Mam 40 lat, ale może to właśnie jest dobry moment, żeby rozpocząć wszystko od nowa - mówi Sławomir Nowak w rozmowie z "Newsweekiem". Były minister transportu zapewnia, że z polityki odchodzi na zawsze, a w najbliższych tygodniach złoży mandat poselski. - Zdecydowałem, że przy takiej ruinie mojego wizerunku, przy tym poziomie publicznego zdyskredytowania, dalej w polityce funkcjonować już nie mogę - wyjaśnia.