Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję, ale nie stawił się na przesłuchaniu przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Członkowie komisji opowiedzieli się za wnioskiem o 30-dniowy areszt dla Ziobry. - Skończyły się czasy, kiedy to Ziobro pisał scenariusze. Nie ma możliwości, żebyśmy grali spektakl - mówiła przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL, Trzecia Droga) podczas konferencji prasowej. Marcin Bosacki (KO) dodał, że "komisja musi realizować zadania, które powierzył jej Sejm zgodnie z prawem, a nie uprawiać spektakle, które rozpisał Ziobro". Tomasz Trela (Lewica) zwrócił uwagę, że Ziobro umówił się na wywiad w TV Republika, wiedząc, że będzie posiedzenie komisji. - Komisja nie jest od tego, żeby czekać na Ziobrę. Każdy obywatel jest równy wobec prawa - podkreślił Trela. Konferencję zagłuszali członkowie PiS, wśród których był między innymi Dariusz Matecki.