Wielkopolska policja poinformowała o odnalezieniu w okolicach Międzychodu przedmiotu, który może być kolejną częścią rakiety Falcon 9. Wcześniej w Wielkopolsce odnaleziono cztery takie zbiorniki.
We wtorek po godzinie 14 rzecznik wielkopolskiej policji poinformował, że służby otrzymały zgłoszenie dotyczące odnalezienia kolejnej części rakiety Falcon 9.
- Dzisiaj rano policjanci z Międzychodu zostali poinformowani, że wczoraj wczesnym popołudniem w lesie w pobliżu miejscowości Łowyń znaleziono zbiornik do złudzenia przypominający jeden z czterech, które zostały znaleziono w okolicach Poznania. Zbiornik prawdopodobnie pochodzi także z drugiego członu rakiety Falcon 9, która kilka tygodni temu rozpadł się nad Polską - powiedział młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Zrobili odwiert i sprawdzili, co jest w zbiorniku
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że teren, na którym doszło do znaleziska, został zabezpieczony przez policję. Wezwano również straż pożarną.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie około godziny 10. Na miejsce pojechała specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego z Poznania. Podobnie jak w poprzednich zgłoszeniach dotyczących prawdopodobnych elementów rakiety Falcon 9 sprawdzaliśmy, czy w zbiorniku może znajdować się jakaś substancja i czy może dojść do jej wycieku. Do tych działań użyto robota, za pomocą którego dokonano niewielkiego odwiertu w zbiorniku. Okazało się, że w środku nie ma żadnych cieczy, a więc nie ma tu żadnego niebezpieczeństwa - powiedział tvn24.pl Martin Halasz, rzecznik KW PSP w Poznaniu.
Działania straży pożarnej zakończyły się o 14.30.
- Czekamy na pracownika Polskiej Agencji Kosmicznej, który po oględzinach zdecyduje o dalszym zabezpieczeniu tego przedmiotu - dodał Borowiak.
Wcześniej cztery obiekty
19 lutego nad Polską w niekontrolowany sposób w atmosferę wszedł człon rakiety Falcon 9 R/B firmy SpaceX, co potwierdził Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego Polskiej Agencji Kosmicznej. Człon rakiety o masie ok. 4 ton pochodził z misji SpaceX Starlink Group 11-4, która 1 lutego wystartowała z bazy lotniczej w Kalifornii.
Z informacji podanych przez POLSĘ - Polską Agencję Kosmiczną wynika, że dotychczas odnaleziono cztery obiekty mogące być częścią rakiety Falcon 9. Fragmenty te odnaleziono w Komornikach, gdzie obiekt spadł na terenie hurtowni sprzętu elektrycznego, w Wirach, gdzie obiekt znaleziono w lesie, w Śliwnie, gdzie obiekt spadł na pole, oraz w Szamotułach, gdzie odnaleziono obiekt na skraju lasu. Wszystkie te miejsca znajdują się na terenie Wielkopolski.
Zgłoszenia, które się nie potwierdziły
Nie brakowało też fałszywych alarmów. Policja otrzymała np. zgłoszenia o możliwym upadku obiektu do stawów. Miejsca te przeszukano, ale nie znaleziono elementów mogących mieć związek z rakietą. Dotyczy to interwencji w miejscowościach: Konstantynów, gm. Bedlno (KPP Kutno), Będźmierowice (KPP Chojnice), Janowiec Wielkopolski (KPP Żnin), Lutowo (KPP Sępolno Krajeńskie), Czarna Woda (KPP Stargard Gdański), Wólka Orłowska, gm. Izbica (KPP Krasnystaw), Kobylasz, pow. Linia (KPP Wejherowo).
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPP Międzychód