26. gala wręczenia Polskich Nagród Filmowych Orły za nami. W kategorii najlepszy film zwyciężyła 20. fabuła Agnieszki Holland "Zielona granica". To pierwsza nagroda w dorobku legendarnej filmowczyni. Holland uhonorowana została także Orłem za osiągniecia życia.
Polskie Nagrody Filmowe Orły przyznawane są od 1999 roku przez Polską Akademię Filmową. Są uznawane za najważniejsze wyróżnienia w polskim świecie filmu. Od 2015 roku Orły przyznawane są również w kategorii najlepszy filmowy serial fabularny. Początkowo - do 2003 roku - organizatorem nagród było Stowarzyszenie Niezależnych Producentów Filmowych i Telewizyjnych (obecnie Krajowa Izba Producentów Audiowizualnych). Od 2001 roku nagrodzeni otrzymują statuetki autorstwa rzeźbiarza Adama Fedorowicza.
Orły 2024. "Zielona granica" wielkim zwycięzcą
Nagrodę w najważniejszej kategorii - najlepszy film - zdobył film Agnieszki Holland "Zielona granica". Taki werdykt mógł być zaskoczeniem, ponieważ drugi pełnometrażowy film fabularny Pawła Maślony "Kos" otrzymał rekordowe 16 nominacji. To najwięcej nominacji dla jednego filmu w historii tych nagród. To "Kos" postrzegany był jako faworyt.
"Kos" zebrał Polskie Nagrody Filmowe Orły 2024 w kategoriach: najlepsza reżyseria (Paweł Maślona), najlepszy scenariusz (Michał A. Zieliński), najlepszy dźwięk (Radosław Ochnio, Adam Szlenda, Filip Krzemień), najlepsza charakteryzacja (Aneta Brzozowska) i najlepsze kostiumy (Dorota Roqueplo)
Orła w kategorii najlepsza główna rola kobieca otrzymała Magdalena Cielecka za rolę w filmie "Lęk". Eryk Klum jr nagrodzony został za główną rolę w filmie "Filip".
Statuetkę w kategorii najlepsza drugoplanowa rola kobieca odebrała Agnieszka Grochowska za rolę w "Kosie". Natomiast w kategorii najlepsza drugoplanowa rola męska statuetka trafiła do Tomasza Schuchardta za jego rolę w filmie "Doppelgänger. Sobowtór" Holoubka.
Orły 2024. Specjalne przesłanie z Ukrainy
Na zaproszenie Polskiej Akademii Filmowej w gali udział wzięła ukraińska filmowczyni Valeria Sochyvets, która odczytała apel od ukraińskich filmowców. - Dwa lata temu zrozumieliśmy, co jest najważniejsze: żeby nasi bliscy byli zdrowi i bezpieczni, że do życia potrzeba tak niewiele. Urodzona w 1992 roku już w niepodległej Ukrainie, nie wyobrażałam sobie nigdy, że w moim kraju może być wojna i że naszym wrogiem może stać się sąsiad - Rosja. My, Ukraińcy, jesteśmy silni, jesteśmy odważni i mamy poczucie humoru nawet w najmroczniejszych czasach - powiedziała Sochyvets.
- Dlatego wierzę w naszą świetlaną przyszłość i nadal toczymy walkę, nadal walczymy o europejskie wartości, nadal stawiamy opór i nadal kręcimy filmy, demonstrując całemu światu nasze talenty - zaznaczyła filmowczyni z Ukrainy.
- W imieniu ukraińskiego środowiska filmowców bardzo dziękuję Polskiej Akademii Filmowej za to wsparcie, którego udzielała nam i udziela od pierwszych dni agresji. Wielu naszych kolegów i koleżanek przyjeżdżało do Polski. Współpracowaliśmy z Polską Akademią Filmową. Bardzo wiele produkcji otrzymało potrzebny sprzęt, pozwalający nam pracować w warunkach czy to bombardowania, czy w warunkach braku prądu. Wsparcie otrzymują wszyscy, pracujący na froncie i na tyłach. Za miesiąc urodzi się mój syn i jest to przykład mojej wiary w przyszłość Ukrainy, w naszą wspólną, europejską przyszłość - podsumowała.
Orły 2024. Agnieszka Holland z nagrodą za osiągnięcia życia
Jedna z najbardziej cenionych reżyserek w świecie filmowych Agnieszka Holland uhonorowana została Polską Nagrodą Filmową za osiągnięcia życia. Autorka między innymi 20 filmów fabularnych jest pierwszą reżyserką i trzecią kobietą, docenioną tą nagrodą. Wcześniej otrzymały ją dwie aktorki: Danuta Szaflarska w 2013 roku oraz Maja Komorowska w 2020 roku.
Holland przypomniała, że Orzeł za osiągnięcia życia jest jej pierwszą Polską Nagrodą Filmową w dorobku, za co podziękowałą Akademi.
- Niektórzy z nas zarabiają lepiej, inni zarabiają znacznie gorzej. Wielu z nas nie ma tantiem dalej - oceniła Holland. -
Jesteśmy w takim radosnym momencie, bo wydaje się, że mamy w tej chwili władzę, która nas słucha i która rozumie nasze potrzeby. Przynajmniej możemy mieć taką nadzieję jeszcze przez kolejne miesiące - powiedziała.
- Te minione osiem lat dla polskiego kina mogło być gorsze. Te osiem lat było bardzoi złe dla bardzo wielu dziedziń naszego życia. My zrobiliśmy wiele całkiem niezłych filmów, a niektóre z nich są nawet bardzo dobre. Otrzymaliśmy różne nagrody nie tylko tutaj, ale również na ważnych festiwalach filmowych czy nominacje i Oscary - zwróciła uwagę.
Filmowczyni zaznaczyła, że środowisko filmowe mogło się przez te osiem lat przyzwyczaić do klientelizmu wobec władzy państwowej, "wobec tych, którzy dysponują środkami i którzy mogą nas karcić, karać, nagradzać, szantażować, przestraszać, czy wobec wielkich wytwórni, czy korporacji, które również mogą robić te same rzeczy". - Jeżeli nadal się będziemy na to godzić, będzie to jedyny wniosek z ośmiu lat, to nie będziemy robić dobry filmów, koleżanki i koledzy - zauważyła.
Holland: nie ma demokracji bez człowieczeństwa
- Dobre filmy robi się tylko wtedy, gdy jest się wolnym i jeśli nie odczuwa się strachu. Nawet jeśli odczuwa się strach, to wie się, że największym zwycięstwem jest jego pokonanie. Żyjemy w świecie, którym zaczynają rządzić potwory. Naprzeciw nim stają poczciwi i dość przestraszeni politycy. Nie możemy być takimi poczciwymi, przestraszonymi politykami, jeśli chcemy w tym świecie być czymś więcej niż dostarczycielami ucieczkowej rozrywki. Musimy się z tym światem naprawdę mierzyć. My właśnie. Skoro los wyposażył nas w talent, jeżeli wyposażył nas w wyobraźnię, to naprawdę nie mamy prawa tego marnotrawić. Musimy z niej zrobić naprawdę dobry użytek - zaapelowała.
Holland przypomniała, że od czasu premiery "Zielonej granicy" w Polsce zmieniła się władza na taką, na jaką ona sama głosowała, więc powinna być szczęśliwa. - Tymczasem na tej granicy, o której opowiadaliśmy, wciąż dzieją się rzeczy, które dziać się nie powinny. Wiem: geopolityka, wielkie sprawy, bezpieczeństwo granic. Jednak wiem, że w momencie, kiedy straż graniczna dalej torturuje ludzi i okazuje im pogardę, to nie ma zwycięstwa demokracji i człowieczeństwa. Nie ma demokracji bez człowieczeństwa. Jeżeli o tym zapomnimy, jeżeli wobec tego dylematu czy wybieramy komfort, czy wartości, wybierzemy komfort, to na końcu nie będziemy mieć ani komfortu, ani wartości. Potwory, które walczą z naszymi przyjaciółmi, braćmi, siostrami, za naszą granicą zwyciężą. Nie możemy o tym zapomnieć. Nasze filmy mogą odegrać tu jakąś rolę - podkreśliła Agnieszka Holland.
PNF Orły 2024. Lista nagrodzonych i nominowanych
Orzeł 2024 za osiągnięcia życia: Agnieszka Holland
Najlepszy film
- "Zielona granica" - reż. Agnieszka Holland - zwycięzca
- "Chłopi" - reż. DK Welchman, Hugh Welchman
- "Doppelgänger. Sobowtór" - reż. Jan Holoubek
- "Filip" - reż. Michał Kwieciński
- "Kos" - reż. Paweł Maślona
Najlepsza główna rola kobieca
- Kamila Urzędowska "Chłopi"
- Lena Góra "Imago"
- Magdalena Cielecka "Lęk" - zwyciężczyni
- Marta Nieradkiewicz "Lęk"
- Maja Ostaszewska "Zielona granica"
Najlepsza drugoplanowa rola kobieca
- Ewa Kasprzyk "Chłopi"
- Katarzyna Herman "Doppelgänger. Sobowtór"
- Sandra Drzymalska "Filip"
- Agnieszka Grochowska "Kos" - zwyciężczyni
- Kinga Preis "Święto ognia"
Najlepsza główna rola męska
- Jakub Gierszał "Doppelgänger. Sobowtór"
- Eryk Kulm jr "Filip" - zwycięzca
- Bartosz Bielenia "Kos"
- Tomasz Włosok "Zielona granica"
- Leszek Lichota "Znachor"
Najlepsza drugoplanowa rola męska
- Tomasz Schuchardt "Doppelgänger. Sobowtór" - zwycięzca
- Robert Więckiewicz "Filip"
- Jacek Braciak "Kos"
- Robert Więckiewicz "Kos"
- Piotr Pacek "Kos"
Najlepszy filmowy serial fabularny
- "1670", reż. Maciej Buchwald, Kordian Kądziela, scen. Jakub Rużyłło, prod. Akson Studio dla Netflix - zwycięzca
- "Absolutni debiutanci", reż. Kamila Tarabura, Katarzyna Warzecha, scen. Nina Lewandowska, Kamila Tarabura, Jędrzej Napiecek, prod. ATM Grupa dla Netflix
- "Infamia", reż. Anna Maliszewska, Kuba Czekaj, scen. Dana Łukasińska, Julita Olszewska, Anna Maliszewska, prod. Watchout Studio dla Netflix
- "Informacja zwrotna", reż. Leszek Dawid, scen. Kacper Wysocki, prod. Opus TV dla Netfllix
- "Warszawianka", reż. Jacek Borcuch, scen. Jakub Żulczyk, prod. Magnolia Films dla HBO Europe
Najlepsza reżyseria
- Jan Holoubek "Doppelgänger. Sobowtór"
- Michał Kwieciński "Filip"
- Paweł Maślona "Kos" - zwycięzca
- Grzegorz Dębowski "Tyle co nic"
- Agnieszka Holland "Zielona granica"
Najlepszy scenariusz
- Andrzej Gołda "Doppelgänger. Sobowtór"
- Michał Kwieciński, Michał Matejkiewicz "Filip"
- Michał A. Zieliński "Kos" - zwycięzca
- Grzegorz Dębowski "Tyle co nic"
- Agnieszka Holland, Maciej Pisuk, Gabriela Łazarkiewicz-Sieczko "Zielona granica"
Najlepsze zdjęcia
- Bartłomiej Kaczmarek "Doppelgänger. Sobowtór"
- Michał Sobociński "Filip" - zwycięzca
- Piotr Sobociński jr "Kos"
- Paweł Edelman "The Palace"
- Tomasz Naumiuk "Zielona granica"
Najlepsza muzyka
- Łukasz L.U.C. Rostkowski "Chłopi" - zwycięzca
- Jan Komar "Doppelgänger. Sobowtór"
- Zygmunt Konieczny "Figurant"
- Mikołaj Trzaska "Kos"
- Paweł Lucewicz "Znachor"
Odkrycie roku
- Łukasz L.U.C. Rostkowski - najlepsza muzyka "Chłopi"
- Kamila Urzędowska - najlepsza główna rola kobieca "Chłopi"
- Michał Kwieciński - najlepszy scenariusz "Filip"
- Michał Zieliński - najlepszy scenariusz "Kos"
- Grzegorz Dębowski - najlepsza reżyseria "Tyle co nic" - zwycięzca
Najlepszy film dokumentalny
- "Apolonia, Apolonia" reż. Lea Glob
- "Pianoforte" reż. Jakub Piątek - zwycięzca
- "Skąd dokąd" reż. Maciej Hamela
- "Twarze Agaty" reż. Małgorzata Kozera-Topińska
- "Vika!" reż. Agnieszka Zwiefka
Najlepszy film europejski
- "20 tys. gatunków pszczół"
- "Aftersun"
- "Blisko"
- "Cicha dziewczyna"
- "W gorsecie"
- "W trójkącie" - zwycięzca
Najlepszy montaż
- Rafał Listopad "Doppelgänger. Sobowtór"
- Nikodem Chabior "Filip" - zwycięzca
- Piotr Kmiecik "Kos"
- Milenia Fiedler "Liczba doskonała"
- Rafał Listopad "Strzępy"
Najlepszy dźwięk
- Michał Jankowski "Chłopi"
- Kacper Habiskak, Marcin Kasiński, Przemysław Kamieński "Doppelgänger. Sobowtór"
- Krzysztof Jastrząb "Figurant"
- Kacper Habiskak, Marcin Kasiński, Mariusz Wysocki "Filip"
- Radosław Ochnio, Adam Szlenda, Filip Krzemień "Kos" - zwycięzcy
- Leszek Freund "Święto ognia"
- Robert Czyżewicz "Znachor"
Najlepsza scenografia
- Marek Warszewski, Maciej Fajst "Doppelgänger. Sobowtór"
- Katarzyna Sobańska, Marcel Sławiński "Filip" - zwycięzcy
- Anna Anosowicz "Kos"
- Joanna Macha "Raport Pileckiego"
- Joanna Macha "Znachor"
Najlepsza charakteryzacja
- Karolina Kordas, Alina Janerka "Akademia Pana Kleksa"
- Mirela Zawiszewska, Justyna Osińska "Doppelgänger. Sobowtór"
- Agnieszka Jońca "Figurant"
- Dariusz Krysiak "Filip"
- Dariusz Krysiak "Niebezpieczni dżentelmeni"
- Aneta Brzozowska "Kos" - zwyciężczyni
Najlepsze kostiumy
- Katarzyna Lewińska "Chłopi"
- Weronika Orlińska "Doppelgänger. Sobowtór"
- Magdalena Biedrzycka, Justyna Stolarz "Filip"
- Dorota Roqueplo "Kos" - zwyciężczyni
- Małgorzata Zacharska "Znachor"
Źródło: tvn24.pl