"Miłego dnia, Pawełku", a później "w czarnym worku go zabrali"

Źródło:
tvn24.pl
78-latka wjechała autem w grupę dzieci, 11-letni chłopiec nie przeżył (24.10.2023)
78-latka wjechała autem w grupę dzieci, 11-letni chłopiec nie przeżył (24.10.2023)tvn24.pl
wideo 2/6
78-latka wjechała autem w grupę dzieci, 11-letni chłopiec nie przeżyłtvn24.pl

- Każdy dzień zaczynam od wspomnienia, jak żegnałam syna, mówiąc "miłego dnia, Pawełku", a kończę, widząc, jak go w czarnym worku zabierają - mówiła w sądzie Barbara Kłyż, mama Pawła. Ruszył proces 79-letniej Stanisławy B., która w Humniskach (Podkarpacie) wjechała w dwóch 11-latków - Pawła i Kubę. Pierwszy z chłopców zmarł w wyniku odniesionych obrażeń, drugi trafił do szpitala. Oskarżona w śledztwie nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi jej do ośmiu lat więzienia.

Proces toczy się przed Sądem Rejonowym w Brzozowie. Stanisława B. została oskarżona o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

79-latka nie stawiła się w środę (11 września) w sądzie, ale - jak zaznaczył sędzia Rafał Leśniak - jej stawiennictwo nie było obowiązkowe. 

Z informacji przekazanych nam przez adwokata Stanisława Onaczyszyna, obrońcę oskarżonej, wynika, że Stanisława B. nie będzie się stawiać na rozprawach. Jednym z powodów - jak powiedział adwokat - jest jej wiek i stan zdrowia, drugim - "obawa o własne bezpieczeństwo". Jak usłyszeliśmy w środę w sądzie, 79-latka miała otrzymać na swój adres domowy odręcznie napisaną pocztówkę z "nieprzyjemną treścią". Sąd nie zezwolił na ujawnienie jej treści.

Akt oskarżenia

W środę w sądzie stawiła się rodzina i bliscy zmarłego Pawła i Kuby. Na początku odczytany został akt oskarżenia.

Wynika z niego, że Stanisława B. "umyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym" - przekroczyła dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 18-20 km na godzinę i nie zachowała wymaganej ostrożności, w tym wymaganego bezpiecznego odstępu bocznego od wymijanych pieszych.

"Paweł doznał obrażeń ciała w postaci ran, otarć skórka i podbiegnięć krwawych twarzy i kończyn, złamania kręgosłupa szyjnego i rozerwania połączeń czaszkowo-kręgowych z uszkodzeniem rdzenia kręgowego szyjnego oraz częściowego rozerwania i stłuczenia pnia mózgu, krwawienia podtwardówkowego podpajęczynówkowego i dokomorowego, złamania kręgosłupa piersiowego, złamania żeber, stłuczenia serca, rozerwania aorty piersiowej, krwiaka śródpiersia, pęknięcia nerki lewej, złamania kości udowej obustronnego oraz kości ramieniowej lewej oraz złamania kości miednicy strony prawej, skutkujących zgonem" - odczytał prokurator Marcin Bobola.

Kuba "doznał otarcia naskórka okolicy czołowej, stłuczenia powierzchniowego brzucha, wstrząśnienia mózgu, krwiaka podskórnego okolicy ciemieniowej prawej, co spowodowało rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów ciała na okres powyżej siedmiu dni".

Kiedy prokurator odczytywał akt oskarżenia, rodzice i bliscy chłopców płakali.

Stanisława B. została oskarżona o przestępstwo z artykułu 177 paragrafu 1 i 2 Kodeksu karnego.

§ 1.  Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2.  Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Jak przekazał sędzia Leśniak, w toku śledztwa Stanisława B. nie przyznała się do postawionego jej zarzutu i skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Odniosła się natomiast m.in. do zarzutu i opinii biegłego, według którego miała jechać za szybko. "(...) na pewno nie przekroczyłam prędkości tak bardzo jak wskazano w zarzucie i chcę dodać, że mam bardzo dobry wzrok, na co dzień nie posługuję się okularami i jestem w stanie przeczytać nawet małe literki. Kilka miesięcy temu byłam na badaniu u okulisty, nie stwierdzono żadnej wady" - odczytał podczas rozprawy sędzia Leśniak.

Jak mówił nam w trakcie śledztwa referent sprawy, prokurator Ryszard Sawicki, kobieta miała dostarczyć do prokuratury zaświadczenie od lekarza okulisty potwierdzające jej dobry wzrok, ale nie dostarczyła dokumentu. Prokurator chciał powołać w śledztwie biegłego, który zbada kobiecie wzrok, ale żaden z biegłych nie chciał podjąć się badania.

W trakcie trwającego śledztwa próbowaliśmy zapytać Stanisławę B. o wypadek, ale nie chciała z nami rozmawiać.

Czytaj też: Wjechała w dzieci, 11-letni Paweł nie żyje. Jest ostatnia opinia, wkrótce akt oskarżenia

Prokurator Marcin Bobola odczytuje akt oskarżeniaMartyna Sokołowska

"Miłego dnia, Pawełku", a później czarny worek

Pierwsza przesłuchiwana była Barbara Kłyż, mama zmarłego Pawła. Przez sędziego pytana była o to, jak zapamiętała dzień wypadku.

Była środa, 11 października 2023 roku. Pani Barbara chorowała, więc była wtedy w domu. Paweł przed godziną 9 wyszedł do szkoły. O godzinie 13 kobieta zeszła z sypialni do kuchni, aby przygotować synowi obiad. Ale czas mijał, a Paweł nie wracał. Chwilę później do drzwi zadzwoniła sąsiadka, która poinformowała, że chłopiec miał wypadek.

Pani Barbara z krewnym pojechała na miejsce. Była już policja, karetka, chwilę później śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. O wypadku mama Pawła opowiedziała nam w marcu w reportażu pt.: Prosili, pisali petycje i nic. "Czuję ogromny smutek i złość, że aby to się stało, musiał zginąć mój syn".

Jako pierwsza przed sądem zeznania złożyła mama zmarłego Pawła, Barbara KłyżMartyna Sokołowska

Przed sądem Barbara Kłyż odpowiadała też na pytania prokuratora i obrońców oskarżonej.

Prokurator pytał m.in. o to, czy oskarżona Stanisława B. od czasu wypadku kontaktowała się z rodziną zmarłego Pawła i czy próbowała wyrazić "żal" lub "skruchę za to, co się stało".

- Nie, panie prokuratorze - odpowiedziała Barbara Kłyż.

Także o to, czy Paweł znał przepisy ruchu drogowego i czy wiedział, jak ma się ostrożnie poruszać w drodze ze szkoły do domu.

- Tak, panie prokuratorze. Zarówno moje starsze dziecko, od małego, jak i Paweł, byli uczeni przez nas, jak mają chodzić, jak się mają zachowywać na drodze i przy przejściu dla pieszych - odpowiedziała.

Była też pytana o to, czy po wypadku korzystała ze specjalistycznej pomocy psychiatry lub psychologa. Mama chłopca przyznała, że od czasu wypadku jest pod opieką specjalistów i że wypadek odbił się na jej zdrowiu. Kobieta zmaga się z zespołem stresu pourazowego i jest pod stałą opieką poradni kardiologicznej.

- Czy według pani oceny, wróciła do równowagi psychicznej? Czy te wszystkie zabiegi, leczenie i terapia pomogły? - dopytywał prokurator.

- Nigdy nie wrócę do równowagi. Każdy dzień zaczynam od wspomnienia, jak żegnałam syna, mówiąc "miłego dnia, Pawełku", a kończę, widząc, jak go w czarnym worku zabierają. Strata syna nie pozwala mi myśleć o powrocie do równowagi psychicznej - odpowiedziała Barbara Kłyż.

W rozprawie udział wzięli rodzice zmarłego Pawła (po prawej) oraz 11-letniego Kuby (po lewej), który też został wówczas potrącony przez Stanisławę B. Martyna Sokołowska

Obrońcy oskarżonej dopytywali m.in. o to, czy pani Barbara wiedziała o pocztówce, którą dostała oskarżona - kobieta zaprzeczyła, i to, czy jej syn miał kartę rowerową.

- Nie - odpowiedziała. Dodała też, że chłopiec nie zdał egzaminu i od tego czasu nie jeździł do szkoły na rowerze.

Ze strony obrońców padło też pytanie o to, czy pani Barbara lub jej mąż po tragicznym wypadku ustalali, kto odpowiada za utrzymanie przydrożnej zieleni i sprzątanie pasa drogowego i czy interweniowali u zarządcy drogi w tej sprawie.

Kiedy doszło do tragicznego wypadku, na poboczu, którym poruszały się dzieci, leżała spora gałąź, która wystawała na jezdnię, dzieci musiały ją ominąć. Została usunięta z drogi dopiero po wypadku.

- Nie panie mecenasie, nie mieliśmy siły na to. Chowaliśmy syna - odpowiedziała Barbara Kłyż.

Kolejna rozprawa została wyznaczona na 25 września.

W miejscu, gdzie doszło do tragicznego wypadku, mieszkańcy ustawiali znicze i kwiaty Martyna Sokołowska

Biegły: jechała za szybko i nieostrożnie

Do tego tragicznego wypadku doszło 11 października 2023 roku na prostym odcinku drogi. Dzieci szły poboczem, bo wzdłuż ulicy, którą miejscowi nazywają "Kościelną", nie ma chodnika. Jak informowała wówczas policja, poruszały się prawidłowo. W pewnym momencie z naprzeciwka nadjechał samochód, którego kierująca - z nieustalonych dotąd przyczyn - zjechała z jezdni i potrąciła dwóch 11-letnich chłopców - Pawła i Kubę. Dwie dziewczynki, które szły z przodu, zdążyły w porę uskoczyć, auto uderzyło w 11-latków. Kuba został ranny i przetransportowany do szpitala. Pawła - pomimo godzinnej reanimacji - nie udało się uratować, zmarł na miejscu.

W toku śledztwa prokurator powołał biegłego z zakresu ruchu drogowego. Z jego opinii wynika, że kobieta podczas wymijania grupy dzieci nie obserwowała należycie jezdni i nie zachowała szczególnej ostrożności, w tym wymaganego bezpiecznego odstępu od wymijanych pieszych.

Jak wyliczył biegły, kobieta jechała za szybko - z prędkością około 70 kilometrów na godzinę w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Wcześniej prokurator informował, że w miejscu wypadku nie było śladów hamowania.

Biegli zbadali też samochód, którym jechała kobieta. Jak informowała prokuratura, pojazd był sprawny i jego stan nie miał żadnego wpływu na zaistnienie wypadku.

Kierująca samochodem Stanisława B. była trzeźwa.

Czytaj też: Wjechała w dzieci, 11-letni Paweł zmarł. Po tragicznym wypadku będą zmiany

W Humniskach zginął 11-latek potrącony przez osobówkę KPP Brzozów
Miejsce wypadkuKPP Brzozów

Zmiany po tragicznym wypadku

Kilka dni po tragicznym wypadku Joanna Chrobak-Augustyn, która mieszka w Humniskach kilkadziesiąt metrów od miejsca, w którym doszło do tragedii, w imieniu mieszkańców złożyła w Starostwie Powiatowym w Brzozowie petycję z apelem o montaż na ulicy "Kościelnej" progów zwalniających, ograniczenie prędkości i budowę chodnika. Chodzi o odcinek o długości około 600 metrów. Bezpośrednio przy drodze - po obu jej stronach - stoi kilkanaście domów. Mieszkańcy chcą, aby chodnik powstał chociaż po jednej stronie ulicy.

Kobieta w rozmowie z tvn24.pl relacjonowała, że samochody jeżdżą przez wioskę zbyt szybko, a z powodu braku chodnika i pobocza mieszkańcy nie czują się bezpiecznie.

Na początku grudnia ubiegłego roku przy drodze stanęły znaki z ograniczeniem prędkości do 30 km/h, a w ciągu drogi zamontowany został jeden próg zwalniający, przy którym jest ograniczenie do 20 km/h.

Czytaj tez: Pawełek nie żyje, mieszkańcy od lat walczą o chodnik. "To mogłam być ja i moje dzieci"

Mieszkańcy nadal nie czują się bezpiecznie, domagają się budowy chodnika Martyna Sokołowska
Niedaleko miejsca wypadku zamontowany został próg zwalniający Martyna Sokołowska

Starosta brzozowski Zdzisław Szmyd zapowiedział też, że przy drodze, gdzie doszło do wypadku - na odcinku od mostu przy kościele parafialnym do końca zabudowań w kierunku skrzyżowania z drogą powiatową Humniska-Strachocina - powstanie chodnik. Do inwestycji - jak w rozmowie z tvn24.pl zapewniał burmistrz Brzozowa Szymon Stapiński, dołoży się Urząd Miasta w Brzozowie.

Starosta informował nas wówczas także, że powiat zabezpieczył w budżecie na 2024 rok pieniądze na opracowanie dokumentacji budowlanej chodnika.

Miejsce, gdzie doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął Paweł (11.09.2024r.) tvn24.pl

Autorka/Autor:Martyna Sokołowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Dramatyczne sceny na jednej ze stacji benzynowych w Chałupkach pod Raciborzem (Śląskie). Agresywny 29-letni obywatel Czech groził podpaleniem stacji, a kiedy na miejscu interweniowali policjanci, oblał siebie i policjantów benzyną i wzniecił ogień. Agresywnego mężczyznę udało się obezwładnić. Dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Oblał benzyną policjantów i podpalił

Oblał benzyną policjantów i podpalił

Źródło:
tvn24.pl

Do Polski nadciągają potężne ulewy. Najgorzej będzie na południu i południowym zachodzie kraju, gdzie w ciągu trzech dni może spaść tyle deszczu, ile pada zwykle przez pół roku. Służby i meteorolodzy ostrzegają przed powodziami. - Osoby, które mieszkają nad rzekami, w takich miejscach, gdzie opady powodują podtopienia, proszę, by już się na to przygotowały - apelował we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski.

Prognozy są mniej optymistyczne "z każdym kolejnym przeliczeniem modelu"

Prognozy są mniej optymistyczne "z każdym kolejnym przeliczeniem modelu"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Ryszard Czarnecki i jego żona usłyszeli zarzuty w ramach postępowania w sprawie Collegium Humanum - dowiedziała się nieoficjalnie reporterka TVN24 Małgorzata Marczok.

Nieoficjalnie: są zarzuty dla Ryszarda Czarneckiego i jego żony

Nieoficjalnie: są zarzuty dla Ryszarda Czarneckiego i jego żony

Źródło:
TVN24

Były poseł do Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki został zatrzymany w środę na warszawskim Lotnisku Chopina w związku z aferą wokół Collegium Humanum. To nie koniec kłopotów prominentnego polityka PiS - prokuratura przygląda się także sprawie słynnych kilometrówek. Przypominamy ostatnie oświadczenie majątkowe byłego europosła, z którego wynika, że zgromadził on pokaźny majątek.

Nieruchomości, oszczędności i drogie auto. Oto oświadczenie majątkowe Ryszarda Czarneckiego

Nieruchomości, oszczędności i drogie auto. Oto oświadczenie majątkowe Ryszarda Czarneckiego

Źródło:
tvn24.pl

Synoptycy ostrzegają przed ogromnymi opadami deszczu w Polsce, które ma przynieść groźny niż genueński. Obficie padać zaczęło na południowym zachodzie ostatniej nocy, a w ciągu kolejnych godzin deszczu będzie coraz więcej. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia trzeciego, drugiego i pierwszego stopnia.

Deszczowa fala wkroczyła nad Polskę. Najwyższe ostrzeżenia IMGW

Deszczowa fala wkroczyła nad Polskę. Najwyższe ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Czeskie władze wydały w środę ostrzeżenia przed ekstremalnymi opadami, które mogą prowadzić do powodzi. Zagrożony jest praktycznie cały kraj, a pierwsze ulewy mają dotrzeć do wschodnich regionów już po północy w czwartek. Padać ma od czterech do pięciu dni.

Czesi boją się powtórki z 1997 roku

Czesi boją się powtórki z 1997 roku

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, CT24

Trzy osoby, w tym kilkuletnia dziewczynka, ucierpiały w wypadu w Kotowie między Śremem a Dolskiem (woj. wielkopolskie). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną mogło być "niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze".

Najpierw poślizg, potem czołowe zderzenie. Wśród rannych kilkuletnia dziewczynka

Najpierw poślizg, potem czołowe zderzenie. Wśród rannych kilkuletnia dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

Płaca minimalna w 2025 roku wzrośnie do 4666 złotych brutto wobec 4626 złotych proponowanych wcześniej na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego - podano w najnowszej wersji projektu rozporządzenia.

Rząd zmienia zdanie w sprawie pensji minimalnej

Rząd zmienia zdanie w sprawie pensji minimalnej

Źródło:
PAP

Ceny masła rosną i są prawie rekordowe. Jest też coraz mniej kur niosek, co wpływa na ceny jaj. Przez słabe zbiory zboża w Europie rosną ceny pszenicy, co podniesie następnie koszt mąki i chleba - pisze "Rzeczpospolita".

Śniadanie drożeje. "Tanio już było"

Śniadanie drożeje. "Tanio już było"

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Ukraiński projekt DeepState, który prowadzi mapę działań w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie, utrzymuje, że siły rosyjskie przeszły do kontrofensywy w obwodzie kurskim. Ich zgrupowanie może liczyć do 35 tysięcy żołnierzy. Rosyjska sekcja BBC analizuje, jakie zagrożenia niesie to dla wojsk ukraińskich, które na początku sierpnia weszły do przygranicznego regionu.

Niepokojące wieści z obwodu kurskiego. Analitycy o ruchu Rosjan

Niepokojące wieści z obwodu kurskiego. Analitycy o ruchu Rosjan

Źródło:
BBC, NV, tvn24.pl
Prezydent nie podał, kogo odznaczył. Dlatego, że ten policjant dostał Złoty Krzyż Zasługi?

Prezydent nie podał, kogo odznaczył. Dlatego, że ten policjant dostał Złoty Krzyż Zasługi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zarzut zabójstwa ma usłyszeć 26-latek z Lachowa pod Kolnem (woj. podlaskie), który miał zaatakować nożem swojego 50-letniego wuja. Prokuratura informuje, że na ciele mężczyzny ujawniono kilkanaście ran w okolicy twarzy i szyi. Podejrzany i ofiara mieszkali w jednym domu. 

Nie żyje 50-latek. Miał "kilkanaście ran w okolicy twarzy i szyi"

Nie żyje 50-latek. Miał "kilkanaście ran w okolicy twarzy i szyi"

Źródło:
tvn24.pl

Wrocław przygotowuje się na czterodniowe ulewy. W środę prezydent Wrocławia Jacek Sutryk powołał sztab kryzysowy, który ma uchronić miasto przed podtopieniami oraz niepożądanymi skutkami nawałnicy. Poza służbami miejskimi za utrzymanie tej infrastruktury krytycznej odpowiada również MPWiK, Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz MPK, czyli miejski przewoźnik.

"Nie chodzi o wywołanie paniki, ale o przygotowanie nas wszystkich". Wrocław gotowy na ulewy

"Nie chodzi o wywołanie paniki, ale o przygotowanie nas wszystkich". Wrocław gotowy na ulewy

Źródło:
tvn24.pl

Na południowym zachodzie Polski prognozowane są niezwykle intensywne opady deszczu, które ma przynieść niż genueński znad południowej Europy. Do mieszkańców czterech województw został wysłany alert RCB. Służby ostrzegają przed podtopieniami.

Alert RCB dla czterech województw. "Słuchaj poleceń służb"

Alert RCB dla czterech województw. "Słuchaj poleceń służb"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Darmowe przejazdy na terenie Polski, także loty samolotem, diety, ryczałt na prowadzenie biur poselskich - to niektóre z przywilejów przysługujących posłom i senatorom. Chroni ich też immunitet - nie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności za działalność w związku ze sprawowaniem mandatu.

Darmowe loty po Polsce, diety i ryczałty

Darmowe loty po Polsce, diety i ryczałty

Źródło:
PAP

W Otwocku na przejściu dla pieszych doszło do potrącenia dwóch osób. Obie zostały zabrane do szpitala. Kierującej zatrzymano prawo jazdy. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Autem wjechała w pieszego i rowerzystkę

Autem wjechała w pieszego i rowerzystkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Piasecznie policjant po służbie zatrzymał 16-latka, który wsiadł za kierownicę samochodu i odjechał z parkingu. Towarzyszył mu również nieletni kolega.

Zatrzymał 16-latka, który kierował autem

Zatrzymał 16-latka, który kierował autem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sekretarz stanu USA Antony Blinken, który przybył w czwartek rano do Warszawy, spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Szef amerykańskiej dyplomacji ma w planach także spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Donaldem Tuskiem. Do Polski Blinken przybył prosto z Kijowa, gdzie ogłosił nowy pakiet na rzecz wsparcia Ukrainy.

Antony Blinken z Radosławem Sikorskim. Rozpoczął serię spotkań

Antony Blinken z Radosławem Sikorskim. Rozpoczął serię spotkań

Źródło:
PAP, TVN24

932 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Rosyjscy wojskowi uderzają w obiekty energetyczne w każdym obwodzie Ukrainy, niektóre z nich zostały trafione przez wroga w sumie ponad 40 razy. Wojska rosyjskie uszkodziły 184 tysiące obiektów cywilnych w Ukrainie - podało w środę Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Straty na ponad miliard dolarów. "Niektóre obiekty trafione ponad 40 razy"

Straty na ponad miliard dolarów. "Niektóre obiekty trafione ponad 40 razy"

Źródło:
PAP

Linie lotnicze Ryanair muszą zwrócić jednej z pasażerek pobraną na lotnisku, dodatkową opłatę za bagaż podręczny wynoszącą 56,5 euro - orzekł sąd w mieście Braga, w północnej Portugalii. Pieniądze mają zostać oddane wraz z odsetkami i wyrównaniem kosztów procesu sądowego.

Bezprecedensowy wyrok w sprawie bagażu. Możliwa lawina pozwów

Bezprecedensowy wyrok w sprawie bagażu. Możliwa lawina pozwów

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kobieta została zaatakowana w centrum Warszawy przez rowerzystę. "Uderzył mnie pięścią w twarz" - napisała w mediach społecznościowych i opublikowała zdjęcie swojej twarzy z podbitym okiem. Sprawą zajmują się śródmiejscy policjanci, którzy poinformowali właśnie o zatrzymaniu 38-letniego mężczyzny.

"Uderzył mnie pięścią w twarz". Podejrzany o atak na kobietę zatrzymany

"Uderzył mnie pięścią w twarz". Podejrzany o atak na kobietę zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Temat Collegium Humanum powraca za sprawą środowego zatrzymania byłego europosła Ryszarda Czarneckiego. Jednak wokół tej uczelni narosło w ostatnim czasie wiele kontrowersji, głównie związanych z odbywającym się tam handlem dyplomami. Działania w tej sprawie podjęły CBA i prokuratura, były rektor uczelni usłyszał kilkadziesiąt zarzutów, sama uczelnia niedawno zmieniła nazwę, pozostały natomiast problemy studentów. Podsumowujemy to, co do tej pory wiemy o aferze Collegium Humanum.

"Fabryka dyplomów", dziesiątki zarzutów i "błędne koło". O co chodzi w aferze Collegium Humanum 

"Fabryka dyplomów", dziesiątki zarzutów i "błędne koło". O co chodzi w aferze Collegium Humanum 

Źródło:
TVN24, PAP

W Irlandii Północnej odsłonięto pomnik królowej Elżbiety II, który natychmiast podzielił opinię publiczną. Część komentatorów zarzuca twórcy dzieła, że nie przypomina ono brytyjskiej monarchini.

"Bardziej przypomina panią Doubtfire". Nowy pomnik Elżbiety II podzielił mieszkańców

"Bardziej przypomina panią Doubtfire". Nowy pomnik Elżbiety II podzielił mieszkańców

Źródło:
The Guardian, BBC, Reuters

Uwagę policjantów patrolujących Aleje Jerozolimskie zwróciło nerwowe zachowanie 22-latka. Okazało się, że w plecaku miał narkotyki. Ale nie tylko tam. Jak poinformowali policjanci - ćwierć kilograma zabronionych substancji znaleźli w samochodzie podejrzanego.

Tego dnia przyjechał do Warszawy, "planował rozkręcić narkotykowy biznes"

Tego dnia przyjechał do Warszawy, "planował rozkręcić narkotykowy biznes"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polska branża turystyczna odnotowała trend "coolcation", czyli poszukiwania na wakacje chłodniejszych miejsc, gdzie latem temperatura to 23-27 stopnie Celsjusza - powiedziała prezes Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej Marta Chełkowska. - Tu widzimy dla nas szanse - wskazała. Podczas tegorocznego sezonu nad morzem dopisali turyści z Czech.

Nowy trend w turystyce. "Tu widzimy dla nas szanse"

Nowy trend w turystyce. "Tu widzimy dla nas szanse"

Źródło:
PAP

Taylor Swift zdobyła na środowej gali MTV Video Music Awards siedem statuetek, dzięki czemu stała się najczęściej nagradzaną artystką tej imprezy w historii. Odbierając jedną z nich, piosenkarka ponownie zachęciła fanów do udziału w wyborach prezydenckich w USA.

Taylor Swift triumfatorką MTV VMA 2024. Wykorzystała okazję, by nawiązać do wyborów

Taylor Swift triumfatorką MTV VMA 2024. Wykorzystała okazję, by nawiązać do wyborów

Źródło:
Deadline, Elle, E News, tvn24.pl

Zdaniem większości Amerykanów Kamala Harris wygrała debatę z Donaldem Trumpem. Kandydaci zwracali się do różnych wyborców, więc ich cele podczas debaty były odmienne - zauważyli w programie "Dzień na świecie" w TVN24 BiS trenerka wystąpień publicznych Barbara Krysztofczyk i trener rozwoju osobistego Przemysław Lelewski.

Chwyt Harris, po którym "nie mogła przegrać" z Trumpem

Chwyt Harris, po którym "nie mogła przegrać" z Trumpem

Źródło:
TVN24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada intensywne i długotrwałe opady deszczu i lokalne podtopienia. Ostrów Wielkopolski z taką sytuacją zmaga się w tym sezonie już po raz trzeci. Mieszkańcy zgłaszają się po worki z piaskiem, by chronić swoje posesje. Prezydentka Beata Klimek mówi, że miasto stara się przygotować, ale trudno walczyć z żywiołem, gdy jedyne narzędzia to łopaty i worki z piaskiem. "Arsenał" mógłby być większy, ale na to potrzeba pieniędzy.

"Po raz kolejny walczymy workami z piaskiem i łopatami". Ostrów Wielkopolski szykuje się na wielką wodę

"Po raz kolejny walczymy workami z piaskiem i łopatami". Ostrów Wielkopolski szykuje się na wielką wodę

Źródło:
TVN24

Nad Polskę nadciągają ogromne opady deszczu. Województwa położone na południu i południowym zachodzie kraju są zagrożone powodziami. Jak przygotować się na tak niebezpieczne warunki pogodowe?

Jak przygotować się na powódź

Jak przygotować się na powódź

Źródło:
tvnmeteo.pl, RCB
Żadne Maje i Nikodemy. Te "imiona" rządzą na tablicach rejestracyjnych

Żadne Maje i Nikodemy. Te "imiona" rządzą na tablicach rejestracyjnych

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zamachy z 11 września 2001 roku były najkrwawszymi atakami terrorystycznymi we współczesnej historii i nieodwracalnie zmieniły świat. Ale okazały się także największą pomyłką i porażką ich twórcy. Z dokumentów i odręcznych notatek znalezionych przy Osamie bin Ladenie wiemy, jaki był jego rzeczywisty plan, którego zamachy miały być jedynie początkiem. I jak słabo ten saudyjski terrorysta rozumiał współczesny świat.

Zamachy z 11 września - największa porażka Osamy bin Ladena. Plan Al-Kaidy był zupełnie inny

Zamachy z 11 września - największa porażka Osamy bin Ladena. Plan Al-Kaidy był zupełnie inny

Źródło:
Foreign Affairs, tvn24.pl

Liderka francuskiej prawicy Marine Le Pen została skazana na karę grzywny za zniesławienie organizacji Cimade. Paryski sąd apelacyjny uznał, że jej opinie, że organizacja jest wspólnikiem w nielegalnej imigracji, "wykraczały poza możliwą dawkę przesady w kontekście, w którym je wypowiedziano".

Marine Le Pen skazana. Jej słowa "wykraczały poza możliwą dawkę przesady"

Marine Le Pen skazana. Jej słowa "wykraczały poza możliwą dawkę przesady"

Źródło:
PAP

Korea Północna wystrzeliła w czwartek rakiety balistyczne krótkiego zasięgu w kierunku Morza Japońskiego - poinformowało południowokoreańskie wojsko. Spadły na wodach między Półwyspem Koreańskim a Japonią. Seul mówi o prowokacji.

Rakiety spadły między Półwyspem Koreańskim a Japonią. "Poważne zagrożenie dla pokoju"

Rakiety spadły między Półwyspem Koreańskim a Japonią. "Poważne zagrożenie dla pokoju"

Źródło:
PAP

Lato wielkimi krokami zbliża się do końca. Czego spodziewać się w pogodzie jesienią i jaki będzie początek zimy 2024/2025? Grudzień i styczeń to mogą być mokre miesiące - wynika ze wstępnej, długoterminowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Źródło:
IMGW