Choć od premiery "Titanica" minęło już ponad 20 lat, para Leonardo DiCaprio i Kate Winslet wciąż budzi emocje. Aktorzy wykorzystali to w słusznym celu. Na aukcji wystawili kolację z filmowymi Jackiem i Rose, by zebrać fundusze na terapię chorej na raka Brytyjki, której leczenie kosztuje prawie 1,5 mln zł.
Brytyjka Gemma Nuttall o złośliwego nowotworze jajnika dowiedziała się, będąc w pierwszych tygodniach ciąży. 29-latka zdecydowała, że zrezygnuje z leczenia na rzecz urodzenia dziecka.
"Nie mogę się jej pozbyć. Uratowała mi życie, to dzięki niej wykryto raka. Czułam, że muszę się jej za to odwdzięczyć" - tłumaczyła decyzję o urodzeniu córeczki.
Jej dziecko przyszło na świat zdrowe w 26. tygodniu ciąży.
Rodzinne szczęście zostało jednak przerwane wiadomością, że nowotwór kobiety rozprzestrzenił się. Usłyszała diagnozę, według której nie było już dla niej ratunku. Lekarze stwierdzili, że zostało jej do 12 miesięcy życia. Brytyjska służba zdrowia miała zapewnić jej ulgę i komfort w ostatnich miesiącach życia.
Kosztowne cuda
Zamiast pogodzić się z diagnozą, kobieta wraz ze swoją matką rozpoczęła poszukiwania alternatywnych metod leczenia.
Jednym z rozwiązań miała okazać się immunoterapia w niemieckiej "klinice cudów". Cuda nie są jednak tanie. Koszt terapii tam to 300 tys. funtów brytyjskich, czyli prawie 1,5 mln zł, co znacznie przekraczało możliwości finansowe Brytyjki.
Pomoc z Hollywood
Pomoc przyszła niespodziewanie. I to prosto z Hollywood. Z kobietą skontaktowała się aktorka Kate Winslet.
"Stresowałam się, ale zapytała mnie, jak się czuję i jak przebiega moje leczenie, chciała pomóc. Powiedziałam, że nigdy nie będę w stanie się odwdzięczyć" - powiedziała dziennikowi "Daily Mirror" kobieta.
"Powiedziała, że przeczytała o mnie w internecie i że sama ma trójkę własnych dzieci. Próbowała się postawić w mojej sytuacji. Stwierdziła, że czuła potrzebę, aby się ze mną skontaktować i wiedziała, że chce mi pomóc" - dodała.
Kolacja z Jackiem i Rose
Gwiazda zaangażowała do pomocy swojego partnera z filmu "Titanic", Leonarda DiCaprio. Wspólnie wyszli z inicjatywą wystawienia na aukcję trzech kolacji opatrzonych ich filmowymi imionami: Jack i Rose.
Zwycięzcy aukcji wybrali się na kolację "z Jackiem i Rose" do wybranych restauracji w Nowym Jorku, a zebrane z akcji fundusze zostały przekazane na leczenie Nuttall.
Kobieta pięć miesięcy temu zakończyła ostatni etap leczenia, a dziś jest już zdrowa.
Pomagają na co dzień
Za pomoc kobiecie Kate Winslet została uhonorowana wyróżnieniem Actors Inspiration Award za działalność charytatywną. - Udało mi się zebrać ogromną ilość pieniędzy, a Gemma jest dziś wolna od raka. Największym przywilejem było nauczenie się, jak wykorzystać popularność, aby pomagać innym - powiedziała odbierając nagrodę.
Leonardo DiCaprio znany jest ze swojej proekologicznej postawy, którą stara się zaznaczać w wielu publicznych wypowiedziach.
Podczas odbierania Oscara za najlepszą rolę pierwszoplanową roku 2015 w filmie "Zjawa" wygłosił głośne proekologiczne przemówienie. - Świat naturalny, który odczuwaliśmy w roku 2015, był najgorętszym w historii. Nasza ekipa musiała przejść na południowy kraniec planety, żeby znaleźć śnieg. Zmiana klimatu jest prawdziwa, ona dzieje się teraz. To największe zagrożenie, w obliczu którego stoi teraz nasz gatunek. Musimy działać wspólnie i niezwłocznie - powiedział przy odbieraniu statuetki.
Także podczas szczytu ONZ w 2016 roku nakreślił wyraźnie swoją postawę. - Jesteście ostatnią nadzieją dla Ziemi. Uratujcie ją albo stanie się ona historią. Po dwudziestu jeden latach debat i konferencji czas skończyć z gadaniem. Czas na śmiałe rozwiązania - mówił aktor.
Autor: akw//ŁUD / Źródło: Independent, Daily Mirror
Źródło zdjęcia głównego: Twitter | Sputnik