"Nie kryli motywacji", "zachowywali się jak osoby zdemoralizowane". Ziobro wypuścił 24-latkę z więzienia

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl
Rzecznik poznańskiego sądu: przy pomocy przemocy sprawcy próbowali zabrać tęczową torebkę pokrzywdzonej
Rzecznik poznańskiego sądu: przy pomocy przemocy sprawcy próbowali zabrać tęczową torebkę pokrzywdzonejTVN24
wideo 2/12
Rzecznik poznańskiego sądu: przy pomocy przemocy sprawcy próbowali zabrać tęczową torebkę pokrzywdzonejTVN24

Decyzją prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry na wolność wyszła 24-letnia Marika, skazana za rozbój. Rzecznik poznańskiego sądu Aleksander Brzozowski w rozmowie z reporterem TVN24 przekazał szczegóły dotyczące sprawy. Mówił między innymi, że Marika "mimo młodego wieku zachowywała się jak osoba zdemoralizowana, która z manifestowania swoich poglądów czyniła całą motywację swojego działania". "Gazeta Wyborcza" dotarła do sentencji wyroku. Jak wynika z dokumentu, skazana 24-latka, razem z innym skazanym, stosowała "przemoc w postaci szarpania, popychania i wykręcania trzeciego palca lewej ręki".

24-letnia Marika została skazana na trzy lata więzienia. Odsiedziała rok. W połowie lipca katolicka, skrajnie prawicowa organizacja Ordo Iuris rozpoczęła kampanię społeczną mającą na celu przekonanie prezydenta Andrzeja Dudy do ułaskawienia 24-latki. "Wraz z trzema innymi osobami, w geście sprzeciwu wobec promowania skrajnie lewicowych ideologii, usiłowała wyszarpać kobiecie torbę w barwach ruchu LGBT. W następstwie została oskarżona" - pisało Ordo Iuris.

Zareagował minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Na mocy jego decyzji Marika opuściła więzienie. Prawo pozwala udzielić przerwy w karze podczas biegu postępowania w sprawie ułaskawienia. Ziobro w sobotę na konferencji prasowej nie chciał odpowiadać na pytania o szczegóły sprawy zadawane mu przez reportera TVN24 Sebastiana Napieraja.

Cała wymiana zdań między reporterem TVN24 a Zbigniewem Ziobrą
Cała wymiana zdań między reporterem TVN24 a Zbigniewem Ziobrą TVN24

Akt sprawy nie ma w sądzie

Minister na sobotniej konferencji odsyłał dziennikarzy do akt sprawy. Okazało się jednak, że Sąd Rejonowy w Poznaniu tych akt nie ma. - Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że akta sprawy w związku z prośbą o ułaskawienie skazanej, złożoną przez jej rodziców po zaopiniowaniu pozytywnym przez sąd rejonowy, zostały przekazane zgodnie z przepisami, bo tak stanowi przepis, do Prokuratury Generalnej - poinformował w poniedziałek, w rozmowie z reporterem TVN24 Aleksander Brzozowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Wyjaśnił, że "akta występują zawsze w jednym komplecie". - Zostały przekazane 5 lipca. Odbyło się posiedzenie dotyczące tej prośby o ułaskawienie, o której mówiłem. A następnie zostały przez sąd przekazane do Prokuratury Generalnej - mówił.

Rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu: akta sprawy zostały przekazane do Prokuratury Generalnej
Rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu: akta sprawy zostały przekazane do Prokuratury Generalnej TVN24

Rzecznik sądu: zachowywali się jak osoby zdemoralizowane, sąd nie dopatrzył się skruchy

Za rozbój grozi od dwóch do 12 lat więzienia, ale ze względu na chuligański charakter dolna granica wzrasta do trzech lat. Tak było w przypadku Mariki - sąd wymierzył jej i drugiej osobie skazanej w tej sprawie, mężczyźnie, kary trzech lat więzienia.

- Nadzwyczajne złagodzenie kary jest przewidziane w przepisach Kodeksu karnego, może dotyczyć takich czynów, ale tutaj sąd nie dopatrzył się żadnych takich przesłanek, które wskazywałyby, że zachodzą podstawy do nadzwyczajnego złagodzenia kary - wyjaśniał rzecznik sądu.

- Sąd napisał w uzasadnieniu, że skazani - mimo młodego wieku - zachowywali się jak osoby zdemoralizowane, które z manifestowania swoich poglądów czyniły całą motywację swojego działania. Sąd nie dopatrzył się żadnej skruchy, żadnych elementów, które miałyby wpływ na zastosowanie instytucji złagodzenia kary. Sam młody wiek i niekaralność nie były przesłankami wystarczającymi - zaznaczył Brzozowski.

Jak mówił, skazani "nie kryli motywacji swojego działania". - Taka motywacja jest jedną z pobudek, które sąd bierze pod uwagę przy wymiarze kary. To jest tak zwana niska pobudka, kiedy sprawca działa z nienawiści do osób z mniejszości seksualnej - tłumaczył.

Dodał, że "ta szarpanina z pokrzywdzoną doprowadziła do tego, że pokrzywdzona doznała obrażeń ręki, a oprócz tego w stronę pokrzywdzonej i jej koleżanki padały wyzwiska, słowa wulgarne".

Rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu o sprawie Mariki
Rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu o sprawie MarikiTVN24

"Wyborcza" dotarła do sentencji wyroku

"Gazeta Wyborcza" dotarła do sentencji wyroku w tej sprawie. "Sąd skazał Marikę za próbę rozboju dokonaną wspólnie i w porozumieniu" z trzema mężczyznami - czytamy. Jak pisze dziennik, "z wyroku wynika, że 10 sierpnia 2020 roku na skrzyżowaniu ulicy 27 Grudnia i Ratajczaka w centrum Poznania Marika wraz z trzema mężczyznami napadła na młodą kobietę".

"Wyborcza" cytuje sentencję i pisze, że "stosując przemoc w postaci szarpania, popychania i wykręcania trzeciego palca lewej ręki", napastnicy chcieli wyrwać pokrzywdzonej torebkę. "W wyniku szarpaniny napadnięta kobieta odniosła obrażenia takie jak sińce na dłoni oraz skręcenie stawu paliczkowego dalszego lewej dłoni" - przytacza gazeta.

"Sąd podkreślił, że napastnicy nie osiągnęli swojego celu tylko i wyłącznie ze względu na postawę pokrzywdzonej, a ich działanie miało charakter chuligański. Oznacza to, że dopuścili się próby rozboju z błahego powodu, publicznie, okazując w ten sposób rażące lekceważenie porządku prawnego" - czytamy.

Żytnicki: sąd napisał o nieakceptowalnych, skrajnych poglądach Mariki

- Wiemy z uzasadnienia, że rzeczywiście sąd napisał, że pani Marika uśmiechała się. To świadczy o jej lekceważącym stosunku, o tym, że ona w zasadzie działała z premedytacją, że wyznaje właśnie takie poglądy, które - napisał sąd - są po prostu nieakceptowalne w demokratycznym państwie prawa, i są to poglądy niebezpieczne, skrajne, nacjonalistyczne - mówił w TVN24 Piotr Żytnicki, dziennikarz "Wyborczej". - Sąd powiedział, że pani Marika należy nie tylko do nacjonalistycznej Młodzieży Wszechpolskiej, bo to jest legalna organizacja, ale również do takich organizacji jak Obóz Narodowo-Radykalny, jak również Front Oczyszczenia Narodowego. Już sama ta nazwa po prostu budzi grozę i stawia włosy dęba na głowie - dodał.

- Członkowie, w tym pani Marika, wymyślili sobie, że będą oczyszczać naród polski z niepożądanych elementów, ze wszelkiego rodzaju mniejszości, w tym mniejszości seksualnych. Ja jestem pod wielkim wrażeniem, ponieważ czytałem wiele wyroków sądowych, a pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, że sąd nawiązuje do wydarzeń z XX wieku, nawiązuje do zagłady Żydów i śmierci milionów osób podczas II wojny światowej. Sąd napisał, że właśnie do tego może prowadzić pobłażanie tego typu zachowaniom - powiedział Żytnicki.

Cała rozmowa z Piotrem Żytnickim
Cała rozmowa z Piotrem ŻytnickimTVN24

"Boję się tego, że ta historia ma być pretekstem do kolejnego rozdziału w kampanii wyborczej"

O sprawie 24-latki rozmawiali w poniedziałek w TVN24 publicyści - Patryk Michalski z Wirtualnej Polski i Agata Szczęśniak z OKO.press.

- Te uniki w udzielaniu informacji dziennikarzom są bardzo charakterystyczne i można by powiedzieć, że już się do tego przyzwyczailiśmy, bo to nie pierwszy raz, nie drugi, nie trzeci, nie setny, nawet nie tysięczny, kiedy instytucje publiczne odmawiają dziennikarzom informacji - mówiła Szczęśniak.

Zdaniem Michalskiego "Zbigniew Ziobro chciałby wejść w rolę sądu i decydować o tym, kto popełnił określony czyn i czy ponosi winę i powinien ponieść karę, czy nie". - A to nie politycy są od tego, by udawać sądy, by bawić się w sądy. Szczególnie jeśli wypowiedź Zbigniewa Ziobry była oparta na insynuacjach, bo on nie chciał dokładnie przedstawić materiału dowodowego, nie chciał przedstawić szczegółów akt sprawy - wskazywał dziennikarz.

- I na razie, na ten moment, po tej wypowiedzi i konferencji prasowej można odnieść wrażenie, że jeśli torba jest w kolorze tęczy, która to tęcza symbolizuje środowisko osób LGBT, to nie mamy do czynienia z rozbojem. Boję się tego, że ta historia ma być pretekstem do kolejnego rozdziału w kampanii wyborczej. Rozdziału, który nazywa się atak na środowisko osób LGBT - dodał.

Rzecznik rządu: to Ziobro najlepiej wie, jak wygladała sytuacja

Rzecznik rządu Piotr Mueller był pytany o sprawę Mariki na poniedziałkowej konferencji prasowej. - Dostęp do akt postępowania ma minister (Zbigniew) Ziobro jako prokurator generalny. On najlepiej wie, jak wyglądała sytuacja i jak wyglądało całe postępowanie. To jest jego kompetencja, żeby w takich sytuacjach podejmować decyzję - powiedział.

- Nie należy się tutaj doszukiwać daleko idących wniosków, a tym bardziej politycznych. Rozumiem, z tego co zostało medialnie przekazane, że sam wymiar kary budził wątpliwości i zastrzeżenia ministra sprawiedliwości i dlatego podjął taką decyzję - mówił Mueller.

Rzecznik rządu: to Ziobro najlepiej wie, jak wygladała sytuacja
Rzecznik rządu: to Ziobro najlepiej wie, jak wygladała sytuacjaTVN24

Autorka/Autor:ads//now

Źródło: "Gazeta Wyborcza", tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

"Na początku listopada obserwujemy pogłębienie różnicy w notowaniach dwóch najbardziej liczących się ugrupowań" - podkreśla CBOS w komentarzu do najnowszego badania preferencji partyjnych. Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w tym miesiącu, na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 34 proc. Polaków, a na Prawo i Sprawiedliwość - 25 proc. Na podium znalazłaby się również Konfederacja.

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Ustalenie zasad zwrotu niewykorzystanych środków, uproszczenie umów z operatorami telekomunikacyjnymi, łatwiejsze porównanie ofert oraz większa ochrona przed nieuczciwymi sprzedawcami. Takie zmiany wprowadza nowe Prawo Komunikacji Elektronicznej, które wchodzi w życie w niedzielę.

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Źródło:
tvn24.pl

Elon Musk nazwał w czwartek kanclerza Niemiec Olafa Scholza "głupcem", komentując informację o rozpadzie koalicji rządowej w Niemczech. Jak zauważa portal Politico, miliarder jest "w świetnej formie" po wyborach w USA. Tym bardziej, że Donald Trump "dał do zrozumienia", że "​​nagrodzi" jego pomoc w powrocie do Białego Domu.

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Źródło:
Politico

Szef estońskiej dyplomacji Margus Tsahkna poinformował, że w czasie czwartkowego ataku na Kijów rosyjski dron uderzył w wieżowiec, gdzie mieszka ambasador Estonii w Ukrainie, Anneli Kolk. "Nikt nie jest bezpieczny w Ukrainie, dopóki Rosja nie zaprzestanie swojej agresji" - podkreślił Tsahkna.

Dron uderzył w wieżowiec, gdzie mieszka ambasador Estonii

Dron uderzył w wieżowiec, gdzie mieszka ambasador Estonii

Źródło:
tvn24.pl, NV

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol przeprosił za kontrowersje wokół swojej żony, pod adresem której kierowane są oskarżenia między innymi o korupcję i ingerencję w sprawy państwowe. Doniesienia te sprawiły, że poparcie dla prezydenta spadło poniżej 20 procent. Yoon stwierdził jednak, że niektóre zarzuty wobec pierwszej damy zostały wyolbrzymione i nie zgodził się na wszczęcie formalnego śledztwa w ich sprawie.

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Źródło:
BBC, Korea Times, Straits Times

Policjanci zatrzymali 30-latka poszukiwanego na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Chodziło o kradzież 250 tysięcy euro. Teraz mężczyzna najbliższe cztery lata spędzi w więzienia.

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Odmówiono wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez prokuratorów w związku z wykorzystaniem treści znajdujących się w telefonie podejrzanego Janusza Palikota i domniemanym naruszeniem tajemnicy obrończej - poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa. Według jednego z obrońców byłego polityka urządzenie zostało zarekwirowane przez CBA i przekazane prokuraturze wraz z jego korespondencją z adwokatem.

Prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie telefonu Palikota

Prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie telefonu Palikota

Źródło:
TVN24, PAP

ING Bank Śląski, BNP Paribas, Credit Agricole, Bank Pocztowy - te instytucje zapowiedziały utrudnienia w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą pojawić się kłopoty z aplikacją, płatnościami czy korzystaniem z kart.

"Ograniczenia w korzystaniu z kart". Ostrzeżenia banków

"Ograniczenia w korzystaniu z kart". Ostrzeżenia banków

Źródło:
tvn24.pl

- Zbigniew Ziobro chciał zbudować nowe imperium medialne i mieć "młodego Rydzyka". Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji - powiedział Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej o ustaleniach w sprawie księdza Michała O. i jego wiedzy w sprawie konkursu w Funduszu Sprawiedliwości. Katarzyna Kotula, ministra do spraw równości, stwierdziła, że "Zbigniew Ziobro i jego koledzy okradali nie tylko państwo polskie, ale też osoby doświadczające przemocy".

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Do Sądu Okręgowego w Rzeszowie został skierowany akt oskarżenia przeciwko 40-letniemu Grzegorzowi B. Mężczyzna zwabił swoją szwagierkę, 25-letnią Joannę, w ustronne miejsce, tam udusił i okradł. Zabrał jej m.in. 300 zł i telefon. 40-latkowi grozi dożywocie.

Zwabił szwagierkę zbierać pokrzywy. Tam napadł, udusił i okradł

Zwabił szwagierkę zbierać pokrzywy. Tam napadł, udusił i okradł

Źródło:
tvn24.pl

Seul odpowiedział na prowokację reżimu w Pjongjangu, wystrzeliwując w czwartek pocisk balistyczny krótkiego zasięgu Hyunmoo-II - poinformowało południowokoreańskie Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów. Pocisk został wystrzelony podczas manewrów przeprowadzonych na zachodnim wybrzeżu kraju. Miał trafić w cel na Morzu Żółtym, symulujący północnokoreańską wyrzutnię rakiet.

Rośnie napięcie między Koreami. Seul odpowiedział na prowokację i wystrzelił pocisk

Rośnie napięcie między Koreami. Seul odpowiedział na prowokację i wystrzelił pocisk

Źródło:
PAP

Księżna Walii w ten weekend weźmie udział w uroczystościach w Londynie, które odbędą się z okazji Dnia Pamięci - poinformował Pałac Buckingham. Podano szczegóły.

Nowy komunikat Pałacu Buckingham o księżnej Kate

Nowy komunikat Pałacu Buckingham o księżnej Kate

Źródło:
BBC

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

To nie jest zdarzenie niemożliwe, bo się zdarzyło. Jednak te 11 osób trafiło szóstki w Lotto tego samego dnia. Tym rządzą podstawowe prawa rachunku prawdopodobieństwa, a głównie tak zwany rozkład Poissona - powiedział w rozmowie z TVN24 profesor Andrzej Sokołowski, ekonomista, statystyk z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Wysyp szóstek w Lotto. "To nie jest zdarzenie niemożliwe"

Wysyp szóstek w Lotto. "To nie jest zdarzenie niemożliwe"

Źródło:
tvn24.pl

Z jednego z laboratoriów w Karolinie Południowej uciekło kilkadziesiąt makaków królewskich. Trwa akcja, dzięki której zostaną złapane. Służby wiedzą, gdzie ukrywają się zwierzęta. Wiadomo też jak uciekły. Policja doradziła mieszkańcom, by zamknęli drzwi i okna w domach.

Małpy uciekły z laboratorium. Wiadomo, gdzie się ukrywają

Małpy uciekły z laboratorium. Wiadomo, gdzie się ukrywają

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl, ABC News

Lekarze, pielęgniarki, nauczyciele, magazynierzy, murarze czy spawacze - to tylko niektóre z listy zawodów deficytowych według prognozy na 2025 rok. Niedobory mają dotyczyć 23 zawodów - o sześć mniej niż w ubiegłym roku.

Nowa lista zawodów deficytowych w Polsce

Nowa lista zawodów deficytowych w Polsce

Źródło:
PAP

Do niespotykanej sytuacji doszło w autobusie komunikacji miejskiej we Wrocławiu. Kierowca zdenerwował się na omyłkowe wciśnięcie przycisku "stop" przez pasażera i nie chciał jechać dalej. Jest reakcja Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Wrocławiu. 

Kierowca nie pojechał dalej, gdy pasażer omyłkowo nacisnął "stop"

Kierowca nie pojechał dalej, gdy pasażer omyłkowo nacisnął "stop"

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu uwzględnił w piątek wniosek Prokuratury Regionalnej w Krakowie o przejęciu funkcji oskarżyciela w procesie policjantki z Zakopanego, która interweniowała u prokuratora opiekującego się dzieckiem. Funkcjonariuszka została skazana w pierwszej instancji za przekroczenie uprawnień.

Prokuratura Regionalna w Krakowie przejmie funkcję oskarżyciela w procesie policjantki

Prokuratura Regionalna w Krakowie przejmie funkcję oskarżyciela w procesie policjantki

Źródło:
PAP

Prokuratura ma już wstępne wyniki sekcji zwłok trzylatki z okolic Grodziska Wielkopolskiego. Wiadomo, że konieczne będą "dodatkowe, poszerzone badania". Prawdopodobnie dziewczynka, jej siostra i matka zatruły się oparami środka na gryzonie, który rozłożyli w pastylkach wokół domu. Okoliczności tragedii bada policja i prokuratura.

Trzylatka miała objawy zatrucia, nie udało się jej uratować. Są wyniki sekcji zwłok

Trzylatka miała objawy zatrucia, nie udało się jej uratować. Są wyniki sekcji zwłok

Źródło:
TVN24

W Galewicach (Łódzkie) kierująca wjechała samochodem osobowym w dom. Kobieta miała ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Uderzenie było tak silne, że pękła ściana budynku. Znajdująca się w nim kobieta, podobnie jak kierująca, trafiła do szpitala. Policja opublikowała nagranie z momentu zdarzenia, które jest wstrząsające.

Bez hamowania, na pełnej prędkości, przebiła ogrodzenie i wjechała w dom. Wstrząsające nagranie

Bez hamowania, na pełnej prędkości, przebiła ogrodzenie i wjechała w dom. Wstrząsające nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do Sądu Rejonowego w Cieszynie trafił akt oskarżenia przeciwko Wiesławowi G. Mężczyzna został oskarżony między innymi o znieważenie zwłok swego ojca Andrzeja G., którego ciało po śmierci umieścił w chłodziarko-zamrażarce i tam przetrzymywał przez ponad pół roku. W tym czasie pobierał jego emeryturę.

Zamroził ciało ojca i pobierał jego emeryturę

Zamroził ciało ojca i pobierał jego emeryturę

Źródło:
tvn24.pl
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jacek Siewiera to nie jest osoba, której wypowiedzi powinienem w ogóle komentować - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński dziennikarzom w Sejmie. Pytany był między innymi o słowa szefa BBN dotyczące prowadzenia resortu obrony narodowej w czasie, gdy kierował nim Antoni Macierewicz.

Kaczyński o słowach Siewiery: najwyraźniej chce się jakoś ustawić w tej rzeczywistości

Kaczyński o słowach Siewiery: najwyraźniej chce się jakoś ustawić w tej rzeczywistości

Źródło:
TVN24

Prokurator generalny Adam Bodnar powołał w Prokuraturze Krajowej zespół śledczy do zbadania nieprawidłowości w funkcjonowaniu podkomisji smoleńskiej w latach 2016-2023. Zajmie się złożonymi przez MON zawiadomieniami oraz raportem z prac zespołu oceniającego działalność podkomisji Antoniego Macierewicza.

Specjalny zespół śledczych powołany. Zajmie się podkomisją Macierewicza

Specjalny zespół śledczych powołany. Zajmie się podkomisją Macierewicza

Źródło:
tvn24.pl

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl