcjonariusze znaleźli puste butelki po alkoholu.
"Zawodowy kierowca stracił uprawnienia, a za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie teraz przed sądem. Grozi mu teraz kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności" - informuje policja w Bolesławcu.
Autorka/Autor: SK/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Bolesławcu