Mieszkaniec Lubina (woj. dolnośląskie) podszedł do odpoczywających na ławce kobiet i je zaatakował. Uderzał po twarzy i głowie, a także zwyzywał. Zajście nagrała kamera. Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że na sumieniu miał znacznie więcej. Decyzją sądu 40-latek został aresztowany.
Dwie mieszkanki Lubina - w wieku 72 i 43 lat - odpoczywały na zacienionej ławce w parku. W pewnym momencie - jak widać na nagraniu opublikowanym przez policję - do kobiet podszedł mężczyzna. - Uderzył je z otwartej dłoni po twarzy i głowie, używał wobec nich wulgarnych słów - relacjonuje Krzysztof Pawlik z policji w Lubinie.
Na nagraniu widać, jak jedna z kobiet ucieka przed agresorem. Ten jednak ją dogania i uderza. Mężczyzna został zatrzymany.
Kilka dni wcześniej groził pracownikowi opieki społecznej
- Okazało się, że kilka dni wcześniej dwukrotnie groził pracownikowi ośrodka pomocy społecznej, znieważył go i dopuścił się umyślnego wybicia szyby jednej z witryn sklepowych - przekazuje Pawlik.
40-latek został, decyzją sądu, aresztowany na dwa miesiące. Jak mówi nam policjant, mężczyzna usłyszał zarzuty m.in. za kierowanie gróźb karalnych i znieważenie funkcjonariusza publicznego, zniszczenie mienia dokonane w recydywie i zaatakowania mieszkanek Lubina. Grozi mu do 7,5 roku więzienia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja w Lubinie