Polskie prawo aborcyjne pozostaje jedynym z najbardziej restrykcyjnych w Europie. Bardziej konserwatywne regulacje obowiązują jedynie w Andorze i na Malcie. Zdecydowana większość państw kontynentu zezwala na terminację ciąży do jej konkretnego momentu. Na świecie ograniczenia w dostępie do aborcji obowiązują w 103 państwach, a jej zakaz w 21.
W marcu francuski parlament zadecydował o wpisaniu prawa do aborcji w treść konstytucji. Meksyk zdekryminalizował przerywanie ciąży we wrześniu ubiegłego roku. Kilka miesięcy wcześniej Hiszpania zrezygnowała z konieczności poprzedzania zabiegu trzema dniami namysłu. Łącznie w ciągu ostatnich 30 lat ponad 60 państw świata złagodziło swoje prawo dotyczące aborcji – wskazuje organizacja Center for Reproductive Rights (CRR). Zaostrzyły je tylko cztery - Stany Zjednoczone, Salwador, Nikaragua i Polska.
W Europie bardziej konserwatywne od polskich przepisy obowiązują jedynie na Malcie i w Andorze. Porównywalne mają Monako i Lichtenstein.
Aborcja w Polsce - kiedy jest dozwolona?
Obecnie obowiązujący w Polsce stan prawny dopuszcza tylko dwie sytuacje, w których aborcja jest możliwa. Zgodnie z ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży mowa wyłącznie o sytuacjach, gdy:
- ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej - zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Funkcjonujący w przeszłości trzeci warunek, zgodnie z którym ciążę można było przerwać, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazywały na prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, został uznany za niekonstytucyjny przez Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej w październiku 2020 roku. Wyrok ten opublikowano w Dzienniku Ustaw 27 stycznia 2021 roku. Oznacza to, że dziś, pomimo ciężkiej wady płodu, kobieta musi urodzić.
Czytaniem czterech projektów zmian prawa aborcyjnego Sejm zajmie się w czwartek 11 kwietnia.
ZOBACZ TEŻ: Annie Ernaux dla tvn24.pl: Prawo do aborcji jest kluczowe. Wierzę, że wasza sytuacja w końcu się zmieni
Dostęp do aborcji w Europie
W Europie 95 proc. kobiet w wieku reprodukcyjnym mieszka w krajach zezwalających na aborcję bez podania konkretnej przyczyny. Niemal wszystkie kraje Starego Kontynentu dopuszczają przerwanie ciąży na żądanie lub na podstawie szerokich przesłanek przynajmniej w jej pierwszym trymestrze – opisuje CRR. Wyjątek stanowią Andora, Malta, Lichtenstein, Monako i Polska. W pierwszym z nich terminacja ciąży pozostaje nielegalna. Podobne regulacje do niedawna obowiązywały na Malcie. Zmieniono je w czerwcu ubiegłego roku, zezwalając na aborcję w przypadku zagrożenia życia kobiety. Liechtenstein dopuszcza przerwanie ciąży dla zachowania zdrowia kobiety lub w przypadku gwałtu. Monako zezwala na nie w celu zachowania zdrowia fizycznego kobiety, w przypadku kazirodztwa, gwałtu i wad płodu. Pewne ograniczenia w dostępie do aborcji posiada jeszcze Wielka Brytania. Zezwala ona na zabieg ze względu na wady płodu oraz przesłanki socjoekonomiczne.
ZOBACZ TEŻ: "Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji
Niektóre kraje kontynentu dopuszczają wykonanie aborcji na żądanie, ale wymagają poprzedzenia jej "doradczą" rozmową z chętną do jej przeprowadzenia kobietą lub też odczekania przez nią kilku dni od czasu uzyskania zgody na zabieg, celem namysłu. Wśród takich państw są Włochy. Zgodnie z obowiązującą tam od 1978 roku ustawą kobieta może przerwać ciążę do 90. dnia jej trwania. Musi jednak postępować zgodnie z przyjętą procedurą. Jej pierwszym krokiem jest wizyta u lekarza, podczas której ma zostać dokonana analiza innych możliwych rozwiązań. Pacjentce przedstawia się wówczas także ofertę pomocy. Następnie, już po otrzymaniu odpowiedniego zaświadczenia, kobieta ma siedem dni na refleksję nad decyzją o zabiegu. Od czasu na namysł odstępuje się, jeśli sytuacja danej pacjentki wymaga pilnych działań.
Podobne regulacje obowiązują też m.in. w Słowacji, gdzie pomiędzy złożeniem wniosku o aborcję na życzenie a jej dokonaniem musi upłynąć co najmniej 48 godzin. W ich trakcie kobieta informowana jest o zabiegu i związanych z nim zagrożeniach. Stawianiu takich nakazów sprzeciwia się Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), w opinii której poradnictwo przed aborcją nigdy nie powinno być wymogiem prawnym, a przekazywanie informacji na jej temat powinno zawsze być bezstronne, niedyrektywne i zgodne aktualną wiedzą medyczną.
ZOBACZ TEŻ: Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy
Aborcja na świecie. Meksyk dekryminalizuje, USA zaostrza zakazy
Na dokonanie aborcji na życzenie zezwalają obecnie przepisy 77 państw świata. Poza Europą jest to możliwe m.in. w Kanadzie, na Grenlandii, w Australii, Kolumbii, Argentynie, Urugwaju, Mozambiku, RPA, Tunezji, Uzbekistanie, Kazachstanie czy w Chinach. Przerwanie ciąży legalne jest też w wybranych stanach USA. W przeszłości konstytucyjne prawo do aborcji w całym kraju gwarantowało tam orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie Roe przeciw Wade (Roe vs. Wade) z 1973 roku. W 2022 roku zostało jednak uchylone. Od tego czasu 21 stanów zabroniło aborcji bądź skróciło termin, w którym jest ona dopuszczalna. Najnowsza zmiana nastąpiła we wtorek, kiedy to w Arizonie przywrócono przepisy z 1864 roku, zakazując przerywania ciąży we wszystkich przypadkach poza ratowaniem życia matki. Do ubiegłego roku legalność aborcji była zróżnicowana ze względu na stan także w Meksyku. We wrześniu tamtejszy Sąd Najwyższy ujednolicił prawo, dekryminalizując terminację ciąży w całym kraju.
Częściowy dostęp do aborcji gwarantują 103 kraje. Spośród nich 44 dopuszczają aborcję w przypadku ratowania życia kobiety (a wybranych przypadkach także ze względu na gwałt, kazirodztwo czy wady płodu). Mowa m.in. o Afganistanie, Bangladeszu, Brazylii, Chile, Indonezji, Iranie, Paragwaju, Somalii, Sri Lance, Ugandzie czy Tanzanii. Kolejne 47 państw zezwala na zabieg także, gdy zagrożone jest zdrowie pacjentki. Są to m.in. Algieria, Arabia Saudyjska, Kenia, Peru, Pakistan, Angola, Botswana i Namibia. Pozostałe 12 poza powyższymi uznaje też wpływ sytuacji socjoekonomicznej kobiety. To m.in. Barbados, Etiopia, Indie i Tajwan czy Japonia.
Całkowity zakaz przerywania ciąży obowiązuje w 21 państwach świata. Wśród nich są m.in.: Andora, Kongo, Egipt, Filipiny, Irak i Nikaragua.
ZOBACZ TEŻ: Zmiany w prawie dotyczącym aborcji? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24
Autorka/Autor: jdw//am
Źródło: PAP, TVN24.pl