Trujące algi - skąd się biorą i jak działają? Eksperci wyjaśniają

Źródło:
tvn24.pl
Czy i kiedy odrodzi się Odra?
Czy i kiedy odrodzi się Odra?TVN24
wideo 2/4
Czy i kiedy odrodzi się Odra?TVN24

Nadmiar soli w wodzie prowadzi do zmiany struktury biologicznej rzeki. W miejsce gatunków charakterystycznych dla rzek pojawiają się gatunki widywane w morzach - hydrolog prof. Maciej Zalewski tłumaczy skąd w Odrze mogły pojawić się nowe, trujące gatunki alg, czyli glonów. Silny rozwój glonów powoduje natomiast ich międzygatunkową rywalizację i produkcję niebezpiecznych toksyn.

Choć katastrofa ekologiczna w Odrze wciąż nie została wyjaśniona, coraz więcej mówi się o tym, że jej pośrednią przyczyną może być podwyższone zasolenie rzeki. – Nadmiar soli w wodzie prowadzi do zmiany struktury biologicznej rzeki - tłumaczy prof. Maciej Zalewski, dyrektor Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii PAN pod auspicjami UNESCO.

ZOBACZ TEŻ: Katastrofa ekologiczna w Odrze. Co wiemy do tej pory

Sukcesja gatunków

Jak wygląda ta zmiana? - Charakterystyczne dla rzeki gatunki, zarówno ryb, jak i glonów oraz innych organizmów, obumierają lub migrują, a w ich miejsce pojawiają się gatunki zazwyczaj widywane w morzach - mówi prof. Zalewski.

To tak zwane zjawisko "sukcesji gatunków", którego jednym z etapów jest zwiększenie ilości występujących w rzece glonów. To z kolei prowadzi do międzygatunkowej rywalizacji tych glonów i nasilenia wydzielania przez nie szkodliwych toksyn. - Glony walczą między sobą w sposób chemiczny, na przykład za pomocą białek o charakterze neurotoksycznym. Zwłaszcza sinice charakteryzują się takim działaniem - zauważa prof. Roman Żurek, hydrobiolog z Zakładu Badań Ekologicznych.

ZOBACZ TEŻ: Zasolenie Odry - skąd się wzięło? Ekspert wskazuje na wody dołowe i ostrzega przed "biochemiczną walką"

Sinice i bruzdnice w Odrze

Prof. Maciej Zalewski w kontekście katastrofy w Odrze wskazuje na takie toksyczne glony morskie jak m.in. bruzdnice i sinice będące częstą przyczyną zamykania bałtyckich kąpielisk. Jego zdaniem bardziej prawdopodobnym jest, że do odrzańskiej katastrofy przyczynił się pierwszy z wymienionych gatunków.

- Sinice wydzielają przede wszystkim hepatotoksyny, czyli substancje szkodzące wątrobie. Objawy zatrucia nimi najczęściej dotyczą układu pokarmowego: mowa o bólach brzucha, biegunce czy wymiotach - wyjaśnia. - Z kolei bruzdnice atakują układ nerwowy. Wydaje się zatem, że ich działanie bardziej pasuje do tego, co obserwujemy w Odrze - stwierdza prof. Zalewski.

Niezależnie od odpowiedzialnego za to gatunku glonów, pojawienie się dużych ilości toksyn w rzece staje się śmiertelnie niebezpieczne dla całego rzecznego ekosystemu. - Bardzo silny rozwój glonów, zwłaszcza jeśli te glony wydzielają toksyny, może doprowadzić do śmierci zwierząt wodnych, w tym ryb - wyjaśnia prof. Roman Żurek. Jak tłumaczy, ciała ryb po śmierci wydzielają z kolei minerały, które stają się dodatkowym pożywieniem dla rosnącej populacji glonów. - W ten sposób koło się zamyka - podsumowuje prof. Żurek.

"Złota alga" - co to za glon?

Naukowcy z berlińskiego Instytutu Leibniza na rzecz Ekologii Wód Słodkich i Rybołówstwa Śródlądowego uważają, że do wyginięcia ryb w Odrze mógł też przyczynić się niezidentyfikowany jeszcze toksyczny gatunek alg. Podejrzewają, iż może chodzić o "złotą algę", których wykrycie w próbkach wody z Odry w czwartek potwierdziła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Dr Alicja Pawelec, specjalistka do spraw ochrony wód z WWF, podkreślała na antenie TVN24, że jest to "silnie toksyczny glon, śmiertelny dla organizmów wodnych, ale nie dla człowieka". - Ten glon mógł wpłynąć do rzeki albo zostać przeniesiony przez ptactwo wodne lub migrujące ryby. W słodkiej rzece, z którą wszystko byłoby w porządku, na pewno by się nie rozwinął - wyjaśniła dr Pawelec.

Złote algi to jednokomórkowe glony z gromady haptofitów noszące łacińską nazwę Prymnesium parvum ("parvum" oznacza "drobny"). Mogą żyć w różnych typach wód, zarówno słodkich, jak i słonych, jednak najbardziej odpowiadają im słonawe wody przejściowe - znajdujące się w ujściach lub w pobliżu ujść rzek. W Europie odnotowywano ich obecność od Islandii po Rosję, łącznie z Bałtykiem i Morzem Czarnym (ale nie w polskich rzekach), a na świecie między innymi w USA i Brazylii, Chinach, Australii i Nowej Zelandii.

ZOBACZ TEŻ: Skąd mogła się wziąć w Odrze "złota alga"? Trop rodzi pytania i podejrzenia

Zabójczy zakwit

Złote algi mogą żyć w zbiorniku wodnym czy rzece miesiącami nie sprawiając problemów: zabójczy jest dopiero ich zakwit, czyli nagły wzrost populacji. Nadal badany jest mechanizm zakwitu – wiadomo, że potrzeba odpowiedniej temperatury, zasolenia, wysokiego przewodnictwa elektrycznego wody, wysokiego pH. W czystej rzece, do której nie wlewa się dużych ilości zasolonej wody i innych ścieków, nie doszłoby do zakwitu.

Podczas zakwitu tych glonów woda przybiera złotawy, miedziany lub brązowy kolor. Pojawia się też biała piana. Zakwity spowodowane przez "złote algi" związane są też z wydzielaniem toksyn. To tak zwane ichtiotoksyny – szczególnie toksyczne dla ryb i innych zwierząt wodnych posiadających skrzela, na przykład małży czy kijanek. Nie ma danych wskazujących na toksyczność ichtiotoksyn dla ssaków i ptaków, które jedzą ryby, eksperci odradzają jednak jedzenie ryb zabitych przez toksyny.

Niektóre z tych toksyny łatwo się rozkładają pod wpływem światła i dezaktywują w środowisku kwaśnym. W praktyce brakuje jednak sposobu na przyspieszenie tego procesu w rzece. Co ciekawe, Prymnesium parvum są naturalnymi konkurentami sinic z rodzajów Microcystis, Cytophaga i Synechococcus, których zakwity stają się mniej prawdopodobne w obecności złotych alg.

Zakwity Prymnesium parvum występowały w wielu miejscach na świecie, wywołując – podobnie jak w przypadku Odry - gwałtowny pomór ryb. Mogły trwać przez wiele dni, tygodni, a nawet miesięcy, czasem dotycząc na przykład tylko części jednego jeziora, przy czym lokalizacja problemu mogła zmieniać się z dnia na dzień. Zakwitom sprzyjała raczej niewysoka temperatura i ustępowały wraz z jej wzrostem i zwiększoną aktywnością innych glonów – jednak to także nie było to regułą. Zakwity mogły wywierać długotrwały wpływ na gospodarkę rybną i powodować problemy ekonomiczne.

ZOBACZ TEŻ: Engel: Nad Odrą jest kompletny chaos. Państwo w ogóle nie zdało egzaminu i nadal go nie zdaje

Autorka/Autor:kgo//mm

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Rosjanie stracili prawie pół miliona żołnierzy na froncie w Ukrainie - szacuje brytyjskie ministerstwo obrony. Zdaniem Londynu, tylu agresorów zginęło lub zostało rannych. Dodatkowo, dziesiątki tysięcy zdezerterowały. Rosjanie stracili też tysiące czołgów.

Ogromna liczba zabitych i rannych Rosjan

Ogromna liczba zabitych i rannych Rosjan

Źródło:
PAP

Niemieckie służby oraz wolontariusze szukają sześcioletniego autystycznego chłopca o imieniu Arian, który zaginął 22 kwietnia w Dolnej Saksonii. Chłopiec pod nieuwagę rodziców opuścił ogród. Kamery pobliskiego monitoringu zarejestrowały jak sześciolatek ucieka do lasu - piszą media.

Ariana nie ma prawie tydzień. Wykluczają porwanie i atak wilków

Ariana nie ma prawie tydzień. Wykluczają porwanie i atak wilków

Źródło:
"Die Welt", "Bild"

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt". Jak dodaje, "BiH jest najbardziej niestabilnym i narażonym krajem w regionie", a obecna sytuacja jest "najpoważniejsza od rozpadu Jugosławii".

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Źródło:
PAP

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pochwalił się narodzinami syna w mediach społecznościowych. "Witaj na świecie, synu. Mama i nasz maluch bardzo dzielni" - napisał polityk.

Wicepremier i minister obrony pochwalił się narodzinami syna

Wicepremier i minister obrony pochwalił się narodzinami syna

Źródło:
tvn24.pl

Aplikacja TikTok domaga się szerokich uprawnień dostępowych podobnie jak inne platformy społecznościowe, takie jak Facebook czy Instagram. Jednak używanie TikToka budzi większe emocje ze względu na powiązania z Chinami - uważa Szymon Palczewski z portalu CyberDefence24. Wtóruje mu Piotr Konieczny, szef zespołu bezpieczeństwa serwisu Niebezpiecznik, który zauważa, że ostatecznie to użytkownik kontroluje, jakie informacje komu udostępnia.

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

"Emocje" w sprawie popularnej aplikacji. "Sprawa budzi wątpliwości"

Źródło:
PAP

Zarzut fizycznego znęcania się nad dzieckiem usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Wejherowie 24-latek. W piątek do miejscowego szpitala trafiła trzyletnia dziewczynka. Jej obrażenia wzbudziły podejrzenia lekarzy, że może być ofiarą przemocy. Policja zatrzymała do sprawy matkę oraz jej partnera.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu z "masywnym stłuczeniem głowy". Zarzut znęcania się dla partnera matki dziecka

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu z "masywnym stłuczeniem głowy". Zarzut znęcania się dla partnera matki dziecka

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Członkowie Stowarzyszenia "Wizna 1939" ekshumowali w Wylinach-Rusi (woj. podlaskie) szczątki polskiego żołnierza, który zginął podczas kampanii wrześniowej. Relacja o tych wydarzeniach przetrwała w pamięci rodziny tutejszego gajowego, który w 1939 roku zauważył ciało na polu i pochował je w pobliskim lesie.

Gajowy w 1939 roku znalazł na polu ciało polskiego żołnierza i pochował w lesie. Szczątki udało się odnaleźć

Gajowy w 1939 roku znalazł na polu ciało polskiego żołnierza i pochował w lesie. Szczątki udało się odnaleźć

Źródło:
tvn24.pl

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Hałas uliczny wpływa na rozwój ptaków, nawet jeśli znajdują się one w jajach - dowiódł zespół naukowców. Badacze wystawiali nienarodzone pisklęta zeberek australijskich na odgłosy ruchu miejskiego. Okazało się, że miało to długofalowy wpływ na ich zdrowie, wzrost, a nawet zdolność rozmnażania.

Wystawiali jaja ptaków na hałas uliczny. To, co ustalili, "było naprawdę uderzające"

Wystawiali jaja ptaków na hałas uliczny. To, co ustalili, "było naprawdę uderzające"

Źródło:
The Guardian, sciencenews.org, tvnmeteo.pl

Mieszkańcy Indii zmagają się z upałami. Są miejsca z temperaturą sięgającą 45 stopni. Władze ostrzegają przed wychodzeniem na zewnątrz wtedy, kiedy jest najgoręcej, i otwierają specjalne centra, w których można się schronić przed spiekotą.

Upał w Indiach jest nie do zniesienia. "Dostajemy  swędzącej wysypki, miewamy zawroty głowy"

Upał w Indiach jest nie do zniesienia. "Dostajemy swędzącej wysypki, miewamy zawroty głowy"

Źródło:
Reuters, NDTV, The New Indian Express

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Mamy pierwszą osobę w Polsce ukaraną za mówienie "patodeweloperka", to aktywista Miasto Jest Nasze - informuje współzałożyciel stowarzyszenia i od niedawna stołeczny radny Jan Mencwel. W uzasadnieniu sąd podnosi, że odbiór tego sformułowania jest "negatywny", a w stosunku do dewelopera, o którym pisał aktywista, jest "obraźliwe" i "nie znajduje żadnego uzasadnienia".

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek na Płochocińskiej. Jak dowiedział się nasz reporter Artur Węgrzynowicz, w zderzeniu osobowej skody z busem zginęła kobieta. Na miejscu były wszystkie służby.

Zderzenie na Płochocińskiej. Nie żyje kobieta

Zderzenie na Płochocińskiej. Nie żyje kobieta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas konferencji na temat strategicznych pozwów wniesionych przez wielkie korporacje czy polityków przeciwko partycypacji publicznej, zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym. Jego resort ma zacząć pracę nad zniesieniem art. 212 Kodeksu karnego o zniesławieniu.

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Źródło:
oko.press

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Zbliża się czas matur i wyboru kierunku studiów. Państwowy Instytut Badawczy postanowił zapytać polską młodzież w wieku od 17 do 19 lat o to, jak widzą swoją przyszłość. Młodzi najczęściej chcieliby pracować w zawodach takich jak psycholog, programista czy lekarz.

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Najbardziej inwigilowaną grupą czuli się politycy PiS. I oni sami mówili, że uważają, że są podsłuchiwani, bo dyscyplina i utrzymanie klubu jest priorytetem - mówił w "Kawie na ławę" Przemysław Wipler z Konfederacji. - Podgryzacie sobie aorty, kopiecie się po kostkach, nie wierzycie sobie, zaglądacie sobie za firanki, podsłuchujecie siebie nawzajem, inwigilujecie. To jest obraz partii upadłej - powiedział o PiS wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Źródło:
TVN24
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24