Zdjęcie: Łukasz Górnicki
20 stycznia 2024
Nad Matragoną krążyły kruki. W powietrzu unosił się fetor rozkładających się zwłok. Pomyślał, że to martwy jeleń, przy którym znajdzie poroże. Powoli ruszył w kierunku szczytu. Na zboczu góry, zamiast zwierzęcia i rogów, znalazł namiot. W środku leżało ciało.
"Kultowy mord pod Matragoną!" - usłyszał w radiu Wojciech Juda. Siedział wtedy w pekaesie do Cisnej, jechał do domu.
Czytaj dalej po zalogowaniu
Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam