11 kg narkotyków z "domowej wytwórni". "To największe przejęcie w tym roku"

"To największe w tym roku przejęcie narkotyków"
"To największe w tym roku przejęcie narkotyków"
Źródło: TVN24 Kraków / Małopolska Policja

Ponad 10 kilogramów marihuany i amfetaminy przechwycili krakowscy policjanci. - To największe w tym roku przejęcie narkotyków – mówią. Te prawdopodobnie były produkowane w "domowej wytwórni". Zatrzymane zostały cztery osoby podejrzane o handel.

Krakowscy policjanci zatrzymali najpierw 25-latka, jak twierdzą, powiązanego ze środowiskiem pseudokibiców. Ten przewoził samochodem marihuanę i amfetaminę: w sumie 5 kg narkotyków.

Mundurowi przeszukali jego miejsce zamieszkania. Tam znaleźli prawie 5 kilogramów narkotyków, krzewy konopi indyjskich sprzęt i odczynniki chemiczne służące do produkcji narkotyków syntetycznych.

Policjanci trafili też na 2 kilogramy nieznanej substancji, którą przekazali do szczegółowych badań.- Niewykluczone, że mógł to być tzw. "wypełniacz" dodawany przez dilerów do narkotyków, w celu zwiększenia zysków ze sprzedaży – tłumaczą.

Trafili na "wytwórnię"

Zatrzymany 25-latek usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających i trafił do aresztu.

To jednak nie zakończyło działań policjantów i dalej poszukiwali osób zaangażowanych w handel narkotykami. W końcu udało im się trafić na miejsce, w którym te były produkowane. To zlokalizowane było w mieszkaniu w powiecie myślenickim.

- Wszystko wskazuje na to, że to tam, w pomieszczeniach mieszkalnych, znajdowała się domowa "wytwórnia" narkotyków. Policjanci odnaleźli przyrządy służące m.in. do przetwarzania i mieszania różnych substancji chemicznych jak też przygotowywania ich do sprzedaży – relacjonują funkcjonariusze.

Dilerskie zapiski i maczety

Oprócz tego mundurowi zabezpieczyli kolejną partię narkotyków a także zapiski dilerskie i maczety.

Zatrzymanych zostało w sumie 4 mężczyzn w wieku od 23 do 32 lat. Trzech z nich pochodzi z Krakowa, czwarty z województwa śląskiego. Wszyscy usłyszeli już zarzuty.

Najstarszy z zatrzymanych decyzją sądu trafił do aresztu, pozostali pod policyjny dozór. Wobec nich zastosowano też inne środki zapobiegawcze w tym poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju połączony.

Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem prokuratury okręgowej w Krakowie. Policjanci mówią, że to największe przejęcie narkotyków w tym roku.

Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków /

Czytaj także: