UEFA podała nazwiska kolejnych trzech arbitrów, którzy po 1/8 finału wracają do domu. Wśród nich nie ma Szymona Marciniaka. Polski sędzia pozostanie we Francji, ale tylko jako sędzia rezerwowy i nie poprowadzi już meczu - poinformowała europejska federacja.
Anglik Martin Atkinson, Turek Cuneyt Cakir oraz Hiszpan Carlos Velasco Carballo - UEFA zdecydowała, że tych trzech arbitrów powróci do domu przed meczami ćwierćfinałowymi Euro.
Europejska federacja ograniczyła do ośmiu grupę arbitrów, którzy będą jeszcze sędziować spotkania Euro 2016. Są to: Felix Brych (Niemcy), Mark Clattenburg (Anglia), Jonas Eriksson (Szwecja), Viktor Kassai (Węgry), Bjoern Kuipers (Holandia), Milorad Mazic (Serbia), Nicola Rizzoli (Włochy) i Damir Skomina (Słowenia).
Nowa rola
Marciniak natomiast zostaje we Francji, ale jako rezerwowy. Do końca turnieju, wraz ze swoim asystentem Pawłem Sokolnickim, będzie pełnił rolę arbitra technicznego.
Pochodzący z Płocka 35-letni Marciniak, pierwszy polski arbiter w historii ME, był sędzią głównym dwóch meczów fazy grupowej - Hiszpanii z Czechami (1:0) oraz Islandii z Austrią (2:1), a także starcia 1/8 finału Niemcy - Słowacja (3:0).
Oprócz Sokolnickiego, na liniach wspierał go Tomasz Listkiewicz, a dodatkowymi asystentami tzw. bramkowymi byli Paweł Raczkowski i Tomasz Musiał.
Autor: lukl / Źródło: sport.tvn24.pl