Afera Pegasusa. Czym jest i jaką rolę odegrał w niej Zbigniew Ziobro?

Zbigniew Ziobro
Trela: wierzę, że Ziobro zostanie zatrzymany, załadowany do radiowozu i będzie o 10.30 w gmachu Sejmu
Źródło: TVN24
Czym jest afera Pegasusa i jaki był w niej udział Zbigniewa Ziobry? Dlaczego komisja śledcza chce przesłuchać byłego ministra sprawiedliwości? Oto najważniejsze informacje przed poniedziałkowym posiedzeniem komisji, podczas którego ma dojść do przesłuchania Ziobry.
Kluczowe fakty:
  • Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa bada, czy użycie tego oprogramowania inwigilacyjnego przez rząd, służby specjalne i policję w czasie kiedy rządziło PiS, było zgodne z prawem oraz chce ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup systemu.
  • O wykorzystywaniu Pegasusa do inwigilowania ówczesnej opozycji dowiadywaliśmy się od 2021 roku.
  • Będzie to dziewiąta próba przesłuchania Zbigniewa Ziobry przed komisją śledczą ds. Pegasusa.

W poniedziałek 29 września policja za wcześniejszą zgodą sądu ma doprowadzić byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, a obecnie posła Prawa i Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę na posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa.

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro
Źródło: PAP/Radek Pietruszka

Komisja chce przesłuchać Ziobrę w związku z wykorzystywaniem w naszym kraju oprogramowania Pegasus w latach 2015-2023 do inwigilacji między innymi polityków ówczesnej opozycji. Będzie to dziewiąta próba przesłuchania polityka PiS przez ten organ.

OGLĄDAJ: Pegasusgate
pc

Pegasusgate

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

1. Czym jest oprogramowanie Pegasus

Pegasus to system, który został stworzony przez izraelską firmę NSO Group do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością. Przy pomocy Pegasusa można nie tylko podsłuchiwać rozmowy z zainfekowanego smartfona, ale też uzyskać dostęp do przechowywanych w nim innych danych, na przykład e-maili, zdjęć czy nagrań wideo oraz kamer i mikrofonów.

Badający przypadki użycia oprogramowania Citizen Lab tłumaczył, że Pegasus daje "kompletny dostęp" do zainfekowanego urządzenia mobilnego. Oprogramowanie tego typu wykorzystuje luki w systemach telefonów. Umożliwia dostęp do wszystkich funkcji telefonu, w tym do wiadomości pisanych przy pomocy zaszyfrowanych komunikatorów. Przy pomocy Pegasusa można zrobić między innymi reset telefonu, odinstalowywać aplikacje, robić zrzuty, zdjęcia przednią i tylną kamerą, nagrywać wideo.

OGLĄDAJ: Oprogramowanie Pegasus
pc

Oprogramowanie Pegasus

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

2. Czym jest afera Pegasusa

Tego, że system inwigilujący Pegasus był stosowany wobec przeciwników ówczesnej władzy, dowiadywaliśmy się od 2021 roku. Wtedy to grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, opublikowała listę osób, których poddano inwigilacji Pegasusem. Wśród nich znalazł się Krzysztof Brejza, obecny europoseł Koalicji Obywatelskiej.

>> Operacja "Jaszczurka", obiekt "Grzechotnik". Jak CBA inwigilowało Krzysztofa Brejzę

OGLĄDAJ: Zhakowany
pc

Zhakowany

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

Brejza w trakcie wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku był szefem sztabu wyborczego swojej formacji. Według ustaleń badaczy Citizen Lab jego telefony zostały poddane działaniom Pegasusa 33 razy. Brejza przekonywał wielokrotnie, że publiczna telewizja oczerniała go w trakcie kampanii wyborczej w 2019 roku za pomocą wykradzionych z jego telefonu, a następnie zmanipulowanych SMS-ów. Poseł wygrał proces w tej sprawie przeciwko TVP.

Wśród inwigilowanych byli też między innymi obecny poseł KO Roman Giertych, lider Agrounii Michał Kołodziejczak czy prokurator Ewa Wrzosek, która prowadziła śledztwo w sprawie podjęcia decyzji o przeprowadzeniu tzw. wyborów kopertowych.

Od marca 2024 roku w Prokuraturze Krajowej toczy się śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku ze stosowaniem Pegasusa. W czerwcu PK postawiła zarzuty dwojgu byłym funkcjonariuszom Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

OGLĄDAJ: Inwigilacyjne eldorado
Hermes - czarno na białym

Inwigilacyjne eldorado

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

3. Rola Zbigniewa Ziobry

Ministerstwo Sprawiedliwości, kierowane jeszcze przez Adama Bodnara, opublikowało w kwietniu odtajnione dokumenty dotyczące zakupu systemu Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości. W dokumentach ujawniono, że ówczesny szef CBA Ernest Bejda zwrócił się w 2017 roku do ministra Zbigniewa Ziobry o przekazanie 25 milionów złotych na ten cel. Ostatecznie umowę o przesłanie środków podpisał ówczesny wiceminister sprawiedliwości Michał Woś podległy bezpośrednio Ziobrze.

OGLĄDAJ: Grupa trzymająca Pegasusa
pc

Grupa trzymająca Pegasusa

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

Jak podkreśliło MS, publikując dokumenty, podstawą prawną przelania kilkudziesięciu milionów z Funduszu Sprawiedliwości do CBA było zmienione przez Ziobrę w 2017 roku rozporządzenie dotyczące Funduszu. Zmiana w rozporządzeniu pozwalała Ziobrze i jego ludziom dysponować środkami z Funduszu bez organizowania konkursów i parlamentarnej kontroli.

Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, określany jako Fundusz Sprawiedliwości, jest funduszem celowym, to znaczy, że jego środki muszą być wydatkowane wyłącznie na cele funduszu. FS powstał w 1997 roku po to, by pomagać ofiarom i świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę więzienia i wracają do uczciwego życia w społeczeństwie (to pomoc postpenitencjarna). Jego dysponentem jest minister sprawiedliwości.

Od 2017 roku fundusz ten otrzymał dodatkowy cel polegający na przeciwdziałaniu przestępczości. Jego działalność w latach, gdy w Polsce rządziła Zjednoczona Prawica, jest obecnie przedmiotem śledztwa Prokuratury Krajowej, a także działań naprawczych Ministerstwa Sprawiedliwości.

4. Komisja do spraw Pegasusa

Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa bada, czy użycie tego oprogramowania inwigilacyjnego przez rząd, służby specjalne i policję w czasie kiedy rządziło PiS, było zgodne z prawem. Jej zadaniem jest też ustalenie, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Organ został powołany przez Sejm w styczniu 2024 roku. Od tego czasu jej przewodniczącą jest posłanka Polskiego Stronnictwa Ludowego Magdalena Sroka, w przeszłości związana z Porozumieniem Jarosława Gowina. Obecnie wiceprzewodniczącymi komisji są Joanna Kluzik-Rostkowska z KO, Tomasz Trela z Lewicy, Sławomir Ćwik z Polski 2050 i Przemysław Wipler z Konfederacji.

W skład komisji wchodzi łącznie dziesięcioro posłów. Oprócz przewodniczącej i wiceprzewodniczących są to też: z ramienia KO Witold Zembaczyński, Patryk Jaskulski i Mateusz Bochenek oraz posłowie PiS Mariusz Gosek i Sebastian Łukaszewicz.

Od początku swojego działania komisja przesłuchała szereg świadków i ofiar inwigilacji Pegasusem, w tym byłego szefa CBA Ernesta Bejdę, byłych szefów Służby Kontrwywiadu Wojskowego czy Krzysztofa i Dorotę Brejzów oraz prokurator Ewę Wrzosek.

OGLĄDAJ: "Ja się was nie boję". Były szef CBA przed komisją ds. Pegasusa
pc

"Ja się was nie boję". Były szef CBA przed komisją ds. Pegasusa

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

5. Dziewiąta próba

Do tej pory Ziobro łącznie osiem razy nie stawił się dobrowolnie na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Komisja postanowiła złożyć wnioski o uchylenie mu immunitetu poselskiego i o przymusowe doprowadzenie pod koniec czerwca. Wcześniej w kwietniu i dwa razy w czerwcu Ziobro nie stawił się na przesłuchanie.

16 września Sąd Okręgowy w Warszawie wyraził zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przez policję Ziobry przed komisję. Aby mogło do tego dojść, Sejm pod koniec lipca uchylił posłowi PiS immunitet.

Ostatnim razem, gdy Ziobro został przymusowo doprowadzony do Sejmu, nie został przesłuchany. Na początku tego roku, kiedy policjanci próbowali zatrzymać polityka, okazało się, że nie ma go w jednym z jego domów, ale udziela wywiadu na żywo w partyjnej telewizji. Po zakończeniu transmisji Ziobro ostatecznie poddał się zatrzymaniu, ale w tym samym czasie komisja zaczęła swoje obrady.

Zbigniew Ziobro w trakcie rozmowy w studiu partyjnej telewizji
Zbigniew Ziobro w trakcie rozmowy w studiu partyjnej telewizji
Źródło: PAP/Rafał Guz

Członkowie komisji uznali, że Ziobro po raz kolejny nie stawił się na przesłuchanie i przegłosowali wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Polityk PiS wkrótce po tym został doprowadzony do Sejmu. Ostatecznie SO w Warszawie pod koniec marca nie przychylił się do wniosku komisji, a ta od tego czasu ponownie wzywa Ziobrę na przesłuchania.

OGLĄDAJ: Pegasus trojański. Jakie kraje posiadają, kogo inwigilowano?
pc

Pegasus trojański. Jakie kraje posiadają, kogo inwigilowano?

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

Według Ziobry komisja śledcza działa bezprawnie i dlatego nie stawia się dobrowolnie na jej obrady. Powołuje się przy tym na nieopublikowany wyrok Trybunału Konstytucyjnego. W 2024 Sejm podjął jednak uchwałę, w której stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy". Od czasu podjęcia tamtej uchwały wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

OGLĄDAJ: Republika propagandy
pc

Republika propagandy

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: