Engel: Nad Odrą jest kompletny chaos. Państwo w ogóle nie zdało egzaminu i nadal go nie zdaje

Źródło:
TVN24
Engel: nad Odrą jest kompletny chaos, państwo w ogóle nie zdało egzaminu i nadal go nie zdaje
Engel: nad Odrą jest kompletny chaos, państwo w ogóle nie zdało egzaminu i nadal go nie zdaje TVN24
wideo 2/35
Engel: nad Odrą jest kompletny chaos, państwo w ogóle nie zdało egzaminu i nadal go nie zdaje TVN24

Im więcej czasu upływa od początku katastrofy, tym jest mniejsze prawdopodobieństwo, że ona zostanie wyjaśniona - mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 Jacek Engel z fundacji Greenmind i Koalicji Ratujmy Rzeki.

Gościem Agaty Adamek w czwartkowym wydaniu "Jeden na jeden" był Jacek Engel (Fundacja Greenmind i Koalicja Ratujmy Rzeki), były członek Krajowej Komisji ds. Ocen Oddziaływania na Środowisko i Państwowej Rady Ochrony Przyrody, który z ochroną środowiska związany jest od czterech dekad.

Pytany, czy jego zdaniem rząd robi wszystko, aby wyjaśnić katastrofę na Odrze, odparł, że "z każdym dniem te deklaracje są coraz mniej wiarygodne". - Im więcej czasu upływa od początku katastrofy, tym jest mniejsze prawdopodobieństwo, że ona zostanie wyjaśniona. Ja osobiście nie wierzę, że sprawca zostanie wykryty i ukarany, niestety - przyznał.

CAŁA ROZMOWA Z JACKIEM ENGELEM W TVN24 GO

Skażona Odra. "Fetor włazi wszędzie"

Engel - który ze studiem TVN24 łączył się znad brzegu starorzecza Warty - przekazał, że nad Odrą spędził ostatnie cztery dni. - Próbowaliśmy metodycznie oszacować straty, policzyć ryby, określić gatunki. Tam jest coś, czego w telewizji nie widać, taki wszechobecny fetor, więc ja współczuję wszystkim, którzy tam mieszkają. Ten fetor jest taki, że on włazi wszędzie. Ja wracam do domu, przebieram się, biorę prysznic, siadam do komputera, żeby te dane wprowadzić i cały czas czuję zapach gnijących ryb - opowiadał.

Zaznaczał przy tym, że analizy rzeki dopiero się rozpoczęły. - One potrwają, jesienią będziemy próbowali sprawdzić, co w tej Odrze zostało, bo zostały ryby - mówił. Zauważył, że na niektórych odcinkach Odry mamy 40 tysięcy ryb na kilometr rzeki. - A rzeką cały czas płyną ryby, w okolicach Krajnika płyną martwe małże, miliony małż, rzeka małż - wymieniał.

>> Katastrofa ekologiczna w Odrze. Co wiemy do tej pory

Zwracał przy tym uwagę, że nie wiemy jeszcze, co stało się z bentosem, czyli ze zwierzętami, które żyją na dnie. - One tak naprawdę decydują o całym ekosystemie, bo są pokarmem dla ryb, dla ptaków. Jeżeli te zwierzęta zginęły w większości, to odnowienie rzeki to będą lata - zaznaczył.

Śnięte ryby w Odrze. Mapa rozprzestrzeniania się katastrofy ekologicznejTVN24

W programie padło także pytanie o brak badań dna rzeki. - Nie potrafię odpowiedzieć, dlaczego się tego nie robi - przyznał Engel.

- Odpowiedź ogólna jest taka, że jest kompletny chaos, że państwo w ogóle nie zdało egzaminu i nadal go nie zdaje - ocenił. - To, co się dzieje nad rzeką, to są ruchy pozorowane. Jest masa zaangażowanych ludzi, są strażacy, terytorialsi, oni naprawdę próbują coś zrobić, tylko nikt nimi nie zarządza i w związku z tym są to chaotyczne ruchy - dodał, zaznaczając, że mamy do czynienia z "brakiem informacji i brakiem badań, które powinny już być dawno zrobione".

Agata Adamek pytała Engela także o słowa wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka, który mówił w środę, że przepłynął 10-kilometrowy odcinek rzeki i to, co zobaczył, "jest budujące". - Po drodze spotykaliśmy pływające kaczki, łabędzie, kormorany - wymieniał.

- Ja też widziałem. Trochę się martwię, bo widziałem kilak przypadków, jak rybołów łapał martwą, płynącą z nurtem Odry ryby, widziałem jak kanie czarne łapały, jak mewy łapały. Ale ponieważ nie wiemy, co zatruło ryby, to nie wiemy, czy ta substancja się odkłada i czy zagraża ptakom czy nie zagraża. Mamy kolejne pytanie - powiedział.

Kalendarium katastrofy ekologicznej w Odrze. Podsumowanie z 13 sierpnia 2022 roku
Kalendarium katastrofy ekologicznej w OdrzeTVN24

W "Jeden na jeden" przypomniano sytuację z wczorajszego połączonego posiedzenia komisji gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej oraz ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, gdy przedstawiciele Polskiego Związku Wędkarskiego wyszli po słowach zastępcy prezesa Wód Polskich ds. Ochrony Przed Powodzią i Suszą Krzysztofa Wosia. Mówił on między innymi, że to Wody Polskie powiadomiły wędkarzy o śniętych rybach już pod koniec lipca. Twierdzenia te spotkały się ze sprzeciwem z sali. Słychać było między innymi głosy, że słowa Wosia to "kłamstwa".

- W mojej ocenie służby państwowe odpowiedzialne za jakość wód i zdrowie ludzi kompletnie zawiodły - skomentował Engel.

Jego zdaniem "jedyną służbą, która nie zawiodła" w sprawie Odry to właśnie Polski Związek Wędkarski. - To są wędkarze, ludzie, którzy są nad rzeką, chodzą nad rzeką i cieszą się tą rzeką. Właściwie powinienem powiedzieć: cieszyli się tą rzeką - przyznał.

"Substancja musi być niezwykle toksyczna, skoro od Oławy do Szczecina nie nastąpiło jej rozcieńczenie"

Pytany z kolei o jego hipotezę, dotyczącą tego, co stało się w kwestii Odry, Engel odpowiedział, że tych hipotez "jest cała masa" i z tego powodu nie chce dywagować. - Po tym co widziałem, mogę tylko powiedzieć, że substancja musi być niezwykle toksyczna, skoro od Oławy do Szczecina nie nastąpiło jej rozcieńczenie - mówił.

- Byłem koło Krajnika, koło Ognicy, koło Widuchowej, wczoraj rozmawiałem z kolegą ze Szczecina i mimo tego, że mamy masę ujść, Nysa Kłodzka, Nysa Łużycka, Warta, Bóbr, to w dalszym ciągu ryby są trute. Bo to nie jest tak, że one płyną, tylko ciągle pojawiają się nowe martwe ryby - wyjaśnił.

Engel: po tym co widziałem, mogę powiedzieć, że substancja musi być toksyczna, skoro od Oławy do Szczecina nie nastąpiło jej rozcieńczenie
Engel: po tym co widziałem, mogę powiedzieć, że substancja musi być toksyczna, skoro od Oławy do Szczecina nie nastąpiło jej rozcieńczenieTVN24
Skażenie OdryPAP/Adam Ziemienowicz

Autorka/Autor:akw/pw, adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24