Po decyzji Jerzego Owsiaka o rezygnacji z funkcji prezesa Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy artyści, ludzie internetu i mediów apelują: "zostań". "Kochamy Cię i jesteśmy z Tobą, ale potrzebujemy Cię teraz! Zostań" - napisała na Facebooku aktorka Maja Ostaszewska.
- Osobiście składam rezygnację z funkcji szefa fundacji, czyli z prezesa zarządu WOŚP - powiedział Jerzy Owsiak na poniedziałkowej konferencji prasowej. Zapewnił, że fundacja będzie dalej funkcjonowała.
Decyzja została podjęta po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który w niedzielę został zaatakowany nożem przez Stefana W. Stało się to podczas Światełka do Nieba Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W wyniku poniesionych ran prezydent zmarł następnego dnia.
Jak poinformowała we wtorek Fundacja WOŚP na swojej stronie internetowej, Zarząd przyjął uchwałę w związku z decyzją Owsiaka.
"Zarząd przyjmuje do wiadomości rezygnację Jerzego Owsiaka z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu Fundacji WOŚP. Jerzy Owsiak pozostaje członkiem Zarządu Fundacji. Do czasu wyboru nowego Prezesa Zarządu Fundacji funkcję prezesa zarządu pełnić będzie Piotr Burczyński - Wiceprezes Zarządu Fundacji WOŚP" - czytamy w uchwale, która przyjęta została jednogłośnie.
#MuremZaOwsiakiem #MuremZaJurkiem
Po informacji o rezygnacji Owsiaka z funkcji szefa WOŚP w sieci pojawiła się akcja #MuremZaOwsiakiem i #MuremZaJurkiem. Internauci nie zgadzają się z jego decyzją i przypominają: mieliśmy grać do końca świata i jeden dzień dłużej. Tylko na Instagramie do godzinie 13 opublikowano ponad 16 tysięcy postów z hashtagiem #MuremZaOwsiakiem i ponad 11 tysięcy z #MuremZaJurkiem.
Do akcji włączyli się też ludzie kultury.
"Wiem, że jest Ci strasznie ciężko teraz. Nam wszystkim jest. To był cios w nas. W naszą wspólną potrzebę niesienia pomocy. Oczywiście masz prawo do każdej decyzji, ale proszę przemyśl ją jeszcze. Stoję murem za Tobą razem z milionami innych ludzi. Kochamy Cię i jesteśmy z Tobą, ale potrzebujemy Cię teraz! Zostań" - napisała na Facebooku aktorka Maja Ostaszewska.
"Juras, nie poddawaj się!" - zaapelowali członkowie zespołu Lao Che.
"Jurku!!!! Wiemy, że jesteś rozdarty, zdruzgotany, ale Twoja rezygnacja jest dowodem na to, że zło zaczyna wygrywać... Nie pozwólmy na to!!!! Nie poddawaj się!!!! Kto teraz będzie symbolem walki o dobro, o pomoc - pomimo kłód pod nogi, pomimo wszystko?" - pisze aktorka Barbara Kurdej-Szatan.
Na Instagramie i Facebooku akcję #MuremZaJurkiem promują wspólnymi siłami Anja Rubik i Karolina Korwin-Piotrowska.
"Dobro musi zwyciężyć! Jurek nie może odejść. #muremzajurkiem - wrzucajcie zdjęcia z #muremzajurkiem #muremzaowsiakiem Ludzie, dzięki! Dzięki za wsparcie @karolinakp" - napisała Anja Rubik.
Piosenkarka i autorka tekstów Maria Peszek opublikowała na Instagramie zdjęcie, które opatrzyła hashtagami #MuremZaOwsiakiem #MuremZaJurkiem #StopNienawiści ##RóbmyMiłośćaNieWojnę
Głos w sprawie zabrała także prezes Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska. "Jurek, nie możesz rezygnować z zarządzania swoim dziełem. Tragedia śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza nie ma nic wspólnego z finałem, świętem dobra. Jurek, jesteś nam potrzebny" - napisała na Twitterze.
- Apeluję do Jurka, żeby nie rezygnował, żeby właśnie powiedział, że nadal będzie chronił te wartości, których chronienia się podjął i że będzie wciąż kontynuował swoje dzieło, ze jakiś hejt nie może tego dzieła zniszczyć. Oczywiście, że ktoś zawsze może Orkiestrę poprowadzić, ale Jurek jest już symbolem. Jest dobrem Polaków - powiedziała w rozmowie z TVN24.
- Ja znam energię Jurka i wiem, że on się nie poddaje, że będzie naszym liderem zawsze. Tak jak napisał mój tata: róbmy swoje - mówiła na antenie TVN24 dziennikarka Agata Młynarska.
"Jurku, każda Twoja decyzja wymaga od nas szacunku, uznania i pokory. Przepełnia mnie najgłębszy smutek i rozpacz. Nie ma słów, by opisać tę tragedię. Czuję tak jakby ten nóż wbity w serce prezydenta wbito Tobie. Wiem, że jako człowiek z ponadprzeciętną empatią i wrażliwością bierzesz to, co się dzieje na siebie i do siebie. Wiem, jak wielką czujesz odpowiedzialność za wszystko, co związane jest z WOŚP i za każdego, kto bierze udział w Orkiestrze. To ciężar nie do uniesienia. Ale właśnie przez to, że jesteś tak bardzo oddany, powstała ta siła, którą jest WOŚP. Nasz skarb. W tym także tkwi tajemnica sukcesu Orkiestry" - napisała na Instagramie Młynarska. "Ale ten finał to też gigantyczny rekord. Twój rekord! Juras, jesteśmy z Tobą miliony ludzi" - dodała.
Aktorka Maria Seweryn na Instagramie zamieściła post i link do petycji obywatelskiej skierowanej do Owsiaka. "Apel do Jurka Owsiaka: ZOSTAŃ: - Jurek zostań! WOŚP..." - dodała.
Fotografka Zuza Krajewska zaapelowała "nie odchodź!".
"Jurku, @fundacjawosp, Polska Ciebie potrzebuje. Teraz bardziej niż kiedykolwiek. Zostań z nami!" - zaapelowała Anita Lipnicka.
"Podpisałam apel do Jurka, aby nie odchodził z Fundacji. Mam jednak poczucie, że każdy z nas ma jakąś granicę w sobie na przyjmowanie błota. I że kiedy granica ta zostanie przekroczona to trzeba siebie chronić. Szanuję jego decyzję. Liczę, że ją zmieni, ale uszanuję, jeśli pozostanie przy swoim" - napisała pisarka i publicystka Sylwia Chutnik.
"PANIE JURKU! Mój starszy syn Szymon, urodził się z zapaleniem płuc. Zamiast do domu trafił na 2 tygodnie na Odział Intensywnej Opieki Noworodka w Klinice Neonatologii w Poznaniu. Ratowano mu życie w inkubatorze zakupionym przez WOŚP! Nigdy nie zapomnę, kiedy jako młodzi, przerażeni rodzice patrzyliśmy na małe serduszko przyklejone do boku aparatury, która ratowała życie naszemu dziecku. Obiecaliśmy sobie, że będziemy wspierać Pana i Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy do końca świata i jeden dzień dłużej. Dlatego przyłączam a właściwie to przyłączamy się razem z Anią do apelu aby się Pan nie poddawał! Jest Pan nam potrzebny" - napisał na Instagramie piłkarz Jarosław Bieniuk.
Więcej na temat reakcji na rezygnację Jerzego Owsiaka TUTAJ.
Autor: tmw//kg//kwoj / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Lao Che, Facebook/Maja Ostaszewska, Facebook/Maria Peszek, Instagram/Piotr Depta-Kleśta Posters