Audyt po libacji z udziałem radnego PiS w miejscu kaźni. "Nie zostały zachowane standardy"

Źródło:
tvn24.pl
Marszałek województwa świętokrzyskiego z PiS: mój syn i jego koleżanka wzięli na siebie winę
Marszałek województwa świętokrzyskiego z PiS: mój syn i jego koleżanka wzięli na siebie winęTVN24
wideo 2/4
Marszałek województwa świętokrzyskiego z PiS: mój syn i jego koleżanka wzięli na siebie winęTVN24

Do czasu, gdy sprawa wypłynęła do mediów, nie było żadnych kar, prób wyjaśnień, a nawet dokumentacji - to jeden z wniosków płynących z audytu przeprowadzonego po skandalu w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie (woj. świętokrzyskie). W 2021 roku, po otwarciu placówki, w miejscu kaźni syn marszałka województwa, a zarazem radny PiS Bartosz Bętkowski i urzędnicy urządzili zakrapianą alkoholem imprezę. Nagranie z monitoringu ujrzało światło dzienne dopiero dwa lata po zdarzeniu.

Nagranie kontrowersyjnego zachowania urzędników związanych z Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie pochodzi z 12 lipca 2021 roku, jednak światło dzienne ujrzało dopiero w sierpniu tego roku. Na wideo zarejestrowanym przez monitoring placówki i ujawnionym przez dziennikarza Krzysztofa Soczewińskiego widać, jak po otwarciu instytucji w miejscu kaźni (niemieccy naziści wymordowali tam ponad 200 osób) doszło do zakrapianej alkoholem imprezy z udziałem urzędników.

2021 rok. Kadr z nagrania przedstawiającego imprezę urzędników

Wśród nich był między innymi ówczesny kierownik placówki Bartosz Bętkowski - radny PiS, w powiecie skarżyskim, a prywatnie syn marszałka województwa świętokrzyskiego Andrzeja Bętkowskiego. Oprócz niego w miejscu kaźni bawiło się dwoje urzędników podległych marszałkowi, w tym Katarzyna Jedynak, ówczesna pracownica tej placówki, a obecnie osoba nadzorująca podległe samorządowi muzea w Departamencie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Czytaj też: Libacja syna marszałka z PiS i urzędników w miejscu kaźni. Sejmik przyjął uchwałę

Audyt po libacji urzędników w Michniowie

Po tym, jak w mediach pojawiło się nagranie zachowania urzędników, na polecenie marszałka w Muzeum Wsi Kieleckiej (Mauzoleum jest oddziałem tej placówki) - przeprowadzono audyt dotyczący "przetwarzania danych osobowych" przy pomocy monitoringu oraz "spraw organizacyjno-kadrowych" w 2021 roku, a także - w poszczególnych przypadkach - w roku bieżącym.

Jak podkreślają autorzy sprawozdania z audytu, tego dnia w Mauzoleum miały miejsce uroczystości związane z pacyfikacją wsi Michniów, która miała miejsce w lipcu 1943 roku. Z informacji, jakie audytujący uzyskał od dyrektora Muzeum Wsi Kieleckiej wynika, że "czas pracy w Mauzoleum w tym dniu został wydłużony". Prace porządkowe trwały do godziny 20.

Po tej godzinie pracownicy zorganizowali w niewielkim gronie imprezę zakrapianą alkoholem. W raporcie czytamy, że o spotkaniu wiedział dyrektor muzeum, jednak miał on być informowany o "spokojnym przebiegu".

Czytaj też: Libacja w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich. Wśród uczestników radny PiS

Na tym sprawa by się zakończyła, gdyby nie wyciek nagrania. Dopiero po tym, jak opisały je media, świętokrzyskie władze zaczęły interesować się wydarzeniami, które miały miejsce po rocznicy pacyfikacji. W sprawozdaniu z audytu czytamy, że wyjaśnienia w tej sprawie urzędnicy uczestniczący w spotkaniu złożyli dopiero 8 września 2023 roku.

"W trakcie audytu nie przedstawiono żadnych dokumentów potwierdzających sposób wyjaśnienia okoliczności i przebieg nieformalnego spotkania pracowników instytucji" - zaznacza audytor. W dokumencie czytamy też, że mimo że dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej wiedział o zajściu, nie podjął żadnych czynności "w zakresie potencjalnego naruszenia obowiązków pracowniczych". Żadnych kar, żadnej dokumentacji.

W raporcie zwrócono też uwagę na wątpliwy etycznie charakter spotkania. "Nie zostały zachowane (...) standardy postępowania, zgodnie z którymi wszyscy pracownicy odpowiadają za tworzenie dobrego wizerunku mauzoleum na zewnątrz" - czytamy.

Przemysław Chruściel, rzecznik marszałka województwa świętokrzyskiego, pytany o działania podjęte po audycie poinformował nas, że "na podstawie stwierdzonych nieprawidłowości wydano zalecenia".

ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Tak się bawią wybrańcy PiS. "Doszło do zbezczeszczenia tego miejsca"

"Dyrektor Muzeum został zobowiązany do wyeliminowania nieprawidłowości poprzez ustanowienie mechanizmów nadzoru nad dokumentacją oraz zasobami technicznymi i osobowymi, służących zapewnieniu, że działalność Muzeum we wszystkich jego obszarach będzie zgodna z przepisami prawa i standardami kontroli zarządczej" - podkreślił Chruściel.

Nie pracują, ale wciąż dostają wynagrodzenie

Bartosz Bętkowski, ówczesny kierownik Mauzoleum, nie pracuje już w tej instytucji. Podobnie jak Tadeusz Sikora, który po złożeniu wypowiedzenia od 1 listopada nie jest dyrektorem Muzeum Wsi Kieleckiej.

"1 listopada 2023 roku rozpoczął się trzymiesięczny okres wypowiedzenia, podczas którego pan Tadeusz Sikora został zwolniony z obowiązku świadczenia pracy. Jednocześnie w okresie tego zwolnienia pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia" - odpowiada na nasze pytania rzecznik marszałka województwa świętokrzyskiego.

Zakrapiana impreza w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich
Zakrapiana impreza w Mauzoleum Martyrologii Wsi PolskichTVN24

Czy wynagrodzenie zachował również syn marszałka? Rzecznik z tym pytaniem kieruje nas do Muzeum Wsi Kieleckiej. Beata Ryń, rzeczniczka tej instytucji, poinformowała nas, że Bartosz Bętkowski "w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia jeszcze do końca roku będzie pobierać wynagrodzenie".

Czy syn marszałka i inny dyrektor znaleźli zatrudnienie w innych podmiotach nadzorowanych przez świętokrzyski urząd? Na razie nie, bo przez najbliższe miesiące wciąż będą formalnie zatrudnieni w muzeum. Co najmniej do końca okresu wypowiedzenia nie będą pracować w innych instytucjach.

Pytamy o ewentualne konsekwencje wobec Katarzyny Jedynak, która również bawiła się w 2021 roku w miejscu kaźni, a teraz nadzoruje podległe województwu muzea. Rzecznik marszałka odpowiada, że nie ma ku temu podstaw prawnych, bo Jedynak nie pracowała wówczas w urzędzie. "Nadmieniam, że zgodnie z Kodeksem pracy, kara porządkowa nie może być zastosowana po upływie dwóch tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego i po upływie trzech miesięcy od dopuszczenia się tego naruszenia. Przywoływane wydarzenia miały miejsce w 2021 roku i dotyczą wyłącznie ówczesnych pracowników Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie, podległych dyrektorowi Muzeum Wsi Kieleckiej. Jest to odrębna jednostka i to w gestii tego pracodawcy leżało wyciąganie konsekwencji służbowych" - odpisał nam Przemysław Chruściel.

Radna PSL: powiedzieć "przepraszam" to absolutna podstawa

- To zdarzenie trzeba wyjaśnić. Jako opozycja wielokrotnie pytaliśmy o to na sesjach. Została przyjęta przez sejmik województwa uchwała, żeby pan marszałek przeprosił mieszkańców Michniowa za tę libację. Nic takiego się nie stało. Zachowanie urzędników było nieetyczne, wulgarne, nie powinno mieć miejsca. Powiedzieć "przepraszam" przez marszałka to absolutna podstawa, to powinno być zrobione natychmiast, zarówno w 2021 roku, kiedy marszałek dowiedział się o zdarzeniu, jak i obecnie - zaznacza w rozmowie z tvn24.pl Jolanta Tyjas, świętokrzyska radna z ramienia PSL, która przekazała nam sprawozdanie z audytu.

25 września radni sejmiku województwa świętokrzyskiego przyjęli uchwałę "w sprawie sytuacji w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie". Autorzy projektu z PSL domagali się przeprosin ze strony marszałka dla rodzin ofiar pacyfikacji Michniowa.

Tego samego dnia marszałek Andrzej Bętkowski mówił tak: "mój syn i jego koleżanka wzięli na siebie winę. Przeprosili w dniu 11 września 2023 roku na spotkaniu sołeckim mieszkańców Michniowa".

Pytamy rzecznika marszałka, czy szef świętokrzyskiego urzędu zamierza wprost przeprosić za zachowanie jego syna oraz podwładnych. Przemysław Chruściel odpowiada, że Andrzej Bętkowski "już wiele razy wyraził ubolewanie nad zaistniałymi w lipcu 2021 roku w Michniowie wydarzeniami". Dodał, że "według marszałka oczywistym jest, że na terenie Mauzoleum (...) nigdy nie powinno dojść do takiego zdarzenia".

"W przyjętym stanowisku - radni którzy je poparli - zwracają uwagę na kwestie braku stosownych przeprosin po zaistniałym fakcie, a także niedostateczne konsekwencje czy działania Zarządu Województwa w tej sprawie. Otóż do dnia dzisiejszego takich konsekwencji i działań było wiele. Były też przeprosiny" - dodaje Chruściel. I zaznacza, że "osoby, które były widoczne w opublikowanym nagraniu wzięły udział w zorganizowanym w Michniowie zebraniu sołeckim, podczas którego w obecności mieszkańców Michniowa przeprosiły za swoje zachowanie okoliczną społeczność".

"Dlatego też, w ocenie marszałka, przyjęte stanowisko Sejmiku i zawarte w nim zarzuty, nie odzwierciedlają stanu faktycznego. Sprawa przeprosin jak i konsekwencji podnoszonych przez radnych w tym stanowisku miały już miejsce i według marszałka najwyższy czas, aby uspokoić emocje, które piętrzą się wokół tego tematu" - czytamy w odpowiedzi.

Autorka/Autor:bp/tam

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Jestem za tym, żeby budować jak najsilniejsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska ma swoje dobre papiery i wydatki na zbrojenie, ale też zakupy w Stanach Zjednoczonych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że "z optymizmem" patrzy na współpracę z administracją Donalda Trumpa.

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Źródło:
TVN24

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Europa nie może pozwolić sobie na to, by być na drugim miejscu za swoimi sojusznikami - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas 55. Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Dodał, że Europa musi walczyć o swoje miejsce jako silny, globalny lider, bo Rosja gotowa jest iść dalej. Odniósł się również do nowego rosyjskiego sojuszu z Iranem. - Przeciwko komu zawierają takie porozumienia? Przeciwko wam, przeciwko nam wszystkim - ocenił.

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na obecny w przemówieniu Donalda Trumpa wątek deportacji i na związaną z tym sytuację Polaków w USA. Powiedział, że chce, by polskie konsulaty i placówki w USA zostały przygotowane "do ewentualnych konsekwencji tych decyzji". Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał później, że "w USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne". "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów" - dodał.

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Premierzy Węgier i Słowacji ocenili, że wraz z początkiem prezydentury Donalda Trumpa, to oni reprezentują główny nurt polityczny. - To my jesteśmy mainstreamem - powiedział Viktor Orban. Robert Fico zapowiedział z kolei, że podobnie jak Donald Trump, chce wpisać do konstytucji deklarację, że istnieją tylko dwie płcie.

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Źródło:
PAP

Sprawą ewentualnego przekazania posła PiS Marcina Romanowskiego do Polski zajął się Sąd Metropolitalny dla Budapesztu. Uznał on, że procedura przekazania Romanowskiego "może zostać wszczęta dopiero po odnalezieniu, zatrzymaniu i postawieniu poszukiwanej osoby przed sądem przez właściwe organy".

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który ruszył 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Nie dziwię się, że rodzice są wkurzeni - mówi nam z kolei jedna z mam, która za żłobek płaci ponad dwa tysiące złotych.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Zakończył się proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2023 roku w miejscowości Boksycka (województwo świętokrzyskie). Zginęło wtedy pięć osób, wracały z wesela.

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Źródło:
PAP

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapadł wyrok w sprawie podwójnego zabójstwa na warszawskiej Białołęce. Jarosław K. za zabicie swojej 50-letniej siostry i jej 22-letniego syna usłyszał karę dożywocia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślał, że w jego ponad 30-letniej karierze nie spotkał się jeszcze z tak brutalną zbrodnią. Nieuzasadnioną, niezawinioną. Wyrok jest nieprawomocny.

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, czego nie usłyszeliśmy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Szklarski. Amamerykanista i politolog komentował w programie wydarzenia wokół inauguracji Donalda Trumpa. Jak zauważył, "nie usłyszeliśmy ostrych deklaracji antychińskich" z ust Trumpa.

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

Źródło:
TVN24

Rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia - poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ministra wyjaśniła, że regulacje będą dotyczyć rynku e-papierosów. Nowe przepisy mają wprowadzać zakaz ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, dotyczą także produktów, które nie zawierają nikotyny.

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do sporu o poprawkę PSL do ustawy incydentalnej, która zakłada, że w kwestii ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku orzekać będzie 15 najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym sędziów z izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Gdy posłanka KO Barbara Dolniak broniła argumentacji wnioskodawcy, posłowie PiS zareagowali śmiechem i niewybrednym komentarzem o "głupocie" posłanki.

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Źródło:
PAP, TVN24

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Obecne w pyle drogowym wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Są one substancjami rakotwórczymi. Im większe natężenie ruchu, szczególnie w centrum miasta, tym ich stężenie jest wyższe - wynika z przeprowadzonych w Warszawie badań dr Sylwii Dytłow z Polskiej Akademii Nauk.

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

Źródło:
PAP

Zima zaatakowała na południowym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Śnieg obficie sypie tam, gdzie nawet słabe opady są rzadkością. Trudne warunki pogodowe szczególnie mocno dotknęły Houston w Teksasie, gdzie władze odradzają wyjeżdżanie na drogi. W całym kraju odwołano tysiące lotów.

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, NWS, Reuters, eu.jsonline.com

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium