Oscar dla Łukasza Żala? Dotąd udało się to jednemu operatorowi spoza Hollywood

Zwiastun filmu "Ida" Pawła Pawlikowskiego
Zwiastun filmu "Ida" Pawła Pawlikowskiego
Opus Film
Łukasz Żal tuz po ogłoszeniu nominacji do Oscara w siedzibie PISFuOpus Film

Magazyn "Variety" wymienia go wśród 10 najbardziej obiecujących operatorów filmowych na świecie. Europejska Akademia Filmowa nagradza za najlepsze zdjęcia, Amerykańska nominuje do Oscara. Nie było w Polsce tak spektakularnego operatorskiego debiutu, jak ten 33-letniego Łukasza Żala. Czy będzie jedynym w historii obok Svena Nykvista operatorem spoza Hollywood, który zdobędzie Oscara za zdjęcia?

To tylko najważniejsze z dziesiątek prestiżowych wyróżnień, jakie przypadły mu za "Idę". Nie sposób nie wspomnieć też o przyznanej jednogłośnie Złotej Żabie na Camerimage, nominacji do BAFTY i nagrodzie Spotlight - jednej z najważniejszej w branży, przyznawanej z ramienia Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów.

Oczywiście, wszystkie te wyróżnienia Łukasz Żal dzieli z Ryszardem Lenczewskim. Po nagłej chorobie doświadczonego filmowca, uniósł nagły awans - z operatora kamery (czyli szwenkiera, pracującego pod kierunkiem operatora) na autora zdjęć. Lenczewski zdążył zrealizować 9 z zaplanowanych 40 dni zdjęciowych, reszta to efekt pracy Żala.

Debiutant poradził sobie po mistrzowsku. Dawny nauczyciel, u którego był parokrotnie szwenkierem (choćby na planie "U Pana Boga za miedzą" Jacka Bromskiego), sam mu zresztą kiedyś powiedział: "Słuchaj stary, żeby zadebiutować w tym fachu to albo twój operator musi mieć kaca, albo zachorować. Innej drogi nie ma". Żal wspominał o tym w rozmowie z tvn24.pl, żartując, że po trosze tę sytuację przepowiedział.

Podróż za marzeniem

Łukasz Żal pochodzi z podkoszalińskiego Manowa. Filmem i fotografią interesował się od zawsze. "Głos Koszaliński", w materiale poświęconym swojemu "ziomalowi" cytuje wspomnienia Rafała Janusa, dyrektora I LO w Koszalinie: "Łukasz był w klasie dziennikarskiej. Wyróżniał się zdecydowanie humanistycznym zacięciem. Bardzo aktywny, przy tym trochę zbuntowany, chodził swoimi ścieżkami. Pisał do naszej gazetki szkolnej, był nawet zastępcą redaktora naczelnego. Zajmował się też Filmoteką Szkolną. Pamiętam, że wybierał się na studia filmowe. To była jego pasja, to było widać od początku.”

Dalsza jego droga to była podróż za marzeniem. Żal jest absolwentem wydziału operatorskiego łódzkiej Filmówki, a jeszcze wcześniej Wrocławskiej Szkoły Fotografii. Już podczas studiów za etiudę "Mistrz świata" otrzymał offskara, czyli nagrodę polskiego kina niezależnego (dziś przemianowaną na nagrodę Jana Machulskiego.) To była jedna z jego pierwszych etiud -pełna ironii historyjka, oparta na opowiadaniu Etgara Kereta o młodym chłopaku, który w 50. urodziny ojca decyduje się na akt odwagi, na jaki nie stać już rodziciela. Wzbudziła zainteresowanie i była zapowiedzią tego, na co stać młodego filmowca.

trailer dokumentu "Pparazzi" Piotra Berasia, za który reżyser i Łukasz Żal odebrali Złotą Żaba na Camerimage
trailer dokumentu "Pparazzi" Piotra Berasia, za który reżyser i Łukasz Żal odebrali Złotą Żaba na CamerimageMistrzowska Szkoła Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy

Po pierwsze "Paparazzi", czyli Nightcrawler po polsku

Przełomem w jego operatorskiej karierze był głośny, dokumentalny film "Paparazzi" Piotra Bernasia - opowieść o Przemysławie Stoppie, jednym z najbardziej znanych polskich paparazzo i zarazem o głodnych sensacji współczesnych mediach i granicach zwyczajnej przyzwoitości, których przekraczanie jest podstawą tego zawodu.

Dziś nazwalibyśmy ten film dokumentalnym odpowiednikiem amerykańskiego przeboju "Wolny strzelec" (Nightcrawler), ze świetną kreacją Jake’a Gyllenhaala. Bohater bierze udział i w reporterskiej nagonce na Romana Polańskiego i w paskudnym żerowaniu na katastrofie smoleńskiej i na wszystkim, co się z nią wiąże. Okazuje się równie bezwzględny wobec siebie, jak wobec dramatów, będących udziałem tych, na których poluje. Podobnie jak bohater "Wolnego strzelca".

Za zdjęcia do tego filmu, zrealizowanego w Szkole Andrzeja Wajdy, odebrał wspólnie z Piotrem Bernasiem swoją pierwszą Złotą Żabę na Camerimage - w Konkursie Krótkometrażowych Filmów Dokumentalnych.

Po drugie: "Joanna"

Rok 2013 okazał się dla młodego artysty absolutnie wyjątkowy. Jeśli "Paparazzi" było przełomem w jego karierze, to filmy, nad którymi pracował wtedy - rewolucją w zawodowym życiu. Najpierw była niezwykle interesująca "Lewa połowa twarzy" Marcina Bortkiewicza (za zdjęcia do tego filmu otrzymał nagrodę na festiwalu w Doha), potem natomiast "Joanna" Anety Kopacz, podobnie jak "Ida" walcząca właśnie o Oscara.

Historia odchodzenia chorej na raka, lubianej i bardzo popularnej blogerki "Chustki", będąca tak naprawdę opowieścią o smakowaniu życia, nie była zadaniem łatwym. Reżyserka nie mogła znaleźć chętnych do współpracy.- "Dwóch operatorów mi odmówiło, twierdząc, że nie chcą robić filmu o raku. Mało kto wierzył w moje słowa, gdy opowiadałam o zmysłowym filmie o życiu. Z rakiem w tle? Niemożliwe. Łukasz doskonale to zrozumiał. Podczas realizacji filmu utwierdzałam się jedynie w przekonaniu, że dokonałam świetnego wyboru. Zdolny, dyskretny, wrażliwy i bardzo pracowity. Takiego człowieka potrzebowałam" - opowiada nam w wywiadzie Aneta Kopacz.

Pastelowe kadry z sensualnej opowieści Anety Kopacz "Joanna"Wajda Studio

Sam Żal w rozmowie z tvn24.pl mówił: - To było niezwykłe doświadczenie, bardzo mocne i trudne: kilkudniowe sesje zdjęciowe, które wszystkich nas zmieniały. Wracaliśmy z nich w milczeniu. Patrzyliśmy na walkę Joanny, a walczyła dosłownie o każdy kolejny dzień spędzony z synkiem. Ten film miał być jej pamiątką dla niego.

Żal podkreśla, że jego praca polegała na dwóch rzeczach: na czekaniu i byciu niewidzialnym. "Na wejściu w to po cichu i z empatią. Z jednej strony trzeba było do niej dotrzeć i być blisko, a z drugiej nie być intruzem. I to się chyba udało, zwłaszcza reżyserce, ale myślę, że mnie też. Nie byłem facetem, który z kamerą włazi w jej życie, a jedynie obserwuje je - wspomina Żal.

Zrealizowany w pastelowych barwach film, zdjęcia uwieczniające z pozoru prozaiczne czynności - spacery po łące, rozmowy, domowe zajęcia, bardzo różnią się od tych, które wkrótce przyjdzie mu kadrować na czarno-białej taśmie w "Idzie" Pawlikowskiego. To również jemu "Joanna" zawdzięcza fantastyczny efekt końcowy.

Po trzecie i czwarte: "Ida"

Mimo tych sukcesów Żal na debiut fabularny prawdopodobnie czekałby jednak nadal, gdyby nie choroba Ryszarda Lenczewskiego i zbieg okoliczności. "Powoli zaczynałem tracić wiarę w to, że uda mi się wyjść poza dokument albo reklamę. Bywało też bardzo cienko z kasą" - wspomina w tym samym wywiadzie Żal, nie tylko zdolny artysta, ale także mąż i ojciec. I dodaje: "Cały czas marzyłem o nakręceniu fabuły.

Gdy Lenczewski zachorował, producenci ostatecznie zdecydowali, że to wprowadzony w szczegóły młody debiutant zastąpi go na planie. Paweł Pawlikowski dopiero teraz, tuż przed oscarową galą, w wywiadzie dla "The Hollywood Reporter" przyznaje z śmiechem: "Łukasz miał świetną opinię, ale wyglądał, jakby miał 18 lat i to było trochę przerażające dla mnie na początku".

"Ida" powstała w dawno nieużywanym formacie 4:3, charakterystycznym dla lat 60., zaś ujęcia kadrowane były w sposób typowy dla tamtego okresu. "Chodziło mi o to, aby kręcić większość scen z jednego miejsca i za jednym zamachem" - mówi Pawlikowski, przyznając, że nie było to łatwe zadanie. I wyjaśnia: "Chciałem poczuć się jak Henri Cartier-Bresson, zdjęcia miały być wyraziste, ale robiące wrażenie nakręconych bez wielkiego wysiłku, jak gdyby przypadkowo, oświetlone nie filmowym światłem, ale tym naturalnym, sprezentowanym przez naturę."

To pokazuje skalę wymagań reżysera "Idy", bo Henri Cartier-Bresson to wybitny fotograf i ojciec fotoreportażu, twórca hasła "decydujący moment", wedle którego zdjęcie "powinno streszczać wydarzenie, które za chwilę rozpadnie się w potoku życia".

Przypomnijmy jednak, że Żal to również absolwent szkoły fotograficznej, nie mający zapewne problemów ze znajomością tej teorii. Sam zainteresowany w rozmowie z nami wyznał: - Miałem niezwykłe szczęście, że właśnie na Pawła Pawlikowskiego trafiłem na początek. Nie każdy reżyser przykłada tak ogromną wagę do obrazu. Sam pomysł by film był czarno-biały i te długie ujęcia, robione nieruchoma kamerą, wyszedł także od niego. Miał w pamięci swoje obrazy z dzieciństwa w Polsce, w latach 60., właśnie czarno-białe i tak chciał opowiadać tę historię. To miał być świat, o którym Paweł mówił, że go zapamiętał "niezagraconym". Zrobiłem wszystko, by oddać jego wyobrażenia o nim.

O tym, jak perfekcyjnie wywiązał się z tego, mówi inny zdobywca Złotej Żaby, Artur Reinhart: - Łukasz zszedł z głównej drogi na boczną. "Ida" nie idzie ścieżkami wydeptanymi przez Hollywood. Pamiętam filmy, które były w ten sposób kadrowane, ale - sprzed dwudziestu lat. Język narracji filmowej jest z reguły bardzo szybki, dynamiczny. A tutaj - jest czas, by wejść w tamten świat, w tamtą przestrzeń". I dodaje: "Ida" to arcydzieło.

Powtórzy sukces Nykvista?

Dziś za oceanem nazwisko Żal, łamiąc sobie język, Amerykanie wymieniają obok najsłynniejszego ma świecie polskiego operatora Janusza Kamińskiego, który swoja pierwszą statuetkę za zdjęcia do "Listy Schindlera" zdobył dokładnie w tym samym "chrystusowym" wieku (33 lata). Z tym że Kamiński do Ameryki wyjechał jako 20-latek, był absolwentem Amerykańskiego Instytutu Filmowego i pracował dla samego Spielberga. Sytuacja jest więc nieporównywalna.

I rzecz najistotniejsza, o której warto wiedzieć: w tej dość nierównej walce, w całej historii nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej - nie licząc twórców zagranicznych, pracujących już wcześniej w Hollywood - tylko raz operator nieamerykański dostał Oskara za zdjęcia.

Łukasz Żal na planie nowego filmu Wojciecha Kasperskiego "Na granicy"
Łukasz Żal na planie nowego filmu Wojciecha Kasperskiego "Na granicy"Dzień Dobry TVN

Był nim przez wielu uważany za najwybitniejszego autora zdjęć w historii kina Sven Nykvist, nagrodzony - bagatela - za "Szepty i Krzyki" Ingmara Bergmana. Dodajmy: miał wtedy za sobą ponad ćwierć wieku pracy operatorskiej u boku największych. Zresztą już same nominacje do Oscara w kategorii zdjęcia dla artystów nieamerykańskich, w całej historii tej nagrody też można policzyć na palcach jednej ręki. Doceńmy więc gigantyczny, bezprecedensowy sukces naszych filmowców, trzymając kciuki za wygraną.

Sam zainteresowany do Los Angeles dotarł dopiero wczoraj, prosto z Bieszczad, z planu nowego filmu, thrillera Wojciecha Kasperskiego, "Na granicy", o którym mówi, że znów funduje mu zadanie kompletnie różne od tych, z jakimi zetknął się wcześniej.

NOMINACJE DO OSCARA W KATEGORII ZDJĘCIA:

Niezłomny" - Roger Deakins

"Birdman" - Emmanuel Lubezki

"Mr. Turner" - Dick Pope

"Ida" - Łukasz Żal i Ryszard Lenczewski

"Grand Budapest Hotel" - Robert Yeoman

Autor: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP

Pozostałe wiadomości

Dwoje dzieci zginęło, a dziewięcioro innych jest rannych po ataku nożownika w Southport w północno-zachodniej Anglii. Aż sześcioro z dziewięciorga dzieci walczy o życie. Lekarze starają się też uratować dwoje dorosłych opiekunów, którzy zostali zaatakowani w czasie zabawy w domu kultury. Napastnika zatrzymano. To 17-latek. Premier Wielkiej Brytanii, król Karol III i królowa Kamila w osobnych oświadczeniach napisali, że są "głęboko wstrząśnięci" zbrodnią. Książę William i księżna Kate napisali, że jako rodzice nie potrafią sobie wyobrazić tej tragedii.

Atak nożownika w Southport na Wyspach. Dwoje dzieci nie żyje, sześcioro w stanie krytycznym

Atak nożownika w Southport na Wyspach. Dwoje dzieci nie żyje, sześcioro w stanie krytycznym

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl

- Viktora Orbana boli to, że Polska współdecyduje o polityce całej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, odnosząc się do słów węgierskiego premiera, który skrytykował polski rząd. Jak mówił Grabiec, "to jest takie tupanie nogą, trochę przypominające dziecko, które się zdenerwowało". - Węgry zostały same. Nie ma już rządu PiS-u, który wspierałby Orbana - stwierdził.

Szef kancelarii Tuska: Orban tupie nogą jak dziecko. Nie będzie cukierka. Węgry zostały same

Szef kancelarii Tuska: Orban tupie nogą jak dziecko. Nie będzie cukierka. Węgry zostały same

Źródło:
TVN24

Barbara Nowak zastąpiła na stanowisku pełnomocnika PiS w Krakowie Michała Drewnickiego - poinformował w poniedziałek odwołany z tej funkcji polityk. "To nie może być prawda. Ktoś musiałby stracić kontakt z rzeczywistością, żeby dymisjonować Michała Drewnickiego" - skomentowała zmianę Beata Szydło.

Barbara Nowak nową pełnomocniczką PiS w Krakowie. Beata Szydło: to nie może być prawda

Barbara Nowak nową pełnomocniczką PiS w Krakowie. Beata Szydło: to nie może być prawda

Źródło:
tvn24.pl

"Wierzymy, że Amerykanie chcą prawdziwej wolności i bezpieczeństwa, które oferuje wiceprezydentka Harris, a nie fałszywych, zmanipulowanych kłamstw Elona Muska i Donalda Trumpa" - tak rzeczniczka kampanii Kamali Harris skomentowała spreparowane nagranie opublikowane przez Elona Muska na platformie X. Wideo stworzone przez sztuczną inteligencję mogło wprowadzać odbiorców w błąd - tłumaczą eksperci. Do godziny 17 w poniedziałek wideo zyskało ponad 120 milionów odsłon i pod wpisem Muska wciąż nie dołączono do niego tak zwanej notki społeczności, która przestrzega przed fejkiem.

Elon Musk zamieścił fejkowe wideo ze zmanipulowanym głosem Kamali Harris. Jest reakcja jej sztabu

Elon Musk zamieścił fejkowe wideo ze zmanipulowanym głosem Kamali Harris. Jest reakcja jej sztabu

Źródło:
PAP

Japońska agencja meteorologiczna wydała w poniedziałek dla 38 prefektur ostrzeżenie przed zagrażającą życiu falą upałów. Tego dnia w południe na wielu obszarach na wschodzie Honsiu - głównej wyspy Japonii - odnotowano temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza.

Ponad 40 stopni. Wydano ostrzeżenia przed udarem cieplnym

Ponad 40 stopni. Wydano ostrzeżenia przed udarem cieplnym

Źródło:
PAP, 3.nhk.or.jp

- Obowiązkiem Państwowej Komisji Wyborczej jest wnikliwe zbadanie sprawozdania komitetu wyborczego. Sama PKW określiła przed wyborami parlamentarnymi, co jest, a co nie jest naruszeniem Kodeksu wyborczego - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef kancelarii premiera Jan Grabiec. Dodał, że "dokładnie ten układ" ma pismo KPRM do członków PKW. - Wytyczna PKW, przepisy prawa i dziesiątki przykładów naruszeń tego sformułowania - przekazał.

"Dziesiątki przykładów naruszeń". Grabiec o tym, jak skonstruowane jest pismo do PKW

"Dziesiątki przykładów naruszeń". Grabiec o tym, jak skonstruowane jest pismo do PKW

Źródło:
TVN24

- Procedura jest nieco skomplikowana i ona może jeszcze ewokować różnymi zakrętami w ramach tego postępowania - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były sędzia TSUE, były prezes TK. Komentował wnioski o uchylenie immunitetów europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jakie dziś zostały skierowane przez prokuratora generalnego Adam Bodnara do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli.

Co z immunitetami Wąsika i Kamińskiego? Profesor Safjan: mogą pojawić się zakręty

Co z immunitetami Wąsika i Kamińskiego? Profesor Safjan: mogą pojawić się zakręty

Źródło:
TVN24

W sześciu departamentach we Francji doszło do celowego uszkodzenia infrastruktury telekomunikacyjnej - podały w poniedziałek media. Służby poszukują sprawców.

Najpierw kolej, teraz światłowody. Uszkodzenia w kilku francuskich departamentach

Najpierw kolej, teraz światłowody. Uszkodzenia w kilku francuskich departamentach

Źródło:
PAP

Polacy w minionym roku spędzili ponad 26 milionów dni na zwolnieniach lekarskich od psychiatrów. W 2020 roku liczba ta wynosiła jeszcze 23,8 miliona dni. Zaburzenia psychiczne, między innymi depresja, znajdują się w czołówce przyczyn L4 w naszym kraju. Paweł Żebrowski z ZUS w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wyjaśnia, jakie prawa i obowiązki wynikają z tytułu przebywania na L4 właśnie od psychiatry i czy różnią się one od tych wystawionych przez pozostałych lekarzy.

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Źródło:
tvn24.pl

Wydarzenia upamiętniające powstańczy zryw w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego oznaczają zmiany w ruchu, parkowaniu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Ratusz publikuje program wydarzeń zaplanowanych nie tylko na 1 sierpnia, ale także na kolejne dni.

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W masowej wyobraźni Powstanie Warszawskie jest czarno-białe, bo takie są zdjęcia z tamtego okresu. Ale przecież niebo było niebieskie, drzewa zielone, pył po bombardowaniu szary, a krew czerwona. Z okazji 80. rocznicy zrywu ukazał się album zawierający 100 fotografii z 1944 roku, które zostały pokolorowane. Trafią też na plenerową wystawę na ogrodzeniu Łazienek Królewskich.

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Piękni są", "tak trzeba reagować", "walcz Francjo, najstarsza córo kościoła" - chwalą internauci mieszkańców Paryża, którzy rzekomo "wyszli na ulice" w proteście przeciwko ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. Fragment inscenizacji przypominający obraz "Ostatnia wieczerza" wzbudził bowiem oburzenie w wielu krajach. Lecz rozsyłane teraz nagranie nie ma nic wspólnego z igrzyskami.

Po ceremonii otwarcia igrzysk "na ulice Paryża wyszli chrześcijanie"? Wyjaśniamy

Po ceremonii otwarcia igrzysk "na ulice Paryża wyszli chrześcijanie"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nawet dożywocie grozi 48-latkowi, który włamał się do jednego z domów w Środzie Wielkopolskiej i ranił młotkiem 84-latkę oraz jej syna. Kobieta zmarła w szpitalu, a jej syn, wikariusz z parafii w Dąbrówce, wciąż jest hospitalizowany. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował 3-miesięczny tymczasowy areszt wobec mężczyzny.

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Przyczyną zatrucia prawie 30 osób kąpiących się w ostatnim czasie nad jeziorem Zagłębocze (Lubelskie) były noworowirusy, wywołujące tak zwaną jelitówkę - poinformował w poniedziałek sanepid. Zaapelował jednocześnie o przestrzeganie zasad higieny osobistej.

Kąpali się w jeziorze, prawie 30 osób się zatruło. Sanepid o przyczynie

Kąpali się w jeziorze, prawie 30 osób się zatruło. Sanepid o przyczynie

Źródło:
PAP

Silna nawałnica przetoczyła się w niedzielę przez Mazury i Warmię. Była porównywalna z tak zwanym białym szkwałem, który przeszedł przez mazurskie jeziora w 2007 roku. Na jeziorze Niegocin zginęły co najmniej dwie osoby. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny, który pływał z jedną z ofiar na łodzi.

Dwie osoby utonęły na Mazurach. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny     

Dwie osoby utonęły na Mazurach. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny     

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

Kim Dzong Un osobiście nadzorował ewakuację około pięciu tysięcy mieszkańców miejscowości dotkniętych powodzią - przekazano w reżimowych północnokoreańskich mediach. Opublikowano w nich też propagandowe zdjęcia, na których widać dyktatora patrzącego na powódź z okien swojego luksusowego samochodu.

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Źródło:
PAP

W nocy z wtorku na środę na polskim niebie po raz kolejny mogą się pojawić zorze. Prognozy pogody kosmicznej wskazują na wystąpienie burzy magnetycznej, która może wywołać świetlny spektakl.

"Tańczące światła" mogą zalśnić na naszym niebie. Kiedy się ich spodziewać

"Tańczące światła" mogą zalśnić na naszym niebie. Kiedy się ich spodziewać

Źródło:
PAP, CBK PAN, "Z głową w gwiazdach"

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał dziś do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli wnioski o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Bodnar wystąpił z wnioskami o uchylenie immunitetów Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi

Bodnar wystąpił z wnioskami o uchylenie immunitetów Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Resort rozwoju i technologii zawiadamia prokuraturę w sprawie przeznaczenia w 2023 roku niemal sześciu milionów złotych na promocję programów mieszkaniowych - przekazał w poniedziałek minister Krzysztof Paszyk. Resort powołał się na NIK, według której te pieniądze miały być wydane "niegospodarnie".

"Minister w sposób niecelowy i niegospodarny wydatkował 5,269 miliona złotych na realizację kampanii"

"Minister w sposób niecelowy i niegospodarny wydatkował 5,269 miliona złotych na realizację kampanii"

Źródło:
PAP

"Petycja 'Stop okaleczaniu dzieci' jest atakiem na ogół społeczności osób transpłciowych oraz poważnym podważeniem zasady samostanowienia i autonomii cielesnej człowieka. Przemycane w niej zapisy de facto prowadziłyby do wykluczenia tranzycji większości dorosłych osób trans" - piszą organizacje zajmujące się tematem. Projekt autorstwa Ordo Iuris został skierowany do dalszych prac w Sejmie.

Projekt zakazu tranzycji u nieletnich skierowany do dalszych prac w Sejmie. Atak "podważający autonomię cielesną" człowieka

Projekt zakazu tranzycji u nieletnich skierowany do dalszych prac w Sejmie. Atak "podważający autonomię cielesną" człowieka

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ksiądz Adam Boniecki dostał na swoje 90. urodziny wyjątkowy prezent - symbolizujący długowieczność cedr, który został posadzony na krakowskich Plantach. - To jest dar dla mnie i od razu powiedzieli, że go tu trzeba zasadzić i się szalenie cieszę. Nie będzie nas, będzie las - mówił ks. Boniecki.

"Kraków potrzebuje tego, co uosabia ksiądz Boniecki". Wyjątkowe drzewo na 90. urodziny

"Kraków potrzebuje tego, co uosabia ksiądz Boniecki". Wyjątkowe drzewo na 90. urodziny

Źródło:
PAP, TVN24

1 sierpnia mija 80 lat od dnia wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji dodatek do "Gazety Wyborczej" "Ale Historia" wydrukował rozmowę byłego wiceszefa gazety Jarosława Kurskiego ze Zbigniewem Gluzą, szefem Ośrodka Karta. Rozmowa dotyczy sensu Powstania, a jej tytuł "Kto jest winien godziny W" wskazuje, że będą to głosy w toczącym się od lat sporze o sens najtragiczniejszego wydarzenia naszej współczesnej historii.  

Rocznica

Rocznica

Źródło:
tvn24.pl

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Trudno tu odnieść sukces uczciwie" - mówi w oficjalnym zwiastunie "Pingwina" tytułowy bohater grany przez Colina Farrella. Nowy, ośmioodcinkowy serial z miasta Gotham to spin-off hitowego "Batmana" z 2022 roku. HBO właśnie ujawniło, kiedy odbędzie się jego premiera i gdzie będzie można go zobaczyć.

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Źródło:
tvn24.pl

Piękny Kazimierz Dolny i festiwal filmowy BNP Paribas Dwa Brzegi, gdzie już po raz 18. na fanów kina z całej Polski oprócz pokazów filmowych czekają liczne spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Na miejscu jest nasze reporterka filmowa Ewelina Witenberg, która rozmawiała z aktorem Maciejem Radelem, gwiazdą serialu "Lady Love", który powstaje dla platformy streamingowej Max.

W Kazimierzu Dolnym trwa festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi. Maciej Radel: pluję sobie w brodę, że jestem tu tak późno

W Kazimierzu Dolnym trwa festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi. Maciej Radel: pluję sobie w brodę, że jestem tu tak późno

Źródło:
Fakty po Południu TVN24