Politycy PiS zmieniają zdanie po wecie. Dlaczego?

Posłowie PiS na sali obrad Sejmu
Kaczyński o głosowaniu w sprawie prezydenckiego weta. "Nie odrzucę"
Źródło: TVN24
Weto prezydenta Karola Nawrockiego do ustawy łańcuchowej będzie poddane pod głosowanie. Czy uda się zdobyć poparcie do odrzucenia prezydenckiej decyzji? Prezes PiS Jarosław Kaczyński już teraz zapowiada, że się za tym nie opowie, mimo że wcześniej głosował za nowelizacją. Nie tylko on zmienił zdanie.
Kluczowe fakty:
  • Prezydent Karol Nawrocki zawetował we wtorek tak zwaną ustawę łańcuchową. Jeszcze tego samego dnia do Sejmu trafiła jego wersja projektu zmian w prawie.
  • Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zapowiedział, że weto prezydenta będzie poddane głosowaniu.
  • Część posłów PiS głosowała za ustawą łańcuchową, ale teraz pochwala decyzję prezydenta. - Pewne przepisy tej ustawy są dobre, ale niemożliwe do realizacji - mówił prezes Jarosław Kaczyński.

Nie cichną echa wtorkowego weta prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tak zwanej ustawy łańcuchowej, która miała wprowadzić zakaz trzymania psów na uwięzi. Decyzja została skrytykowana przez koalicję rządzącą, a marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zapowiedział, że prezydenckie weto zostanie poddane pod głosowanie.

Przypomnijmy: Głosowanie w sprawie ustawy łańcuchowej, czyli nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, odbyło się 26 września. Wówczas za jej przyjęciem głosowało 280 posłów, przeciw 105, a 30 wstrzymało się od głosu. Koalicja rządząca poparła projekt w całości, inaczej wyglądało to jednak w przypadku posłów PiS. Z 188 jej członków za ustawą łańcuchową było 49, przeciw 84, a wstrzymało się 30.

Teraz jednak część osób z ugrupowania - wbrew wcześniejszemu opowiedzeniu się za nowelą - chwali weto Nawrockiego. Pozostaje więc pytanie, czy uda się odrzucić prezydenckie weto? Aby to zrobić wymagane jest 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Oznacza to, że w przypadku pełnej sali plenarnej Sejmu, potrzebne będzie zdobycie 276 głosów.

Wśród osób z PiS, które opowiedziały się za ustawą łańcuchową, jest prezes partii Jarosław Kaczyński. Jak przyznał, decyzji prezydenta "w tej sytuacji nie odrzuci". - Tu chodzi o poprawkę odnoszącą się do pewnych realiów. Pewne przepisy tej ustawy są dobre, ale niemożliwe do realizacji - argumentował.

Na uwagę dziennikarzy, że wcześniej opowiedział się za projektem ustawy łańcuchowej, odparł: - Czasem głosuje się za czymś, co jest częściowo dobre.

Błaszczak o "uzasadnionym" wecie

Weto Nawrockiego pochwalił w mediach społecznościowych szef klubu PiS i były minister obrony Mariusz Błaszczak. Określił je jako "uzasadnione". On również w czasie wrześniowego głosowania poparł nowelizację.

"Uwolnienie zwierząt z łańcuchów jest niezwykle ważne, ale nie powinno odbywać się to kosztem nadregulacji, która zmusza właścicieli do budowy kosztownych i o nieadekwatnych rozmiarach kojców. Nasze rozsądne poprawki, które miały działać na korzyść właścicieli zostały odrzucone. Jeśli ekipie Tuska zależy na losie psów, powinniśmy przyjąć prezydencką ustawę na jutrzejszym posiedzeniu" - napisał.

Dlaczego posłowie PiS zmienili zdanie?

O zmianę zdania w sprawie ustawy łańcuchowej dziennikarka TVN24 Katarzyna Gozdawa-Litwińska zapytała posła PiS Marka Asta. - Wtedy to była jedyna propozycja i za tą propozycją z uwagi na dobrostan czworonogów głosowałem, bo jestem jak najbardziej za osiągnięciem tego celu, który ustawa zakładała - wyjaśniał.

Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział natomiast, że wcześniej opowiedział się za nowelizacją, chociaż "miał wątpliwości". - Prezydent uznał, że te wątpliwości przesądzają o tym, że jednak tej ustawy nie jest w stanie podpisać. Przedstawia własny projekt ustaw (...). Będę głosował za nim - przekazał.

O to, jak zamierza głosować nad prezydenckim wetem, był też pytany przez dziennikarzy poseł PiS Marek Suski. - Zgodnie z sumieniem - odparł krótko.

Posłowie PiS o głosowaniu w sprawie ustawy łańcuchowej
Źródło: TVN24

Jak głosował PiS za ustawą łańcuchową?

W czasie wrześniowego głosowania w sprawie projektu ustawy łańcuchowej głos "za" oddało 49 posłów PiS. Byli to: Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak, Elżbieta Witek, Waldemar Andzel, Iwona Arent, Marek Ast, Anna Baluch, Rafał Bochenek, Joanna Borowiak, Lidia Burzyńska, Witold Czarnecki, Anita Czerwińska, Szymon Giżyński, Piotr Gliński, Marek Gróbarczyk, Zbigniew Hoffmann, Jarosław Krajewski, Leonard Krasulski, Piotr Król, Marek Kuchciński, Joanna Lichocka, Krzysztof Lipiec, Marzena Machałek, Grzegorz Macko, Ewa Malik, Grzegorz Matusiak, Jan Mosiński, Bogumiła Olbryś, Jacek Osuch, Bolesław Piecha, Piotr Polak, Grzegorz Puda, Zbigniew Rau, Urszula Rusecka, Anna Schmidt, Jarosław Sellin, Mirosława Stachowiak-Różecka, Marek Suski, Stanisław Szwed, Szymon Szynkowski vel Sęk, Agnieszka Ścigaj, Ryszard Terlecki, Włodzimierz Tomaszewski, Marcin Warchoł, Małgorzata Wassermann, Jarosław Wieczorek, Teresa Wilk, Jarosław Zieliński oraz Ireneusz Zyska.

Przeciw niej głosowało 84 posłów ugrupowania. Byli to między innymi Jacek Sasin, Przemysław Czarnek czy Marcin Horała. Wstrzymało się 30 posłów, a 25 nie brało udziału w głosowaniu - w tym były premier Mateusz Morawiecki.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: