Kraków

Kraków

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Na niewielkim kopcu z kamieni położyli bukiet świeżo zerwanych polnych kwiatów. Zapalili znicz, zmówili modlitwę. Po raz pierwszy stanęli na Matragonie w Bieszczadach. W miejscu, gdzie blisko ćwierć wieku temu w namiocie pod szczytem góry znaleziono ciało ich ojca. Szukali go 24 lata. Odnaleźli dzięki nowym ustaleniom tvn24.pl.

Co wiemy, a czego nie po procesie odwoławczym w sprawie "Skóry"?

Spławianie Wisłą świńskiej skóry, mierzenie obwodów pni drzew, badanie odwłoków zasuszonych owadów czy wieloletnie podsłuchy i prowokacje wobec oskarżonego - to tylko niektóre epizody z ponad 20-letniego śledztwa w sprawie zabójstwa i oskórowania Katarzyny Z. Jednak pomimo gigantycznych nakładów, zaangażowania setek policjantów, biegłych i ekspertów na sali sądowej zabrakło jednego - bezpośredniego dowodu, że oskarżony Robert J. jest winny.