Akcja szczepień w Unii Europejskiej, zgodnie z zapowiedziami, w większości państw ruszyła w niedzielę. Wśród zaszczepionych są już między innymi prezydent Słowacji Zuzana Czaputowa oraz premier Czech Andrej Babisz. Z powodu możliwej awarii lodówki rozpoczęcie szczepień opóźniło się w niemieckiej Bawarii, Irlandia chce rozpocząć szczepienia w najbliższy wtorek, a Holandia - 8 stycznia.
W niedzielę ruszyły szczepienia w europejskich krajach w ramach ogólnounijnej kampanii. W sobotę pierwsze szczepionki przeciwko COVID-19 podano już w Niemczech, na Węgrzech i Słowacji.
Premier Czech Andrej Babisz został w niedzielę zaszczepiony jako pierwsza osoba w kraju. Przed rozpoczęciem kampanii dobrowolnych, darmowych szczepień powiedział, że szczepionka jest nadzieją na powrót do normalności. Premier poinformował także, że po zwiększeniu zamówienia w firmach Pfizer i BioNTech Republika Czeska otrzyma łącznie osiem milionów dawek szczepionki. W ocenie premiera kampania szczepień potrwa dziewięć miesięcy. Minister zdrowia Jan Blatny oświadczył, że spodziewa się, iż do końca roku do Czech trafi około 20 milionów dawek.
Następną osobą po premierze Babiszu, jaką zaszczepiono w szpitalu wojskowym w Pradze, była urodzona w 1925 roku na Wołyniu Emilia Rzepikova, która uczestniczyła w II wojnie światowej jako żołnierz I Czechosłowackiego Korpusu Armijnego.
W Szpitalu Uniwersyteckim w Brnie w niedzielę przed południem (o godz. 10) został zaszczepiony także minister zdrowia Jan Blatny, który przed objęciem funkcji ministerialnych pracował w tej placówce.
Szczepionki przekazano do czterech szpitali w Pradze i trzech w Brnie. Tam właśnie prowadzone są szczepienia pierwszej fazy.
Prezydent Słowacji zaszczepiona
Wśró zaszczepionych jest już także prezydent Słowacji Zuzana Czaputowa. Zdjęcie z momentu przyjmowania szczepionki udostępniła w mediach społecznościowych.
"W najtrudniejszych momentach dobre wieści przynoszą badania naukowe. Szczepionka daje nam nadzieję, że uda nam się odnowić osobiste kontakty z bliskimi. Nasza jedność w ramach Unii Europejskiej pomaga sprostać każdemu wyzwaniu. Chroń siebie i osoby wokół ciebie" - napisała na Twitterze.
"Dzisiaj Włochy się budzą"
29-letnia pielęgniarka z rzymskiego szpitala zakaźnego Claudia Alivernini została w niedzielę rano zaszczepiona przeciwko COVID-19 jako jedna z pierwszych osób we Włoszech.
Pielęgniarka otrzymała preparat w szpitalu Spallanzani, który jest od początku epidemii na pierwszej linii walki z koronawirusem. To tam przyjęto pod koniec stycznia dwoje zakażonych turystów z chińskiego miasta Wuhan.
Alivernini nie tylko pracuje w tej placówce, ale także opiekuje się osobami starszymi w ich domach. Po zaszczepieniu podkreśliła: - Mam świadomość tego, że dziś jest ważny i decydujący dzień. Nauka i medycyna jako jedyne pozwolą nam wyjść z tego wirusa.
- Mówię to prosto z serca: zaszczepcie się - apelowała. Również w Genui pierwszą zaszczepioną osobą była pielęgniarka.
Premier Giuseppe Conte napisał na Twitterze w dniu inauguracji szczepień: "Dzisiaj Włochy się budzą. Ta data pozostanie na zawsze w pamięci. Zaczynamy od pracowników służby zdrowia i najsłabszych warstw, by potem rozszerzyć na całą populację możliwość osiągnięcia odporności i definitywnie pokonać tego wirusa".
Pielęgniarka w ateńskim szpitalu pierwszą osobą zaszczepioną w Grecji
Pierwszą osobą zaszczepioną przeciwko COVID-19 w Grecji została w niedzielę Efstathia Kampisuli, pielęgniarka w ateńskim szpitalu Evangelismos. Godzinę później szczepionkę otrzymał Michalis Giovanidis, rezydent jednego z ateńskich domów opieki dla osób starszych.
- To wielki honor dla mnie osobiście i całej mojej grupy zawodowej - powiedziała tuż po zaszczepieniu Kampisuli, która pracuje na oddziale intensywnej terapii w jednym z największych greckich szpitali.
- Czuję się dobrze. Nie boję się tej szczepionki. Nie mam co do niej żadnych wątpliwości. W moim życiu byłam szczepiona wielokrotnie - oznajmiła.
Zaraz po Kampisuli, w tym samym szpitalu, szczepionkę otrzymała prezydent kraju Katerina Sakellaropulu, a w szpitalu Attikon w zachodnich Atenach - premier Kyriakos Micotakis.
- To wielki dzień dla nauki i dla Unii Europejskiej, która rozesłała szczepionkę do wszystkich krajów członkowskich w tym samym czasie. Jako rząd szczepimy się pierwsi, żeby pokazać wszystkim, że szczepionka jest bezpieczna. Naszym celem jest zaszczepienie większości Greków. Mamy nadzieję, że z czasem nawet ci z naszych współobywateli, którzy nie ufają szczepionce przekonają się, że to najlepsze rozwiązanie - oświadczył Micotakis po otrzymaniu zastrzyku.
W pierwszej fazie dobrowolnej kampanii szczepień większość szczepionek jest przeznaczona dla domów opieki, a także 45 urzędników państwowych i liderów partii opozycyjnych. Media greckie podają, że były premier i lider Syrizy Aleksis Cipras podda się szczepieniu w poniedziałek.
Szczepienia osób powyżej 70. roku życia oraz tych znajdujących się w grupie podwyższonego ryzyka rozpoczną się w lutym, a dla reszty kraju w czerwcu.
Pierwsze szczepienia w Hiszpanii w domu spokojnej starości
W Hiszpanii szczepienia zostały zainicjowane w Guadalajarze w środkowej części kraju, gdzie mieści się centrum logistyczne firmy Pfizer. Szczepienia są prowadzone w miejscowym domu spokojnej starości. W pierwszej grupie zaszczepionych byli seniorzy przebywający w tym ośrodku oraz jego personel. Wczesnym rankiem w niedzielę zaszczepiono 40-letnią pracownicę ośrodka oraz jej 96-letnią podopieczną.
Relacjonujący początek szczepień portal InfoLibre odnotował, że zgodnie z planami służb medycznych do Hiszpanii w ciągu pierwszych 12 tygodni od rozpoczęcia szczepień powinno dotrzeć 4,5 miliona dawek preparatu opracowanego przez firmy Pfizer i BionTech.
W ciągu najbliższych dni priorytetem dla hiszpańskich służb medycznych w kampanii szczepień będą pracownicy służby zdrowia, szczególnie osoby pracujące na oddziałach zakaźnych, w pogotowiu ratunkowym oraz personel medyczny zatrudniony na OIOM-ach. Podopieczni domów spokojnej starości, a także zatrudniony w tych placówkach personel to następna w kolejności grupa, która będzie poddawana szczepieniom.
Szczepienia w szpitalu Sao Joao w Porto
W Portugalii szczepienia ruszyły w niedzielę rano w znajdującym się w Porto szpitalu Sao Joao. Jak poinformowało Radio Renascenca, pierwszą zaszczepioną osobą był jeden z pracowników tego szpitala, a krótko po nim rozpoczęto szczepienie jego koleżanek i kolegów z tej placówki medycznej. Do końca dnia w placówce powinno zostać zaszczepionych ponad dwa tysiące osób.
Pierwsze szczepienia w Portugalii zostały zarezerwowane przez rząd Antonia Costy tylko dla personelu medycznego. Minister zdrowia Marta Temido wyjaśniła, że konieczność reglamentacji szczepionek w pierwszych tygodniach wynika z mniejszej liczby dawek, jakie w najbliższych dniach odbierze Portugalia.
Na przełomie grudnia i stycznia szczepienia będą prowadzone w Portugalii głównie wśród pracowników służby zdrowia z aglomeracji Lizbony, Porto oraz Coimbry. W kolejnych tygodniach szczepienia mają objąć również podopiecznych domów spokojnej starości, a także seniorów cierpiących na schorzenia układu krążenia i oddychania.
"Nic nie poczułam"
91-letnia Gun-Britt Johansson, pensjonariuszka domu opieki Bokens Vardboende w Mjoelby, została jako pierwsza zaszczepiona w Szwecji. - Nic nie poczułam - skomentowała seniorka.
Za pośrednictwem łącza internetowego 91-latka rozmawiała z premierem Szwecji Stefanem Loefvenem oraz minister ds. socjalnych Leną Hallengren. W domu opieki Bokens Vardboende przebywa 72 pensjonariuszy - 69 spośród nich wyraziło zgodę na poddanie się szczepieniom przeciwko COVID-19. W niedzielę oraz w następne dni w Szwecji zaszczepionych ma zostać 4,9 tysiąca pierwszych osób.
78-latka pierwszą osobą zaszczepioną we Francji
Pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19 we Francji otrzymała w niedzielę 78-letnia Mauricette przebywająca w domu opieki w Sevran, w departamencie Sekwana-Saint-Denis. Zaszczepionych zostało około dziesięciu mieszkańców - w wieku powyżej 75 lat - z oddziału opieki długoterminowej szpitala Rene-Muret w Sevran, a także jeden z ich lekarzy (powyżej 65 lat).
Po południu zaszczepionych zostanie kilkunastu mieszkańców ośrodka geriatrycznego Champmaillot, należącego do Szpitala Uniwersyteckiego w Dijon oraz pracujący tam 65-letni lekarz.
Akcja szczepień będzie prowadzona stopniowo: w przyszłym tygodniu szczepienia odbędą się w 23 placówkach w rejonie Paryża, Lyonu, Lille i Tours, w połowie stycznia kampania zintensyfikuje się i zostanie przeprowadzona w około stu ośrodkach.
"Żyjemy w XXI wieku, powinniśmy zaufać nauce"
Na Litwie, jak podały media, zaszczepieni zostali lekarze wirusolodzy pracujący z chorymi na COVID-19 w szpitalach w Wilnie, Kownie, Kłajpedzie, Szawlach i Poniewieżu. W najbliższych dniach zaszczepionych zostanie łącznie 9750 przedstawicieli litewskiego personelu medycznego.
- To cud Bożego Narodzenia, który przezwycięży pandemię - powiedziała Jolanta Litvinine, przełożona pielęgniarek w szpitalu w Kownie, która została tam zaszczepiona jako pierwsza.
Dodała, że procedura nie była bolesna, a ona sam czuje się dobrze. - Żyjemy w XXI wieku, powinniśmy zaufać nauce - podkreśliła.
W Bawarii awaria opóźnia szczepienia
W niedzielę szczepienia ruszyły także w Niemczech. Nie we wszystkich krajach związkowych dostawa szczepionek przebiegała sprawnie. W siedmiu okręgach Bawarii z powodu możliwej awarii rozpoczęcie szczepień musiało zostać odłożone na czas nieokreślony.
- Zintegrowany łańcuch chłodzenia pokazuje, że temperatura zarejestrowana podczas transportu wynosiła początkowo trzy stopnie Celsjusza, a później minus jeden stopień Celsjusza - powiedział administrator okręgu Augsburga, Martin Sailer. Możliwym powodem była awaria lodówki. Rzecznik ministerstwa zdrowia w Monachium powiedział agencji dpa, że niespójności trzeba wyjaśnić z BioNTech - firmą, która wraz z Pfizerem wyprodukowała szczepionkę.
W Górnej Frankonii starostowie także zgłosili problemy z odczytem rejestratorów temperatury i wyrazili wątpliwości co do zgodności z łańcuchem chłodniczym. Twierdzili, że bezpieczeństwo pacjentów jest najważniejsze, że musi istnieć 100-procentowa gwarancja, że szczepionkę można bezpiecznie podać. - Jeśli istnieje choćby najmniejsza wskazówka, że szczepionka nie spełnia w 100 procent kryteriów jakości, partia ta nie zostanie użyta - powiedział przewodniczący związku okręgowego Górnej Frankonii Lichtenfels, Christian Meissner, cytowany przez dziennik "Welt".
Rząd niemiecki opowiada się za zaszczepieniem jak największej liczby osób - także w celu ochrony innych. Według ekspertów, aby opanować pandemię, konieczne jest zaszczepienie od 60 do 70 procent populacji. Według sondażu YouGov 65 procnt Niemców zamierza się zaszczepić.
Jako pierwsza została zaszczepiona w sobotę 101-letnia kobieta przebywająca w ośrodku dla seniorów w Halberstadt w Saksonii-Anhalt. Minister zdrowia Jens Spahn był zaskoczony szczepieniami w Halberstadt. Poinformował o tym jego rzecznik w rozmowie z gazetą "Bild am Sonntag". "Uzgodniliśmy ze wszystkimi krajami członkowskimi UE, a także z władzami 16 niemieckich krajów związkowych, że szczepionkę dostarczamy w sobotę, a szczepienia prowadzimy od niedzieli" - podkreślił.
Administrator domu spokojnej starości Tobias Krueger nie chciał jednak czekać. "Każdy dzień to o jeden dzień za dużo" - powiedział w rozmowie z dziennikiem "Die Welt".
Irlandia zacznie we wtorek
Szef irlandzkiego publicznego systemu ochrony zdrowia (HSE) Paul Reid poinformował, że w jego kraju szczepienia ruszą we wtorek. Pierwsze szczepionki zostaną podane w czterech szpitalach.
Od 4 stycznia rozpoczną się szczepienia wśród pensjonariuszy i pracowników domów opieki oraz wśród grup uznanych przez HSE za priorytetowe, a dopiero później rozszerzone zostaną na kolejne grupy. Jak powiedział Reid, plan zakłada, by w lutym ukończyć szczepienia we wszystkich domach opieki, zarówno publicznych, jak i prywatnych.
Według pierwotnych planów Irlandia zamierzała rozpocząć szczepienia jeszcze później, w środę. Reid zapytany przez publiczną stację RTE, dlaczego Irlandia zacznie szczepienia później niż większość państw UE, wyjaśniał, że kluczową sprawą jest bezpieczeństwo, a także, że istnieje skomplikowany proces uzyskiwania zgody na podanie szczepionki w przypadku osób starszych i podatnych na zachorowanie. - To, co robimy w pierwszych dniach, jest bardzo ważne. Będziemy to robić we własnym tempie, ale bezpiecznie - podkreślił.
Reid powiedział, że około 180 pracowników jest szkolonych do podawania szczepionek w domach opieki, zaś w szpitalach będzie to robić około 1500 osób. Później szczepieniami zajmować się będą też lekarze pierwszego kontaktu i farmaceuci.
Holandia
Holandia rozpocznie kampanię szczepień przeciwko COVID-19 8 stycznia - poinformowały w niedzielę holenderskie władze.
Przedstawiciele władz Holandii już w połowie grudnia ostrzegli, że dotrzymanie terminu rozpoczęcia szczepień, zapowiedzianego przez przewodniczącą KE Ursulę von der Leyen na koniec grudnia, może być w ich kraju niemożliwe.
Rzeczniczka holenderskich władz ds. zdrowia (GGD) Sonja Kloppenburg oznajmiła wówczas, że kampania szczepień rozpocznie się w Holandii, kiedy jej instytucja uzna to za bezpieczne.
Cypr i Bułgaria
Szczepienia ruszyły także na Cyprze. W Nikozji, Larnace i Limassolu zaszczepiono emerytów w domach pomocy społecznej. Pierwszym zaszczepionym był 84-letni Andreas Raounas z domu pomocy społecznej w Nikozji.
Jedną z kilku pierwszych osób zaszczepionych w Uniwersyteckim Centrum Medycznym św. Anny w stolicy Bułgarii, Sofii, była pielęgniarka Ani Kirowa.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/ZuzanaCaputova