Chaos w sprawie fotoradarów. Część mandatów może trafić do kosza

shutterstock_2346636237
Bat na piratów drogowych? Będą nowe przestępstwa
Źródło: Michalina Czepita/Fakty po Południu TVN24
Włoskie gminy mają dwa miesiące na rejestrację fotoradarów w Ministerstwie Infrastruktury i Transportu. Tylko wpis do ogólnokrajowego wykazu gwarantuje legalność urządzeń. Mandaty z niezarejestrowanych fotoradarów zostaną unieważnione.

We Włoszech jest około 11 tysięcy fotoradarów. To rekordowa liczba w Europie - podkreślają włoskie media.

Niedawno doszło do chaosu, gdy wyszło na jaw, że niektóre nie mają homologacji. Wtedy część mandatów, wystawionych na ich podstawie, zostało anulowanych. Zaskarżyli je kierowcy po tym, gdy Sąd Najwyższy orzekł, że kary te są nieważne.

Spis fotoradarów

Obecnie na mocy wydanego we wtorek rozporządzenia lokalne władze muszą do końca listopada zawiadomić ministerstwo, jakie fotoradary zainstalowały przy drogach i gdzie. Rejestracja na specjalnym portalu jest warunkiem ich legalnego użycia - zaznaczył resort transportu.

Zadowolenie z tej decyzji wyraziła organizacja obrony praw konsumentów Codacons, która podkreśliła, że nareszcie będzie znana dokładna liczba zainstalowanych w kraju fotoradarów i ich lokalizacja.

Problemem, jak dodało stowarzyszenie, pozostaje kwestia ich homologacji. Według tej organizacji nie ma jej około 60 procent z nich.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Zobacz także: