W marcu najczęściej wybieranym kandydatem na prezydenta drugiego wyboru - tj. takim, na którego respondenci zagłosowaliby, gdyby osoba, którą popierają, z jakiegoś powodu nie wystartowała w wyborach - jest Szymon Hołownia. W sondażu CBOS wskazało na niego 16 proc. Na kolejnych miejscach w tej kategorii uplasowali się Magdalena Biejat oraz Sławomir Mentzen.
Rafał Trzaskowski jest najchętniej wybieranym kandydatem na prezydenta - wskazuje najnowszy sondaż CBOS. Zgodnie z nim kandydat KO może liczyć na wygranie pierwszej tury głosowania z wynikiem rzędu 35 proc. Karol Nawrocki zdobył poparcie 23 proc. respondentów badania, notując tym samym jedynie nieznacznie lepszy wynik od trzeciego na liście Sławomira Mentzena. Tego poparło 21 proc. ankietowanych. W komentarzu do sondażu tak niewielką różnicę między poparciem dla kandydatów PiS i Konfederacji CBOS tłumaczy kilkupunktowym wzrostem notowań Mentzena i jednoczesnym spadkiem popularności Nawrockiego.
Kolejny na liście uplasował się Szymon Hołownia. Oddanie na niego głosu zadeklarowało 5 proc. badanych. Poparcie rzędu 3 proc. uzyskał Adrian Zandberg. O jeden p.p. mniej zdobyli Magdalena Biejat i Grzegorz Braun. Po 1 proc. zdobyli zaś Marek Jakubiak i Krzysztof Stanowski. Odpowiedzi "trudno powiedzieć" udzieliło 7 proc. respondentów.
ZOBACZ TEŻ: Nowy sondaż prezydencki. Kto z największym potencjałem wzrostu?
Sondaż prezydencki. Kandydaci drugiego wyboru
Inaczej wyniki badania prezentowały się w wypadku tzw. kandydatów drugiego wyboru, tj. kandydatów, na których respondenci zagłosowaliby, gdyby osoba, którą popierają, z jakiegoś powodu nie wystartowała w wyborach. Tu największy odsetek wskazań, 16 proc., zdobył Szymon Hołownia.
Po 10 proc. uzyskali Magdalena Biejat i Sławomir Mentzen. Dalej znaleźli się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki z wynikiem równym 7 proc. Za nimi uplasowali się kolejno: Grzegorz Braun, Krzysztof Stanowski i Adrian Zandberg. Odsetek wskazujących na nich jako na kandydatów drugiego wyboru wyniósł odpowiednio 5, 4 i 2 proc.
Większość wybierających w drugiej kolejności Magdalenę Biejat to obecni wyborcy Rafała Trzaskowskiego. Podobnie jest w przypadku Szymona Hołowni - wskazuje CBOS. Zgodnie z jego badaniem Sławomir Mentzen najsilniej skorzystałby na wycofaniu się Karola Nawrockiego. Podobnie zależność ta działa w drugą stronę. Na wycofaniu się kandydata Konfederacji zyskaliby też Rafał Trzaskowski, Grzegorz Braun i Krzysztof Stanowski. Dla Trzaskowskiego korzystny byłby także brak Szymona Hołowni na liście.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 3–6 marca 2025 roku na próbie liczącej 1000 osób (w tym 90,8 proc. metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo - CATI - oraz 9,2 proc. za pomocą wywiadów internetowych - CAWI).
ZOBACZ TEŻ: Nowy sondaż. Tylko trzy partie w Sejmie
Autorka/Autor: jdw//az
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24