Do sytuacji doszło przy Czerniakowskiej, w okolicy przystanku Chełmska 02. Locha i cztery warchlaki kręciły się na trawniku, w bliskim sąsiedztwie sześciopasmowej, ruchliwej drogi.
Zdjęcia i nagranie dzików otrzymaliśmy na Kontakt24 od Justyny. Na materiałach widać, że zwierzęta nie były zbytnio zainteresowane otoczeniem, pochłaniało je raczej rycie w trawie. Zajrzały też pod wiatę przystankową.
Zgłoszenie o dzikach dotarło do warszawskiej policji o godzinie 16.26. Funkcjonariusze zjawili się na miejscu. - Nikomu nic się nie stało - uspokaja podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji. Policjanci zgłosili sprawę Lasom Państwowym. - Lasy Państwowe przyjęły ją do realizacji - dodał Wiśniewski.
Dziki w Warszawie
Gdzie zgłosić obecność dzików?
Obecność dzikich zwierząt najlepiej zgłaszać przez aplikację 19 115 lub do łowczych Lasów Miejskich pod numerem 600 020 746 lub 600 020 747 (całodobowo). Można też zadzwonić do strażników miejskich pod numer 986.
Co zrobić, gdy spotka się dzika na swojej drodze? W momencie gdy zauważymy dzika, a on nas nie zauważył, należy oddalić się, nie wykonując gwałtownych ruchów. "Kiedy dojdzie do spotkania z dzikiem, nie wolno uciekać, ponieważ może to sprowokować zwierzę do ataku" - podpowiadają leśnicy.
Przebywając z psem w miejscach, gdzie może dojść do spotkania z dzikiem, należy trzymać swoje zwierzę na smyczy. Nie wolno głaskać, karmić, podchodzić do dzika, który sprawia wrażenie zwierzęcia oswojonego, bo w dalszym ciągu może być niebezpieczny.
Doskonale odnajdują się w mieście
Dlaczego w Warszawie jest tak duża populacja dzików? Wynika to z dużego obszaru lasów zarówno w mieście, jak i przy jego granicach. "Duży udział terenów niezabudowanych stwarza dogodne warunki bytowania dla znacznej grupy gatunków zwierząt" - czytamy na stronie Lasów Miejskich.
Rozwojowi populacji dzików sprzyjają dokarmianie przez ludzi, niezabezpieczone kontenery na śmieci, nieogrodzone działki. Swoje robią też korzystne warunki klimatyczne i brak zagrożeń środowiskowych. W Warszawie można też spotkać sarny, łosie, bobry, kuny, lisy, borsuki, jeże czy zające.
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Justyna/ Kontakt24