"Rozmawiałem z Nergalem. Właśnie skończył pierwszą dawkę chemii. Czuje się dobrze, odzyskuje siły" - zapewnił na swoim Twitterze przyjaciel Nergala, Randy Bythe, wokalista grupy Lamb of God. Lider zespołu Behemoth wciąż potrzebuje przeszczepu szpiku. W weekend jego bliscy zorganizowali akcję, podczas której zachęcali Polaków do zapisywania się do Rejestru Potencjalnych Dawców Szpiku.
Akcję wraz z bliskimi Nergala prowadziło Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach. W sobotę w Katowicach przed Silesia Center City stał specjalny autokar, w którym potencjalni dawcy mogli się rejestrować.
Jak podkreślała rodzina Nergala, chodziło nie tylko o znalezienie dawcy dla wokalisty Behemotha, ale także o pomoc setkom innych chorych na białaczkę i czekających na dawcę Polaków.
Dzięki akcji do Rejestru Potencjalnych Dawców Szpiku trafiło w sobotę 178 nowych osób. Krew zdecydowały się oddać 43. Zebrano jej prawie 20 litrów. Badania zostaną przeprowadzone w najbliższych dniach. Ich wyniki zostaną przekazane do centralnego rejestru. Wtedy będą mogli z nich korzystać wszyscy oczekujący na szpik.
Adam "Nergal" Darski jest wokalistą metalowej grupy Behemoth, a prywatnie partnerem piosenkarki Dody. Na początku sierpnia oświadczył, że jest poważnie chory - ma białaczkę.
Poniżej fragment rozmowy z Nergalem z marca bieżącego roku, który w TVN24 przeprowadziła Małgorzata Domagalik.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24