Czasem nawet nie wiemy, że ich potrzebujemy. Zmodowanego komputera z zestawem peryferiów - cokolwiek to znaczy, dziurawej felgi mistrza, obrazu z kilku kilogramów wkrętów, foteli lotniczych bez samolotu czy malucha na baterie. Zrób wrażenie na znajomych i pomóż dzieciom, licytując na rzecz WOŚP.
GRUPA TVN JEST GOSPODARZEM I PARTNEREM 27. FINAŁU WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY. #WOSPwTVN24
Kto by nie chciał, żeby gra hulała
"Z pełną świadomością mogę zaręczyć, że to jedyna taka jednostka na świecie, najnowszy układ graficzny, potężny procesor oraz chłodzenie autorskiego projektu sprawią, że żadna gra czy program nie będzie dla niego problemem" - zapewnia Jacek Malec, konstruktor zmodowanego (udoskonalonego) komputera z zestawem peryferiów.
Sprzęt został wyceniony na około 22 tysięcy złotych, ale ma razie nie osiągnął jeszcze takiej kwoty. Dla informatyka z grubym portfelem to może być prawdziwa okazja.
Fotel do nieba
A jak starczy i na niebanalne siedzisko do biurka z komputerem, warto zainwestować w fotel lotniczy. Fotel jest co prawda używany, bo siedział na nim Maciej Stuhr, ale nie nosi śladów użytkowania, poza autografami aktorów grających w "Planecie Singli 2".
Fotel jest trzyosobowy – można zaprosić koleżankę.
Ręka, która świeci
Klimat zrobi lampa "w stylu barber". To dłoń, która trzyma żarówkę. Palce i nadgarstek są ruchome. "Idealna do salonu fryzjerskiego, domu lub jako niepowtarzalny prezent niekoniecznie dla brodacza" - zachwala Pracownia Black Finger Handmade Goods, która ją wystawia.
Choinka pod napięciem
W utrzymaniu świątecznych wspomnień pomoże "minichoinka ledowa". "W komplecie oczywiście dodaję zasilacz z długim kablem tak, aby nie było problemu z umiejscowieniem naszej ozdoby" – zachęca Łukasz, który spełnia marzenia także o zostaniu youtuberem. Szczęśliwy posiadacz choinki będzie miał okazję znaleźć się Pod Napięciem – wystąpić na kanale Łukasza. Na zmodowanym komputerze z zestawem peryferiów będzie się oglądało jak złoto!
Świećmy dla Orkiestry!
Maluszek na baterie
Jest jeszcze i czerwony maluch. Nie jakaś zwykła zabawka. To rarytas. Odlany z gipsu, pokryty laminatem i zasilany słońcem.
Jest tylko jedno małe "ale". Jak typowy maluch - nawalił. Ale tego modelu nie naprawimy przy użyciu młotka. "Napęd solarny z zabawki, tzn. z akumulatora zasilanego ogniwem słonecznym działał jeszcze znakomicie w ubiegłym roku, a model został zbudowany pięć lat temu i niestety aparaturka wysiadła. Można wymienić, jak ktoś chce" - czytamy w opisie aukcji.
Tak czy siak, na domową półkę dla fana motoryzacji, okazja nie do przegapienia.
Maluch już na półce. To teraz coś na ścianę.
Może portret Abelarda Gizy z wkrętów. Obraz wykonany na płycie OSB ma wymiary 1 x 1,3 metra. Do jego wykonania wykorzystano 7,5 kilograma czarnych wkrętów. Do obrazu dołączony jest autograf reżysera i stand-upera wraz z pozdrowieniami. Idealna propozycja do mieszkania w stylu loft.
Obraz jest ciężki, ale bez porównania z brzmieniem gitary zbudowanej z części motocyklowych.
Do tej gitary pasek uszyła mama
"Pomysłodawcą i wykonawcą gitary jest Piotr "Szubi" Szubert (MotoTurysta 168). Szubi przez wiele lat ścigał się na torach motokrosowych w całej Europie i nic dziwnego, że Jego garaż jest pełen zużytych części motocyklowych. Trochę wyobraźni, wolnego czasu, którego nam zawsze brakuje i ogrom dobrego serca wystarczyło, aby stworzyć wyjątkową, niepowtarzalną i jedyną na świecie gitarę 27. Finału WOŚP. Na koniec dodam tylko, że pasek do gitary zeszyła mama Szubiego, wykorzystując taśmę zakupioną w pasmanterii. Pasek jest solidnie wykonany i nie zerwie się podczas prezentacji gitary" - czytamy w opisie aukcji.
Czyli gitara nie brzmi. Ale jak wygląda!
Brzydka jak noc, miej różaniec
Garaż jednak nie może stać pusty. W "stajni Owsiaka" są i oryginalne auta.
Jest 28-letnia łada 21043. "Brzydka jak noc, urocza jak deska klozetowa, piękna jak szczerbata modelka" - czytamy w opisie aukcji.
Zawrotnych prędkości nią nie rozwiniemy. "Po przekroczeniu 70 km/h warto mieć przy sobie różaniec lub zacząć śpiewać 'Ty tylko mnie poprowadź, Tobie powierzam mą drogą, Ty tylko mnie poprowadź, Panie mój' lub też wiedzieć, że od tej prędkości jedzie z nami Św. Piotr" - pisze wystawiający.
Łada ma ubezpieczenie i przegląd ważne do wiosny 2019.
Skrót z samochodu
Jest też "Rool auto" skonstruowane dla WOŚP w ramach programu "99 Godzin" TVN Turbo na bazie kultowego volkswagena golfa II w wersji bistro.
"Lista zadań składała się z 6 podpunktów, wymagane było usunięcie wszystkich plastików oraz szyb, samochód musiał zostać skrócony, wymagane było podwyższenie zawieszenia pojazdu, w kabinie musiał zostać zamontowany, co najmniej jeden fotel kubełkowy i pasy, samochód miał być wyposażony w stelaż do rolowania oraz przejść test, wykonując tzw. rolkę zakończoną upadkiem na 4 koła" - czytamy w opisie aukcji.
Szczerze mówiąc nie wiemy, czy da się nim jeździć. Ale na pewno można nim zrobić wrażenie.
Wsiąść do prosiaczka nie byle jakiego
A może marzysz o podróży życia? Ta może zapewnić ci kamper, zwany pieszczotliwie "Prosiaczkiem". 41-letnia Avia A15 nie powinna na dłuższej trasie odmówić posłuszeństwa. Brała już udział w rajdach Złombol do Via Palermo w Tunezji, hiszpańskiego Lleret De Mar czy Kraju Basków. I za każdym razem wracała na własnych kołach.
Jak zapewnia właściciel - jest w świetnym stanie technicznym i blacharskim, a stan wyposażenia również nie pozostawia wiele do życzenia. Noc w niej może spędzić kilka osób. W środku znajdą one kuchenkę, lodówkę, zlew z bieżącą wodą czy mikrofalę.
Felga sama nie pojedzie
Felga, która trafiła na licytację nie ma ani lodówki ani nawet zasilacza. Jest za to mistrzowska. Kajetan Kajetanowicz, trzykrotny Rajdowy Mistrz Europy, uszkodził ją w rajdzie Barum jadąc fordem fiestą R5. Choć nie spełnia już swojej funkcji jest podpisana i z certyfikatem autentyczności.
A jakby komuś było mało, może wylicytować zderzak. Z tego samego auta. To już raczej fajny gadżet do powieszenia w garażu. Pochodzi on z Rajdu Akropol 2017 (Grecja), jednego z najbardziej legendarnych i najstarszych rajdów na świecie. Kajetan Kajetanowicz wygrał te wymagające zawody, rozgrywane na szutrowych odcinkach specjalnych. W tym sezonie zdobył tytuł, zostając pierwszą w historii osobą, która zrobiła to trzy razy z rzędu.
Hulajnoga nie komar
Jest też coś dla hipsterów - hulajnoga wykonana z zabytkowego motoroweru komar.
Powstawała ona w 2016 roku, w małym garażu w Świebodzinie. Zbudowali ją członkowie grupy "Klasyki Świebodzin" z części z odzysku, które zostały wypiaskowane i polakierowane proszkowo, kilka elementów również akrylem. Rama została wykonana od podstaw z rur stalowych. Koła pomalowane zostały proszkowo a hamulce bębnowe są nadal funkcjonalne. Hulajnoga posiada oświetlenie led.
Pojawia się ona na aukcji WOŚP po raz kolejny. W finale WOŚP w 2017 roku podczas licytacji w Świebodzińskim Domu Kultury sprzedano ją za 25 tysięcy złotych.
A że karnawał trwa, polecamy uwadze strój yeti. Kombinezon, maska, rękawica i buty. Wejdzie w niego osoba mierząca około 170 cm. Na hulajnodze z "komara" będzie wyglądała bardzo stylowo.
27. Finał
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy powstała w 1993 roku. Od tego czasu co roku, na początku stycznia, organizuje wielką zbiórkę pieniędzy. Za zebrane środki kupuje i przekazuje w darze, przede wszystkim szpitalom dziecięcym w Polsce, najnowocześniejszy sprzęt medyczny.
Finał WOŚP to jednodniowa zbiórka publiczna, organizowana przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W ciągu 26 Finałów fundacja zebrała i przeznaczyła na wsparcie polskiej medycyny ponad 951 mln złotych.
27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy gra pod hasłem "Pomaganie jest dziecinnie proste. Gramy dla dzieci małych i bez focha". Celem zbiórki jest zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych.
Autor: Filip Czekała/i / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: WOŚP