Kluczowe fakty:
- Zakorkowana ulica Pułkowa na granicy Łomianek i Warszawy stanowi od wielu lat nierozwiązany problem.
- Mieszkańcy wskazują, że w ostatnich miesiącach dojazd do stolicy jest coraz trudniejszy. W zatorach tkwią samochody i autobusy miejskie. Powstała petycja skierowana do obu samorządów z prośbą o podjęcie pilnych działań.
- Urzędnicy wskazują, że doraźnie nic zrobić się nie da, bo ruch jest po prostu zbyt duży.
- Ulgi nie odczują też pasażerowie autobusów. Zawierane pomiędzy władzami obu miast porozumienia, przygotowane analizy i prowadzone dyskusje nie przyniosły przełomu w kwestii zapowiadanego od kilku lat buspasa.
"Godzina i 50 minut z Łomianek do Ostrobramskiej na Pradze".