Recenzja "Zielonej granicy": najlepszy film Agnieszki Holland od wielu lat

Źródło:
tvn24.pl
"Zielona granica" reż. Agnieszka Holland
"Zielona granica" reż. Agnieszka HollandKino Świat
wideo 2/4
"Zielona granica" reż. Agnieszka HollandKino Świat

W "Zielonej granicy" Agnieszka Holland pyta o ludzką godność, o sprowadzenie człowieka do roli "żywego pocisku", zastanawia się nad granicą pomiędzy dobrem a złem, człowieczeństwem a zezwierzęceniem. Po raz kolejny udowodniła, że jak mało kto potrafi przyglądać się globalnym problemom przez pryzmat doświadczeń zwykłych ludzi. Przy okazji stworzyła najlepszy swój film od czasów "Europa, Europa". "Zielona granica" wchodzi do kin w piątek, 22 września. Recenzja Tomasza-Marcina Wrony.

"Zielona granica" jest 20. filmem fabularnym w reżyserskim dorobku Agnieszki Holland i jednym z jej najlepszych. Jego światowa premiera odbyła się 5 września w ramach Konkursu Głównego 80. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Jury pod przewodnictwem Damiena Chazelle'a doceniło film Polki Specjalną Nagrodą Jury.

Agnieszka Holland o "Zielonej granicy": kino musi stawiać pytania

W swojej ponad pięćdziesięcioletniej karierze Holland niejednokrotnie udowadniała, że jak mało kto potrafi opowiadać o aktualnych problemach, patrząc na nie poprzez losy czy też wybory jednostek, starając się unikać przy tym prostych, powierzchownych ocen. "Kino musi być partnerem dla prawdy i zadawać ważne pytania. Nie sądzę, żeby było w stanie na nie odpowiadać, ale to właśnie stawiane pytania są naszą siłą" - mówiła Holland w najnowszej rozmowie z magazynem "Variety".

Tak też jest w przypadku "Zielonej granicy". W swoim najnowszym filmie reżyserka przygląda się jednemu z największych globalnych wyzwań - kryzysowi migracyjnemu. Łamanie praw człowieka, wojny i konflikty zbrojne, głód, brak dostępu do wody pitnej, postępująca katastrofa klimatyczna – to tylko niektóre czynniki zmuszające ludzi z różnych stron świata do szukania bezpiecznego schronienia poza swoimi ojczyznami. Chociaż konwencja genewska z 1951 roku opisuje między innymi procedury związane z przyjmowaniem osób uchodźczych, to nie wszyscy, zmuszeni przez los do ucieczki z własnego kraju, mają szansę na bezpieczne schronienie.

Punktem odniesienia dla najnowszej fabuły Holland jest kryzys humanitarny na terenach przy granicy polsko-białoruskiej, który w 2021 roku w cyniczny sposób wywołał białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka. Początkowo przez granicę z Litwą, a następnie z Łotwą i Polską służby białoruskie zaczęły masowo nielegalnie przerzucać osoby uchodźcze z Afganistanu, Iranu, Iraku i Syrii, ściągane przez przemytników na Białoruś obietnicą łatwego dostania się na teren Unii Europejskiej. Ta nieludzka prowokacja, polegająca na wykorzystaniu ludzi jako narzędzia destabilizującego relacje międzynarodowe, jest kolejną odsłoną kryzysu uchodźczego, z którym Europa mierzy się bezskutecznie od 2014 roku.

CZYTAJ RAPORT TVN24.PL: SYTUACJA NA POLSKO-BIAŁORUSKIEJ GRANICY

"Zielona granica" Agnieszki Holland. O czym jest film?

Scenariusz "Zielonej granicy" jest efektem współpracy Holland z Gabrielą Łazarkiewicz-Sieczko oraz Maciejem Pisukiem. Łazarkiewicz-Sieczko, prywatnie córka reżyserów Magdaleny i Piotra Łazarkiewiczów oraz siostrzenica Holland, jest związana zawodowo z filmem od co najmniej dziesięciu lat. "Zielona granica" jest jednak jej debiutem w roli współscenarzystki pełnometrażowej fabuły. Pisuk zaś dał się poznać w 2012 roku jako scenarzysta obrazu "Jestem Bogiem", który wyreżyserował Leszek Dawid.

Kadr z filmu "Zielona granica"Agata Kubis/Kino Świat

Powstanie tekstu do "Zielonej granicy" poprzedziły setki godzin konsultacji, rozmów i dokumentacji. Jego autorzy rozmawiali między innymi z osobami uchodźczymi, mieszkańcami terenów przygranicznych - w tym z obszarów, gdzie jeszcze kilkanaście miesięcy temu obowiązywał stan wyjątkowy - przedstawicielami Straży Granicznej, aktywistkami i aktywistami oraz ekspertami i ekspertkami w zakresie praw człowieka i imigracji.

W swoim filmie Holland pyta o ludzką godność, o sprowadzenie człowieka do roli "żywego pocisku", zastanawia się nad granicą pomiędzy dobrem a złem, człowieczeństwem a zezwierzęceniem. To, że reżyserka sięgnęła po wydarzenia z polsko-białoruskiego pogranicza, nie oznacza, że na nich się skupia. To dla niej punkt wyjścia do postawienia pytań o kondycję współczesnej Europy, czy szerzej – zachodniej demokracji. Filmowczyni unika precyzowania czasu opowiadanej historii, by uwypuklić wspólnotę przeżyć osób uchodźczych, których świadkami jesteśmy od blisko dekady. Bez trudu przypominają się nagrania z najróżniejszych części Europy, na których widzieliśmy ludzi koczujących w prowizorycznych obozowiskach czy tonących w wodach Morzą Śródziemnego, co w oczywisty sposób prowadzi do konstatacji, że jako Europejczycy od lat nie znaleźliśmy rozwiązania kryzysu humanitarnego.

CZYTAJ TAKŻE: Festiwal filmowy w Gdyni 2021. Agnieszka Holland o "absurdalnym" stanie wyjątkowym

Holland: nie mam żadnego problemu ze Strażą Graniczną, mam problem z władzami
Holland: nie mam żadnego problemu ze Strażą Graniczną, mam problem z władzami ("Kropka nad i" TVN24 z dn. 18.04.2023 r.)TVN24

Holland: kryzys humanitarny ujawnia nasz europejski rasizm

Fabuła filmu podzielona została na kilka części, a w każdej z nich na pierwszy plan wysuwają się inne postaci, których przeżycia się w jakiś sposób przecinają. Dzięki temu Holland przygląda się kryzysowi humanitarnemu z różnych perspektyw. Parafrazując słynną wypowiedź Margaret Thatcher z 1981 roku, można rzec, że kryzys humanitarny jest kryzysem humanitarnym i niezależnie od jego przyczyn nie powinien być częścią cynicznej gry politycznej. W końcu prawa człowieka są uniwersalne i powszechne, nie są częścią żadnej ideologii, a ich przestrzeganie nie podlega dyskusji.

Filmowczyni pokazuje, że brutalne działania służb białoruskich i polskich mają bezpośredni i nieodwracalny wpływ na życie poszczególnych osób. Swoich bohaterów i bohaterki Holland stawia w sytuacjach, w których muszą podejmować decyzje ekstremalne. Daje do zrozumienia przy tym, że nie interesuje ją wielka polityka, takie czy inne poglądy. Kierując się uniwersalnym i fundamentalnym humanitaryzmem, przygląda się ludziom i ich reakcjom, decyzjom i emocjom.

I właśnie emocje są tu kluczowe, bo w tej warstwie Holland wytacza najcięższą broń. "Zielona granica" - niczym bomba kasetowa -uderza w najczulsze punkty na długo po zakończonym seansie. Rezonuje trafnością stawianych pytań: Gdzie leży granica decydowania o godności i życiu drugiego człowieka? Gdzie leży granica ludzkiego człowieczeństwa? Dlaczego ludzie nie wyciągają wniosków z historii? Co różni jednych uchodźców od innych? Co o nas samych mówi kryzys uchodźczy, który trwa nieprzerwalnie od 2014 roku? W imię czego osoby uchodźcze są ofiarami brutalnej manifestacji siły stosowanej wobec nich?

W opisie reżyserskim "Zielonej granicy" opublikowanym w "Variety" Holland nawiązała do "Europy, Europy", swojego obrazu sprzed ponad 30 lat, tłumacząc, że powtórzony tytuł miał podkreślić dwa oblicza tradycji europejskiej. "Europy naszych aspiracji, kolebki kultur i cywilizacji, praworządności, demokracji, praw człowieka, równości i braterstwa, ale również Europy jako kolebki największych zbrodni przeciwko ludzkości, egoizmu i nienawiści" - wyjaśniała.

Reżyserka porównuje w tekście dla "Variety", jak traktowane są osoby uchodźcze z Ukrainy, a jak te pochodzące spoza Europy. "Znowu wielu uchodźców tuła się po lasach granicy polsko-białoruskiej. Znowu są odsyłani do Białorusi, znowu giną. Zaostrza się opresyjność wobec aktywistów, którzy im pomagają, a zachowanie polskich strażników granicznych - tych samych, którzy z ciepłem i empatią przenoszą ukraińskie dzieci przez granicę - staje się coraz brutalniejsze. Ta różnica w traktowaniu dwóch różnych grup uchodźców wojennych brutalnie ujawnia to, co staramy się ukryć: nasz europejski rasizm" - napisała Holland.

Agnieszka Holland na planie filmu "Zielona granica"Agata Kubis/Kino Świat

Zapadające w pamięć postaci

Jedną z najmocniejszych stron "Zielonej granicy" jest jej obsada. Do udziału w filmie Holland zaprosiła między innymi irańsko-francuską aktorkę filmową i teatralną Behi Djanati Atai oraz pochodzących z Syrii aktorów Jalala Altawila i Mohameda Al Rashiego. Po raz kolejny niezwykłym talentem wykazała się Maja Ostaszewska, która stworzyła wielowymiarową, nieoczywistą postać psycholożki, przypadkiem wrzuconą w wir wydarzeń na granicy. Świetnie partnerują jej Agata Kulesza oraz Maciej Stuhr. W filmie zachwycają też aktorki i aktorzy młodszego pokolenia - Jaśmina Polak i Monika Frajczyk w rolach aktywistek, Tomasz Włosok jako strażnik.

Oszczędna w środkach, zamknięta w estetyce realizmu magicznego opowieść porusza na wiele sposobów. Poza bardzo aktualną tematyką, świetnie poprowadzoną narracją, warsztatowo najnowszy film dorównuje najgłośniejszym tytułom wielu edycji włoskiego festiwalu.

Kadr z filmu Agnieszki Holland "Zielona granica"Agata Kubis/Kino Świat

Udział w Konkursie Głównym 80. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji to tylko początek światowego tournee filmu. Jeszcze przed zakończeniem festiwalu w Wenecji film miał swoją północnoamerykańską premierę w sekcji Centerpiece Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto - kolejnym wydarzeniu należącym do tak zwanej Wielkiej Piątki, czyli najważniejszych festiwali filmowych świata (obok Berlinale, Sundance i Festiwalu Filmowego w Cannes). Na początku października zaś film zaprezentowany zostanie w ramach Nowojorskiego Festiwalu Filmowego.

Do polskich kin "Zielona granica" trafi 22 września.

Tomasz-Marcin Wrona o "Zielonej granicy" Agnieszki Holland
Tomasz-Marcin Wrona o "Zielonej granicy" Agnieszki HollandTVN24

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Agata Kubis/Kino Świat

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W odwecie za wtorkowy ostrzał rakietowy Izrael może uderzyć w irańskie bazy wojskowe i ośrodki dowodzenia, może też uruchomić swoich agentów wewnątrz Iranu i zaatakować osoby odpowiedzialne za atak lub uderzyć w instalacje nuklearne – ocenia stacja BBC.

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

Źródło:
PAP

Gubernator Minnesoty demokrata Tim Walz i senator z Ohio republikanin J.D. Vance zmierzyli się w jedynej planowanej debacie telewizyjnej kandydatów na wiceprezydenta USA. Jak oceniają komentatorzy, dyskusja mocno pokazała różnice ideologiczne między nimi, jej ton był jednak raczej wyważony, a kandydaci unikali personalnych ataków.

Jedyna taka debata. Jak poradzili sobie kandydaci na wiceprezydenta

Jedyna taka debata. Jak poradzili sobie kandydaci na wiceprezydenta

Źródło:
PAP, CNN, NBC News

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael. Komisja Rady Europy opowiedziała się za uchyleniem immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu. W Polsce burzę wywołały tzw. alkotubki, które pojawiły się w sklepach - jest zapowiedź kontroli i decyzja producenta o wycofaniu produktu. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 2 października.

Atak na Izrael, burza o alkotubki, immunitet Romanowskiego

Atak na Izrael, burza o alkotubki, immunitet Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24

Właściwy człowiek na właściwym miejscu - uznał prezydent Andrzej Duda i zatrudnił Beatę Kempę na stanowisku doradczyni ds. humanitarnych. W tym samym czasie prokuratura wznawia umorzone śledztwo w sprawie organizacji zbiórki plecaków dla dzieci z Syrii. Akcja była zorganizowana w Sycowie, rodzinnym mieście Kempy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Nowe stanowisko, stare problemy

Nowe stanowisko, stare problemy

Źródło:
TVN24

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael, w całym kraju ogłoszono alarm. Armia poinformowała, że zestrzeliła "dużą część" z nich. Przekazała też, że nie odnotowano ofiar, chociaż tamtejsze media donosiły o śmieci palestyńskiego cywila na Zachodnim Brzegu. Iran ogłosił, że nalot był zemstą za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu. Izrael zapowiedział odpowiedź. Biały Dom uznał atak za "znaczącą eskalację" ze strony Iranu. - Wstępne doniesienia sugerują, że Izrael, przy aktywnym wsparciu Stanów Zjednoczonych i innych partnerów, skutecznie poskromił ten atak - powiedział sekretarz stanu Antony Blinken.

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

- Dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd i zapłaci za to - oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu po tym, jak władze w Teheranie zdecydowały o wystrzeleniu prawie 200 rakiet na Izrael. Natomiast irańskia armia, cytowana przez tamtejsze media państwowe, przekazała, że jeśli Izrael zdecyduje się na zbrojny odwet, to z kolei Iran dokona "ogromnych zniszczeń" w izraelskiej infrastrukutrze.

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Źródło:
Reuters

Wicepremier, szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie jeszcze we wtorek może spotkać się z dowódcami. - Jest możliwe, że ta sytuacja wywoła zwiększony napór na nasze granice, ale jesteśmy przygotowani, monitorujemy sytuację - zapewnił.

Szef MON: w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie pewnie jeszcze we wtorek spotkam się z dowódcami

Szef MON: w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie pewnie jeszcze we wtorek spotkam się z dowódcami

Źródło:
PAP

OLV, producent saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, przekazał, że wycofuje całą partię alkotubek z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Źródło:
PAP

Dwupokoleniowa rodzina, małe dziecko i hodowla ryb, którą zajmowano się w rodzinie od 40 lat. Ich źródłem utrzymania był też wynajem domków letniskowych. Woda zniszczyła wszystko. Dom nadaje się tylko do rozbiórki - tymczasowo mieszkają w hotelu, władze miasta obiecują kontenery. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

Źródło:
TVN24

W dzielnicy Jaffa w Tel Awiwie doszło we wtorek do strzelaniny, nie żyje osiem osób - przekazała izraelska policja. Wcześniej informowano o czterech ofiarach i siedmiu rannych. Przekazano, że dwóch napastników zostało "zneutralizowanych". Jednocześnie izraelska policja przekazała, że mogło dojść do "kolejnego ataku", tym razem na hotel w pobliżu tego miasta.

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Źródło:
Reuters

- Oczywiście, że Andrzej Duda nie żałuje udziału w urodzinach Milosza Zemana - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek. Przekonywał, że to była "impreza prywatna, towarzyska". - Prezydent lubi prezydenta Zemana, szanuje. Z Viktorem Orbanem nie zgadza się w sprawie Ukrainy - dodał. Mówił też o spotkaniu prezydenta z byłym prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim.

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Źródło:
TVN24

W koalicji rządowej konsternacja i komentarze, że w Totalizatorze Sportowym wydarzyło się "coś złego". A wydarzyło się to, że Totalizator Sportowy ma 13 nowych dyrektorów regionalnych i - jak pisze Onet - są wśród nich lokalni radni oraz współpracownicy Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy oraz znajomy premiera Donalda Tuska.   

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Źródło:
Fakty TVN

- Kiedy nie ma immunitetu, logiczną konsekwencją będzie wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu - stwierdził we wtorek w TVN24 senator Krzysztof Kwiatkowski (KO), komentując sprawę posła Marcina Romanowskiego. Zaznaczył, iż "ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył". Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga) dodał, iż jest "zaskoczony faktem, że pan Romanowski zrezygnował z prawa, by się bronić". 

"Ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył"

"Ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył"

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy samolot linii Ryanair, który leciał z Barcelony do Bergamo, podchodził do lądowania, pękły cztery opony tylnego podwozia. Do zdarzenia doszło na lotnisku położonym około 50 kilometrów od centrum Mediolanu. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Źródło:
Kontakt24

Jest pilna sprawa - powiedział podczas wtorkowego posiedzenia rządu premier Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do kwestii alkoholu sprzedawanego w saszetkach, przypominających tubki z musami dla dzieci. - Czesław, będę bardzo prosił, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął - powiedział szef rządu do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Źródło:
tvn24.pl

Grupa dzieci, która szła z opiekunką do świetlicy, została zaatakowana przez mężczyznę uzbrojonego w nóż. Trzech pięcioletnich chłopców zostało rannych, w tym jeden poważnie. Policja schwytała domniemanego sprawcę, to 23-letni Chińczyk. Motywy napaści nie są znane.

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Źródło:
PAP

Siły rosyjskie są już prawie w centrum miasta Wuhłedar. Trwają tam walki - przekazał we wtorek szef władz wojskowych obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin. DeepState, projekt monitorujący sytuację na ukraińskim froncie, poinformował, że ​​Rosjanie wkroczyli do Wuhłedaru od zachodu i południa.

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Źródło:
PAP, Reuters, Ukraińska Prawda

Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka, który uciekał skradzionym busem przed niemiecką i polską policją. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Źródło:
PAP

Różowy październik, czyli ważna akcja, która ma nam przypomnieć o raku piersi. A także o tym, że trzeba się badać i o tym, że z tym rakiem można wygrać. Pan Krzysztof też o tym przypomina, bo rak piersi może być chorobą mężczyzn.

Rak piersi kojarzy się głównie z kobietami. Okazuje się, że dotyczy też mężczyzn

Rak piersi kojarzy się głównie z kobietami. Okazuje się, że dotyczy też mężczyzn

Źródło:
Fakty TVN

Komisja Nadzoru Finansowego prowadzi czynności po skargach klientów dotyczących realizacji usług przez Cinkciarz.pl - podała KNF. Do sprawy odniósł się też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Klienci czekają po kilka dni na pieniądze. KNF zabiera głos

Klienci czekają po kilka dni na pieniądze. KNF zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Frank Gardner, poruszający się na wózku inwalidzkim dziennikarz BBC, był jednym z pasażerów poniedziałkowego lotu Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy. Jak poinformował, ponieważ na pokładzie nie zapewniono mu dostępu do wózka, chcąc skorzystać z toalety Brytyjczyk musiał przeczołgać się po podłodze maszyny. Linie lotnicze wydały w tej sprawie oświadczenie.

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Trzebnicy (woj. dolnośląskie) zatrzymali kobietę, która z karty firmowej wydała na własne zakupy 1,5 miliona złotych. Teraz 34-latka odpowie przed sądem.

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 we wrześniu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 6,56 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Portal tvn24.pl był najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

"Na Opolszczyźnie już trafiają do ludzi informacje, że pieniądze się skończyły", "ludzie pozostawieni sami sobie, bez pomocy ze strony państwa" - takie informacje o powodzianach jednego z regionów rozprowadzają politycy PiS. Na dowód przywołują komunikat publicznej instytucji. Wyjaśniamy, jak zmanipulowali jego przekaz.

PiS: na Opolszczyźnie "koniec pomocy dla powodzian". To nieprawda

PiS: na Opolszczyźnie "koniec pomocy dla powodzian". To nieprawda

Źródło:
TVN24

Nowa ekranizacja znanej powieści, finałowy sezon głośnego serialu i tytuły obsypane nagrodami. Co warto obejrzeć na platformie Max na początku października? Oto pięć propozycji.

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl