LGBT

LGBT

"Tęczowa zaraza", "spisek klimatyczny", sięganie do Kpinomira. Śpiewają psalmy, żeby już odszedł

Wybór arcybiskupa to nie przetarg ani konkurs. Bardziej przypomina grę w szachy z pięciolatkiem. Procedury są tajne, za ujawnienie kandydatów grozi ekskomunika, a ostatnie słowo i tak ma papież, który może wyrzucić do kosza starannie wyselekcjonowane portfolia, przedstawione mu przez podwładnych, i postawić na kogoś zupełnie niespodziewanego. W tej sytuacji tylko jedno jest pewne: Kraków bez czułości pożegna odchodzącego na emeryturę metropolitę Marka Jędraszewskiego. 

Po wsi w sukience chodziła tylko nocą. "Albo będę sobą, albo się zabiję"

Na zdjęciu wnętrze siłowni, w środku kadru stoi postawny mężczyzna. Ciemny zarost, krótko przystrzyżone włosy, muskulatura. - To ja kiedyś. Na siłowni podnosiłam 120 kilogramów sztangi. Byłam przystojnym facetem, kobiety ze mną flirtowały - opowiada Agata. - I co czujesz, jak patrzysz na te zdjęcia? - pytam. - Jakbym obcego człowieka widziała - brzmi odpowiedź.