"Cały naród wyraża solidarność". Znany aktor ze sceny wsparł prezydenta

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Prezydent Mattarella spotkał się z kanclerzem Scholzem
Prezydent Mattarella spotkał się z kanclerzem ScholzemReuters
wideo 2/2
Prezydent Mattarella spotkał się z kanclerzem ScholzemReuters

Roberto Benigni, włoski aktor, komik, reżyser i laureat Oscara, wsparł ze sceny festiwalu piosenki w San Remo prezydenta Sergio Mattarellę. - Jesteśmy dumni, że pan nas reprezentuje, jesteśmy dumni z pana godności i człowieczeństwa - powiedział Benigni. Była to reakcja na wypowiedź rzeczniczki rosyjskiego MSZ.

Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa nazwała "bluźnierczymi wymysłami" słowa prezydenta Włoch Sergio Mattarelli. Na początku lutego w przemówieniu w Marsylii oświadczył on: - Zamiast współpracy przeważyło kryterium dominacji. Doszło do wojen w celu podbojów. Taki był projekt Trzeciej Rzeszy w Europie. Dzisiejsza rosyjska agresja na Ukrainę jest tej natury.

Sergio MattarellaDUMITRU DORU/PAP

Wystąpienie 83-letniego Mattarelli skoncentrowane było między innymi na polityce przed II wojną światową.

"To osoba nadzywczajna"

Znany aktor, laureat Oscara za film "Życie jest piękne" Roberto Benigni był w piątkowy wieczór specjalnym gościem festiwalu piosenki w San Remo. Przypomniał, że przed dwoma laty w loży honorowej zasiadł prezydent Włoch.

Carlo Conti i Roberto Benigni w San RemoPAP/EPA/FABIO FRUSTACI

- To osoba nadzwyczajna. Panie prezydencie, jesteśmy zawsze blisko pańskich słów. Nie słyszeliśmy nigdy, by powiedział pan coś, co nie było prawdą i pokojem. Jesteśmy dumni, że pan nas reprezentuje, z pana godności i człowieczeństwa - oświadczył wśród braw Benigni.

Następnie dodał: - Cały naród włoski wyraża solidarność z panem.

Festiwal w San Remo

Od 11 do 15 lutego we włoskim mieście San Remo odbywa się 75. edycja Festiwalu Piosenki Włoskiej. W sobotę zostanie wyłoniony zwycięzca festiwalu, któremu zostanie zaoferowane reprezentowanie kraju w Konkursie Piosenki Eurowizji w Bazylei w Szwajcarii.

Autorka/Autor:mart/ads

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/FABIO FRUSTACI