Prawie 500 miejsc zagrożonych zapadaniem się ziemi. Nowe wyniki badań w Trzebini

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Główny Geolog Kraju: zidentyfikowaliśmy w Trzebini 481 miejsc, w których mogą występować zapadliska
Główny Geolog Kraju: zidentyfikowaliśmy w Trzebini 481 miejsc, w których mogą występować zapadliskaTVN24
wideo 2/21
Główny Geolog Kraju: zidentyfikowaliśmy w Trzebini 481 miejsc, w których mogą występować zapadliskaTVN24

Na terenie Sierszy w Trzebini zidentyfikowaliśmy 481 potencjalnych miejsc, w których zapadliska mogą wystąpić - poinformował w środę po posiedzeniu wojewódzkiego sztabu kryzysowego w Krakowie główny geolog kraju Piotr Dziadzio. To wniosek z najnowszych badań gleby przeprowadzonych w tej miejscowości. Tego samego dnia, gdy zaprezentowano wyniki, w Trzebini znów zapadła się ziemia.

W środę w Krakowie odbyło się posiedzenie wojewódzkiego sztabu kryzysowego w sprawie zapadlisk w Trzebini. Podczas spotkania Państwowy Instytut Geologiczny przedstawił najnowsze dane na temat zapadającej się ziemi.

- Zidentyfikowaliśmy 481 potencjalnych miejsc, w których zapadliska mogą wystąpić. To są prawdopodobne miejsca. Większość jednak z nich jest w obszarze zalesionym, a tylko 38 ma istotne znaczenie z punktu społecznego, czyli są w bliskim sąsiedztwie zabudowań. Ta strefa buforowa ma granicę 20 metrów - poinformował po posiedzeniu Piotr Dziadzio, główny geolog kraju i wiceminister klimatu i środowiska.

W czwartek tematem zapadlisk w pogórniczej gminie zajmie się sejmowa Komisja ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych. Podczas tego spotkania Ministerstwo Aktywów Państwowych ma przedstawić raport z przeprowadzonych na zlecenie SRK badań. Posłowie mają rozmawiać o planie zabezpieczenia zagrożonych zapadliskami terenów, omówić działania już podjęte oraz o kwestii finansowej - czy SRK ma pieniądze na kolejne prace.

Kolejne zapadlisko na ogródkach działkowych w Trzebini

Po środowym posiedzeniu sztabu kryzysowego, około godziny 14 w Trzebini znów zapadła się ziemia. Dziura powstała tym razem na zamkniętych z powodu zagrożenia zapadliskami ogródkach działkowych. Wyrwa spowodowała, że rosnące tam drzewo runęło na ogrodzenie.

Rzecznik małopolskiej straży pożarnej Hubert Ciepły potwierdził, że w ziemia wraz z drzewem zapadła się na terenie ogródków działkowych przy ulicy Jana Pawła II, w pobliżu parafialnego cmentarza. Dziura ma pięć metrów średnicy i sześć metrów głębokości. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.

Badania w Trzebini prowadzone są od wielu miesięcy. O ich poszerzeniu informowano w lutym. Wtedy kolejne ekspertyzy, dotyczące również bezpieczeństwa mieszkańców i ich dobytku, zapowiadał wiceminister klimatu i środowiska, główny geolog kraju Piotr Dziadzio.

Trzebinia. Pełny raport z badań gleby w połowie roku

Jak wyjaśnił wiceminister, praca Państwowego Instytutu Geologicznego została podzielona na etapy, w których początkowo zajmowano się niewielkim terenem z dużą częstotliwością występowania zapadlisk, a następnie rozszerzono badany obszar. - Dzisiejsze spotkanie przybliża nas do określenia liczby potencjalnych zapadlisk na obszarze działalności obszaru górniczego Siersza 1 i Siersza 2 - dodał Dziadzio.

Jak wyjaśnił, zebrane dane są nanoszone na mapy najpłytszej eksploatacji złóż węgla kamiennego (w granicach 20 do 80 metrów), które w tym miejscu miało miejsce od 1808 roku. Do analiz wykorzystano m.in. pomiary satelitarne, a także dawne i współczesne zdjęcia lotnicze.

- Będziemy te analizy dalej prowadzić - zapewnił minister. Jak zapowiedział, pełny raport dotyczący możliwości wystąpienia zapadlisk w małopolskiej Trzebini będzie gotowy w połowie roku. Znajdą się tam wyniki badań instytutu, a także wszystkie dane geologiczne i górnicze dotyczące tego obszaru.

Podkreślił również, że w pierwszej kolejności trzeba zidentyfikować te obszary, które są w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowań, dróg komunikacyjnych czy takich miejsc jak boisko sportowe i cmentarz.

Zgodnie z zapowiedziami burmistrza Trzebini Jarosława Okoczuka, w najbliższych dniach odbędzie się spotkanie dla mieszkańców, których nieruchomości są w bliskim sąsiedztwie zagrożonych terenów. - Deklarujemy różnorodną pomoc, w tym psychologiczną, merytoryczną, materialną - zaznaczył samorządowiec.

Wojewoda: to nie SRK odpowiada za sposób likwidacji kopalń

Jak podkreślił na konferencji prasowej po spotkaniu sztabu kryzysowego wojewoda małopolski Łukasz Kmita, "mamy do czynienia z maratonem dotyczącym zinwentaryzowania i podjęcia działań związanych z pomocą mieszkańcom Trzebini i jesteśmy na początkowych kilometrach tego maratonu".

- Trzeba też powiedzieć, że działania służb państwowych i SRK (Spółki Restrukturyzacji Kopalń - red.) związane są z likwidacją kopalń, która nastąpiła na przełomie XX i XXI wieku. To nie Spółka Restrukturyzacji Kopalń odpowiada za taki, a nie inny sposób likwidacji kopalń czy problemy związane z historycznym kopalnictwem - podkreślił wojewoda.

Marek Pieszczek, wiceprezes do spraw likwidacji kopalń w SRK zaznaczył, że obecnie spółka wykonuje prace uzdatniające glebę na osiedlu Gaj, a w najbliższym czasie ma rozpocząć się uzdatnianie terenu po północnej stronie ulicy Górniczej. Następnie prace mają rozpocząć się w rejonie cmentarza, na osiedlu Trętowiec, po południowej stronie ulicy Górniczej, w rejonie domów jednorodzinnych przy ulicy 22 stycznia i w okolicach bocznicy kolejowej.

- W najbliższym czasie będziemy zlecali pogłębienie badań geofizycznych dla terenów, które zostały wyznaczone jako potencjalnie zagrożone. Mam tu na myśli przede wszystkim ulicę Młyńską - dodał Pieszczek.

Nie ma tygodnia bez zapadliska

Od dłuższego czasu nie ma tygodnia, by w małopolskiej Trzebini nie zapadała się ziemia. Ostatnie - przed środą - zapadlisko powstało w niedzielę (9 kwietnia) na terenie leśnym przy ulicy Kopalnianej. Dwa dni wcześniej ziemia zapadła się tuż przy blokach na osiedlu Gaj, wchłaniając do wnętrza wielki silos. Nieraz zdarza się, że dziury powstają w miejscach, w których wcześniej zasypywano już inne zapadliska.

Pierwsze wyniki badań Państwowego Instytutu Geologicznego poznaliśmy w połowie marca. Wynikało z nich, że w Trzebini znajduje się 90 obszarów zagrożonych powstawaniem zapadlisk. Wcześniej przedstawiciele SRK informowali o 11 takich miejscach. Eksperci wyjaśniali jednak, że obie liczby nie stoją w sprzeczności. Raport służb geologicznych precyzyjnie wskazuje miejsca, w których może dochodzić do zapadlisk - także powtórnych. Z kolei Spółka Restrukturyzacji Kopalń określiła lokalizacje, które muszą być uzdatnione.

Geomechanik o Trzebini: pogoda będzie sprzyjać powstawaniu zapadlisk

W ocenie profesora Marka Cały, geomechanika z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, wiosenna pogoda będzie sprzyjać powstawaniu kolejnych zapadlisk w Trzebini.

- Zima odeszła, teraz ziemia jest wilgotniejsza, deszcze mogą mieć charakter nawalny - zauważył prof. Cała. Dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami AGH podkreślił, że na pogórniczym terenie poziom wód podziemnych każdego dnia podnosi się o jeden-dwa centymetry, a miesięcznie o nawet 40-60 centymetrów.

Zalewane są wyrobiska górnicze zlokalizowane na niewielkiej głębokości, a dodatkowo woda penetruje warstwy ziemi nadległe nad wyrobiskami - które zbudowane są z piasków, glin, pyłów. Gdy nasiąkną wodą, ulegają osłabieniu i wzrośnie prawdopodobieństwo powstania zapadlisk.

Zdaniem profesora nie należy spodziewać się poprawy sytuacji latem. - Przez najbliższe 2-3 lata będzie następowała intensyfikacja tych procesów. Poziom wód podziemnych na tym pogórniczym terenie będzie się podnosił - zwrócił uwagę naukowiec.

Zapytany o to, czy w miejscu powstałych zapadlisk ponownie mogą się pojawić nowe, ocenił, że procesy w Trzebini nie są do końca przewidywalne. Miejsca podziemnych szybów znane są od czasów odzyskania niepodległości, ale miejsca eksploatacji w czasach zaborów nie są dokładnie znane. Historia wydobycia węgla kamiennego w Trzebini rozpoczęła się na początku XIX wieku - najstarsze mapy pokazują eksploatację z roku 1808.

- Jeżeli kilka zapadlisk wystąpi niedaleko siebie, to nie jest przesądzone, że w ich pobliżu nie wystąpią kolejne zapadliska, które niejako uzupełnią te istniejące już zapadliska - powiedział prof. Marek Cała. Jak dodał, sytuacja jest bardziej przewidywalna na ziemi olkuskiej, gdzie działała kopalnia cynku i ołowiu. Tam eksploatacja prowadzona była głównie w ostatnich 60 latach, więc sytuacja górniczo-geologiczna jest bardziej znana.

Problem zapadlisk w Trzebini. Trwają prace

W Trzebini Spółka Restrukturyzacji Kopalń od lutego prowadzi prace uzdatniające w miejscach najbardziej zagrożonych zapadliskami. Firmy realizujące tam roboty są wyłanianie w drodze przetargów. - W takim tempie, w jakim dotychczas prowadzone są prace, zagrożone tereny mogą nie zostać zabezpieczone tak szybko, jak należy - ocenił geomechanik z AGH.

Według władz gminy w ostatnich dwóch, trzech latach na pogórniczym terenie mogło powstać około 100 dziur, w tym niezinwentaryzowanych. Główny Geolog Kraju wskazał około 90 punktów, w których prawdopodobnie wystąpią zapadliska.

O zapadliskach w Trzebini stało się głośno we wrześniu 2022 roku, kiedy ziemia zapadła się na cmentarzu i wchłonęła kilkadziesiąt grobów.

Kopalnia węgla kamiennego "Siersza" w Trzebini przestała działać w 2001 roku. Likwidatorzy zakładali, że pozostałe po eksploatacji pustki wypełni woda.

Zapadlisko na cmentarzu w TrzebiniTVN24

Autorka/Autor:bp/tok

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Łukasz Michalik, Paweł (Kontakt 24), Osiedle Siersza (Facebook)

Pozostałe wiadomości

Impreza na plebanii w Drobinie bardzo źle się skończyła. Zmarł 29-letni mężczyzna, a sekcja zwłok nie odpowiedziała na pytanie, dlaczego tak się stało. Według nieoficjalnych informacji w pokoju, w którym znaleziono ciało, znajdowała się duża ilość środków na potencję.

Zagadkowa śmierć na plebanii w Drobinie. Nieoficjalne informacje: znaleziono tam dużą ilość środków na potencję

Zagadkowa śmierć na plebanii w Drobinie. Nieoficjalne informacje: znaleziono tam dużą ilość środków na potencję

Źródło:
Fakty TVN

Komisja Europejska uważa, że Morze Bałtyckie stanie się drugim co do wielkości miejscem produkcji energii z farm wiatrowych w Unii Europejskiej. - Region ma duży potencjał - powiedział na konferencji w Brukseli Łukasz Koliński, pełniący obowiązki dyrektor do spraw zielonej transformacji w KE.

To ma być "drugie co do wielkości miejsce produkcji energii z farm wiatrowych" w Unii Europejskiej

To ma być "drugie co do wielkości miejsce produkcji energii z farm wiatrowych" w Unii Europejskiej

Źródło:
PAP

- Takie sytuacje się zdarzają - mówią doświadczeni wojskowi. Ta zdarzyła się 9 września podczas szkolenia - 12 wojskowych spadochroniarzy zostało zniesionych przez silny wiatr. Mieli lądować na Pustyni Błędowskiej. Zniosło ich nad pobliską miejscowość Chechło. Spadochron jednego z żołnierzy zawisł na linii energetycznej. Inny wylądował na dachu budynku.

"Wiatr zmienił kierunek i dlatego żołnierze zostali zniesieni, co nie jest dziwne"

"Wiatr zmienił kierunek i dlatego żołnierze zostali zniesieni, co nie jest dziwne"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Według informacji, do jakich dotarła "Gazeta Wyborcza", ukrywający się w Dubaju Sebastian M., podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, otrzymał status rezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Tragiczny wypadek na A1. Nieoficjalnie: Sebastian M. dostał w Emiratach "złotą wizę"

Tragiczny wypadek na A1. Nieoficjalnie: Sebastian M. dostał w Emiratach "złotą wizę"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola prowadzi śledztwo w sprawie zdarzenia, do którego doszło na Bazarze Olimpia. W niedzielę podczas interwencji nieumundurowanych policjantów postrzelono mężczyznę. Znamy wstępne ustalenia śledczych.

Strzały na bazarze, świadek raniony w pośladek. Co ustaliła prokuratura

Strzały na bazarze, świadek raniony w pośladek. Co ustaliła prokuratura

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jarosław Kaczyński pojawił się we wtorek na placu Piłsudskiego podczas kolejnej miesięcznicy smoleńskiej. Tradycyjnie już doszło do przepychanek, do których pretekstem jest wieniec z tabliczką obwiniającą o katastrofę Lecha Kaczyńskiego. Poszkodowana została aktywistka znana jako Babcia Kasia, która trafiła do szpitala.

Przepychanki przed pomnikiem smoleńskim. Babcia Kasia trafiła do szpitala

Przepychanki przed pomnikiem smoleńskim. Babcia Kasia trafiła do szpitala

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Czterech alpinistów zginęło na Mont Blanc - poinformowała we wtorek prefektura departamentu Górna Sabaudia we Francji. Warunki pogodowe utrudniły ratownikom dotarcie w okolice szczytu.

Czterech wspinaczy zginęło na Mont Blanc

Czterech wspinaczy zginęło na Mont Blanc

Źródło:
PAP

Obrona granicy jest najważniejsza. Ale to jest ciągle pytanie, czy ta obrona nie może oznaczać współpracy z organizacjami, które potrafią humanitarnie podejść do uchodźcy i potrafią również wspomóc działania służb - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Maciej Żywno, wicemarszałek Senatu z Polski 2050-Trzeciej Drogi. Dodał, że chciałby, aby została dotrzymana obietnica dotycząca wpuszczenia na granicę polsko-białoruską organizacji humanitarnych, które zajmują się niesieniem pomocy potrzebującym.

Wicemarszałek Senatu o granicy: chciałbym, żeby była dotrzymana obietnica

Wicemarszałek Senatu o granicy: chciałbym, żeby była dotrzymana obietnica

Źródło:
TVN24

- Oderwijmy się od tej kontrasygnaty. Czy ona by była udzielona, czy by ją cofnięto, jedno jest pewne: to, co pan prezydent chciał zrobić w Sądzie Najwyższym, to znaczy powołać jakiegoś swojego komisarza do przeprowadzania wyborów prezesa, było nieskuteczne - komentował w "Faktach po Faktach" sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego profesor Włodzimierz Wróbel.

Co z kontrasygnatą premiera? "Żyjemy w państwie schizofrenii"

Co z kontrasygnatą premiera? "Żyjemy w państwie schizofrenii"

Źródło:
TVN24

Rada Ministrów omówiła projekt w sprawie tak zwanej drugiej waloryzacji emerytur - przekazało we wtorek Centrum Informacyjne Rządu. "Rada Ministrów powróci do procedowania projektu, jeżeli pojawi się ryzyko przekroczenia 5-procentowej inflacji" - poinformowano. 

Zaskakujący zwrot w sprawie podwyżek dla emerytów

Zaskakujący zwrot w sprawie podwyżek dla emerytów

Źródło:
tvn24.pl

Dług publiczny liczony według krajowej metodologii wyniósł na koniec drugiego kwartału 2024 roku niemal 1,46 biliona złotych - podało Ministerstwo Finansów w komunikacie. Dług liczony według metodologii unijnej przekroczył natomiast 1,82 biliona złotych. W obu przypadkach nastąpiły wzrosty - zarówno w wartościach nominalnych, jak i w relacji do PKB.

Potężne kwoty zadłużenia. Ministerstwo podało dane

Potężne kwoty zadłużenia. Ministerstwo podało dane

Źródło:
PAP

Prezydent Joe Biden nie wyklucza pozwolenia Ukrainie na wystrzelenie rakiet w głąb terytorium Rosji - powiedział sekretarz stanu USA Antony Blinken w wywiadzie dla Sky News. Szef amerykańskiej dyplomacji wygłosił tę uwagę po tym, jak okazało się, że Iran dostarczył Moskwie broń krótkiego zasięgu.

Blinken: Joe Biden nie wyklucza pozwolenia Ukrainie na wystrzelenie rakiet w głąb Rosji

Blinken: Joe Biden nie wyklucza pozwolenia Ukrainie na wystrzelenie rakiet w głąb Rosji

Źródło:
Sky News, PAP

- Poziom cierpienia i zniszczeń w Strefie Gazy w ostatnich miesiącach przekracza wszystko, co widziałem - powiedział sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Palestyńskie terytorium jest zrujnowane, panuje na nim kryzys humanitarny, a większość mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami.

"Poziom cierpienia przewyższa wszystko, co widziałem"

"Poziom cierpienia przewyższa wszystko, co widziałem"

Źródło:
TVN24

Niemieccy chadecy zerwali rozmowy z rządem w Berlinie na temat wspólnego podejścia do polityki azylowej i migracyjnej. Chadecki blok uważa, że restrykcje zaproponowane przez gabinet Olafa Scholza nie idą wystarczająco daleko. Wcześniej frakcja CDU/CSU w Bundestagu zażądała, aby rząd zaczął odsyłać znacznie więcej migrantów ubiegających się o azyl na granicach.

Spór o politykę migracyjną. Chadecy zrywają rozmowy

Spór o politykę migracyjną. Chadecy zrywają rozmowy

Źródło:
PAP

Władze Parku Narodowego Carlsbad Caverns w USA poinformowały o niespodziewanych konsekwencjach wyrzucenia przez jednego z turystów paczki chrupek do tamtejszej jaskini. Niepozorny śmieć miał "ogromny wpływ na ekosystem" tego miejsca. Jak podkreślono, choć dla człowieka może wydawać się błahostką, to "dla życia jaskini może być zmieniające świat".

Paczka chrupek spadła do jaskini i "zmieniła świat"

Paczka chrupek spadła do jaskini i "zmieniła świat"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w Suwałkach (woj. podlaskie) trwa ustalanie, kto jest odpowiedzialny za włączenia nagrywania dźwięku w kamerach znajdujących się na zewnątrz budynków jednej z placówek firmy. Doszło do tego po tym, jak do PEC zgłosili się okoliczni mieszkańcy, którzy narzekali na niecenzuralne słownictwo używane przez pracowników. Trwa wyjaśnianie sprawy. Prezes spółki twierdzi, że nagrały się tylko "trzaski i dźwięki tła". 

Podsłuchiwano pracowników bez ich wiedzy. Bo okoliczni mieszkańcy skarżyli się na wulgaryzmy

Podsłuchiwano pracowników bez ich wiedzy. Bo okoliczni mieszkańcy skarżyli się na wulgaryzmy

Źródło:
tvn24.pl

- Spodziewamy się jutro decyzji Niemiec o zaostrzeniu kontroli na granicach ze wszystkimi sąsiadami - powiedział premier Donald Tusk podczas Narady Kierowników Placówek Zagranicznych RP. Jak stwierdził, "tego typu działania są z polskiego punktu widzenia nie do zaakceptowania".

Premier o decyzji Niemiec, która jest "nie do zaakceptowania"

Premier o decyzji Niemiec, która jest "nie do zaakceptowania"

Źródło:
TVN24, PAP

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie użycia gazu przez nieumundurowanego policjanta wobec Magdaleny Biejat. Chodzi o wydarzenie, do którego doszło w 2020 roku podczas jednego z protestów kobiet przeciwko zaostrzenia prawa aborcyjnego. Prokuratura umorzenie argumentuje "niewykryciem sprawcy".

Polityczka spryskana gazem podczas protestu. Prokuratura umorzyła śledztwo

Polityczka spryskana gazem podczas protestu. Prokuratura umorzyła śledztwo

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ukraińskie drony w nocy z poniedziałku na wtorek przypuściły atak na dziewięć regionów Rosji - podała rosyjska sekcja BBC. Resort obrony w Moskwie raportował o zestrzeleniu 144 bezzałogowców. Według byłego rzecznika sztabu generalnego Władysława Sełezniowa, celem zmasowanego uderzenia były lotniska i bazy paliwowe.

"144 drony to nowy, absolutny rekord"

"144 drony to nowy, absolutny rekord"

Źródło:
BBC, NV

Nadciąga fala intensywnych opadów deszczu. Za sprawą niżu genueńskiego znad Morza Śródziemnego w drugiej połowie tygodnia czekają nas gwałtowne ulewy, grożące licznymi zalaniami i podtopieniami. Ochłodzenie będzie postępować. W części Polski termometry w najcieplejszych chwilach dnia wskażą ledwie nieco ponad 10 stopni Celsjusza.

Niż genueński dotrze do Polski. Możliwe powodzie błyskawiczne

Niż genueński dotrze do Polski. Możliwe powodzie błyskawiczne

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dziesiątki osób podejrzanych o przemycanie towarów w zamian za łapówki lub ułatwianie tego procederu aresztowała we wtorek izraelska policja. Operacja była możliwa dzięki pracy działającego 4,5 roku pod przykryciem agenta o kryptonimie Jack Sparrow.

Jack Sparrow pomógł aresztować dziesiątki osób

Jack Sparrow pomógł aresztować dziesiątki osób

Źródło:
PAP

Północny Wietnam walczy z jednymi z największych powodzi w historii kraju po uderzeniu supertajfunu. Rośnie liczba ofiar śmiertelnych, ewakuowano dziesiątki tysięcy osób. Państwowa telewizja pokazała nagranie, na którym widać, jak w poniedziałek w prowincji Phu To zawalił się most nad wezbraną rzeką. Wciąż trwają poszukiwania ośmiu zaginionych w tym zdarzeniu osób.

Runął most, auta wpadły do rzeki. Nagranie

Runął most, auta wpadły do rzeki. Nagranie

Źródło:
Reuters, PAP, tvnmeteo.pl

Były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał K. pozostanie w areszcie - zdecydował sąd w Londynie, gdzie przebywa K. Rzecznik byłego prezesa RARS mówił później, że o "rozczarowaniu" decyzją sądu.

Michał K. pozostaje w areszcie. Decyzja sądu

Michał K. pozostaje w areszcie. Decyzja sądu

Źródło:
TVN24

Komentarze o "wychudzonym", "zmaltretowanym psychicznie" księdzu Michale O. podbijają emocjonalnie tezę polityków PiS i Suwerennej Polski, jakoby duchowny został niewinnie aresztowany. Opozycja podaje dwa "dowody" na takie twierdzenie - oba są manipulacją.

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkre24

W Senacie zorganizowano spotkanie "Drogi wyjścia z kryzysu konstytucyjnego", w którym wzięli udział między innymi premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. Szef rządu mówił, że w dziedzinie rządów prawa ostatnie osiem lat "naprawdę zdewastowało system". Po rozmowach Hołownia oświadczył, że "jesteśmy o krok od wytyczenia bardzo konkretnej mapy drogowej".

"Jesteśmy o krok od wytyczenia bardzo konkretnej mapy drogowej". W Senacie o wyjściu z kryzysu konstytucyjnego

"Jesteśmy o krok od wytyczenia bardzo konkretnej mapy drogowej". W Senacie o wyjściu z kryzysu konstytucyjnego

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Rumuńska Dacia (Renault) zaczyna program "dobrowolnych odejść" dla swoich pracowników. 1 października pracownicy, którzy przystąpią do programu we wrześniu, otrzymają odprawy w wysokości nawet do 185 tysięcy lejów rumuńskich.

Dacia zaczyna program dobrowolnych zwolnień

Dacia zaczyna program dobrowolnych zwolnień

Źródło:
PAP

W Sądzie Najwyższym odbyło się Zgromadzenie Sędziów Izby Cywilnej. Wyłoniono trzy kandydatury na prezesa tej Izby, które zostaną przedstawione prezydentowi. Wszyscy kandydaci to neosędziowie. Rzecznik SN Aleksander Stępkowski przekonywał, że "nie ma wątpliwości", iż powołanie nowego prezesa będzie skuteczne. Jednakże wokół wtorkowego zgromadzenia rozgrywa się spór o kontrasygnatę premiera pod postanowieniem prezydenta co do sędziego, który je poprowadził.

Zgromadzenie Izby Cywilnej SN bez "starych" sędziów. Wyłoniono trzech kandydatów, wszyscy są neosędziami

Zgromadzenie Izby Cywilnej SN bez "starych" sędziów. Wyłoniono trzech kandydatów, wszyscy są neosędziami

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Sekretarz stanu USA Antony Blinken przyjedzie w czwartek do Polski - poinformowano w komunikacie na stronie Departamentu Stanu.

Antony Blinken odwiedzi Polskę

Antony Blinken odwiedzi Polskę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Media społecznościowe od dwóch miesięcy zalewają starannie zaaranżowane zdjęcia przedmiotów na tacach lotniskowych. Dokładnie takich, jakie używane są podczas kontroli bezpieczeństwa. Znajdziemy na nich mini torebki, drogie buty, książki oraz najmodniejsze dodatki i gadżety. Nowy trend budzi jednak wiele kontrowersji. Co o nim wiadomo?

Nowy trend w mediach społecznościowych wywołuje nerwy podróżnych na lotniskach

Nowy trend w mediach społecznościowych wywołuje nerwy podróżnych na lotniskach

Źródło:
CNN, The Guardian
"Kiedy informacja o śmierci ucznia podawana jest na apelu pomiędzy planami na semestr a zaproszeniem na zajęcia pozalekcyjne…"

"Kiedy informacja o śmierci ucznia podawana jest na apelu pomiędzy planami na semestr a zaproszeniem na zajęcia pozalekcyjne…"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Komisja Wenecka przyjedzie w środę do Polski. Do piątku jej członkowie będą rozmawiać w Warszawie z przedstawicielami władz, organizacji pozarządowych i prawniczych o projekcie ustawy o rozdzieleniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. W najbliższych tygodniach Komisja wyda też opinię na temat rozwiązania problemu tak zwanych neo-sędziów - ustalił Michał Tracz, reporter "Faktów" TVN.

"Fakty" TVN: Komisja Wenecka jedzie do Polski. Ma dwa zadania

"Fakty" TVN: Komisja Wenecka jedzie do Polski. Ma dwa zadania

Źródło:
"Fakty" TVN

Orlen wstrzymuje wszystkie przelewy sponsorskie na rzecz Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) - poinformowało Radio Zet. Dodało, że powodem takiej decyzji mają być "kontrowersje wokół działań zarządu PKOl i prezesa Radosława Piesiewicza". "Potwierdzamy, że analizujemy warunki współpracy z PKOl" - przekazało tvn24.pl biuro prasowe Orlenu.

Media: Orlen wstrzymuje przelewy na rzecz PKOl

Media: Orlen wstrzymuje przelewy na rzecz PKOl

Źródło:
Radio Zet, tvn24.pl, PAP

Kiedyś popularne, dziś niemal całkiem zapomniane. Z rejestru PESEL wynika, że wśród imion wymienianych w kalendarzach przy okazji imienin, wielu już w Polsce nie nosi nikt. Inne noszą np. tylko po dwie osoby. Sprawdziliśmy, jakie są najrzadziej nadawane imiona męskie w naszym kraju.

Imiona, których w Polsce nikt nie chce. Sprawdziliśmy najrzadziej nadawane imiona męskie

Imiona, których w Polsce nikt nie chce. Sprawdziliśmy najrzadziej nadawane imiona męskie

Źródło:
tvn24.pl

Po 20 latach od premiery filmu "Vinci" trwają zdjęcia do drugiej części kultowej produkcji. Oprócz dobrze znanych twarzy, Cumy i Szerszenia, pojawią się w niej też nowe postaci. - Dużo się zmieniło, tyle mogę powiedzieć, ale jedna rzecz się nie zmieniła: potrzeba adrenaliny w tych bohaterach - podkreśla Robert Więckiewicz. Reżyserem ponownie jest Juliusz Machulski.

Ruszyły zdjęcia do kontynuacji kultowej komedii. Za kamerą ponownie Juliusz Machulski

Ruszyły zdjęcia do kontynuacji kultowej komedii. Za kamerą ponownie Juliusz Machulski

Źródło:
tvn24.pl

Max oferuje liczne produkcje w klimacie grozy. Wśród nich między innymi świetną komedię "Sok z żuka" czy uwielbiany serial "Most nad Sundem". Oto wybrane filmy i seriale na długie wieczory pełne silnych emocji dla tych, którzy lubią się bać.

Kryminały, filmy grozy i opowieści o wampirach. Uczta dla tych, którzy nie mogą doczekać się Halloween

Kryminały, filmy grozy i opowieści o wampirach. Uczta dla tych, którzy nie mogą doczekać się Halloween

Źródło:
tvn24

Legendarna grupa The Cure wzbudziła poruszenie wśród fanów serią wpisów w mediach społecznościowych. Czy nowe zdjęcie profilowe i odświeżona strona internetowa zespołu to zapowiedź premiery długo wyczekiwanego albumu? Wytwórnia na razie "nie komentuje informacji na ten temat".  

Rozbudzone nadzieje fanów. "Proszę, niech to będzie w końcu zapowiedź"

Rozbudzone nadzieje fanów. "Proszę, niech to będzie w końcu zapowiedź"

Źródło:
tvn24.pl, NME

W poniedziałek zatrudnieni w łódzkim zakładzie Beko przyszli do pracy w czarnych koszulkach. To znak protestu wobec planów zamknięcia fabryki. Zwolnionych zostanie 1100 osób. Koncern zapewnił, że wypracuje odpowiednie warunki odejścia, jednak wśród pracowników panuje rozgoryczenie. - Dostaliśmy strzał w twarz - mówią.

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Dostaliśmy strzał w twarz"

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Dostaliśmy strzał w twarz"

Źródło:
PAP