Jedenaścioro dzieci w szpitalu, to uczestnicy obozu w Borach Tucholskich

Karetka (zdjęcie ilustracyjne)
Do zdarzenia doszło w Tucholi
Jedenaścioro dzieci trafiło do szpitali z podejrzeniem zatrucia pokarmowego. Wszyscy byli uczestnikami obozu młodzieżowych drużyn pożarniczych w Pile w Borach Tucholskich. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sanepid czeka na wyniki próbek. Te powinny być znane jeszcze w tym tygodniu.

W niedzielę, 27 lipca około godziny 22 policjanci z Tucholi otrzymali zgłoszenie o złym samopoczuciu uczestników obozu młodzieżowych drużyn pożarniczych w Pile.

- Prawdopodobnie doszło do zatrucia pokarmowego wśród obozowiczów. W wyniku tego zdarzenia 11 osób w wieku od 12 do 16 lat trafiło do szpitali. Obecnie ich życiu i zdrowiu nic nie zagraża. O sprawie poinformowany został sanepid - przekazał aspirant Łukasz Tomaszewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tucholi.

Jak powiedział w rozmowie z tvn24.pl Łukasz Betański, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy, w poniedziałek i we wtorek zostały pobrane próbki wody, żywności i wymazy sanitarne. Na razie nie wiadomo, czy doszło do zatrucia pokarmowego. To powinno się wyjaśnić jeszcze w tym tygodniu.

- Obecnie sukcesywnie próbki spływają do naszego laboratorium. Wyniki powinny być znane około czwartku. Równolegle trwa dochodzenie epidemiologiczne. Pracownicy sanepidu z Tucholi monitorują sytuację związaną z osobami, które były na tym obozie - dodał aspirant Betański.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: