"WSJ": Amerykanie szukają miejsca na nowe bazy w Azji Środkowej

Źródło:
PAP

"Wall Street Journal" twierdzi, że amerykańscy stratedzy wojskowi szukają miejsc dla rozmieszczenia nowych baz w Azji Środkowej po tym, gdy wojska USA opuszczą Afganistan. Możliwe lokalizacje to między innymi graniczące z tym krajem Uzbekistan lub Tadżykistan.

Amerykańscy stratedzy, jak przekazuje "Wall Street Journal", powołując się na źródła, najchętniej umieściliby swoje siły w byłych radzieckich republikach – Uzbekistanie lub Tadżykistanie ze względu na położenie blisko Afganistanu. Jednak taki scenariusz komplikują silna obecność militarna Rosji w regionie, rosnąca rola Chin, a także napięcia między tymi krajami i USA.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"WSJ" przypomina, że w ostatnich tygodniach do obu środkowoazjatyckich stolic podróżował specjalny przedstawiciel USA ds. Afganistanu Zalmay Khalilzad. Głównym tematem prowadzonych tam rozmów były wysiłki Amerykanów na rzecz pogodzenia stron w Afganistanie, w związku z obawami, jakie planowane wyjście wojsk USA budzi u sąsiadów.

Wojska USA w AfganistanieDVIDS/ U.S. Army, Sgt. Jaerett Engeseth

"WSJ": obecność wojsk w pobliżu Afganistanu trzymałaby w ryzach talibów

Oficjalnej prośby na razie nie wystosowano, ponieważ Pentagon wciąż rozważa wszystkie "za" i "przeciw". "W podejmowaniu tej decyzji uczestniczą również Biały Dom i Departament Stanu" – zauważa "WSJ".

Amerykanie chcą, by ich siły - wojsko, drony, bombowce i inne środki szybkiego reagowania - stacjonowały w pobliżu Afganistanu na wypadek np. ataku na ambasadę USA w Kabulu lub wystąpiłyby inne zagrożenia dla interesów USA. Taka obecność miałaby na celu "trzymanie w ryzach talibów i monitorowanie działań innych ekstremistów".

Rozważane są również inne opcje rozmieszczenia sił – od leżących dalej krajów Zatoki Perskiej po wykorzystanie okrętów marynarki wojennej USA.

"WSJ" przypomina, że w pierwszych latach wojny w Afganistanie USA dysponowały bazami w Uzbekistanie i Kirgistanie, lecz zostały one wycofane pod naciskiem Rosji i Chin.

Wraz z wycofywaniem się wojsk USA i innych krajów NATO, które mają opuścić Afganistan do 11 września, narasta napięcie i walki między siłami rządowymi i talibami. W dwóch ostatnich tygodniach kwietnia talibowie zabili około 120 członków sił rządowych i 65 cywilów.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Taktyczne wycofanie". Talibowie 40 kilometrów od Kabulu

Autorka/Autor:pp\mtom

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: DVIDS/ U.S. Army, Sgt. Jaerett Engeseth