Tak jest
Michał Wawrykiewicz, Przemysław Rosati
We wtorek posłowie wybrali nowych członków Krajowej Rady Sądownictwa z ramienia Sejmu. To Kamila Gasiuk-Pihowicz i Robert Kropiwnicki z Koalicji Obywatelskiej, Tomasz Zimoch z Polski 2050 i Anna Maria Żukowska z Lewicy. Dla PiS to przejaw niekonsekwencji, bo skoro według opozycji KRS jest nielegalna, to dlaczego umieszcza tam swoich posłów. - Powołanie przedstawicieli Sejmu do Krajowej Rady Sądownictwa nie jest niczym, co by legitymizowało neo-KRS, dlatego że powołanie przedstawicieli władzy ustawodawczej czy wykonawczej do KRS jest w porządku - komentował w drugiej części programu "Tak jest" w TVN24 Michał Wawrykiewicz (adwokat, Wolne Sądy). Zaznaczył, że sędziowie powołani do neo-KRS zostali powołani "w sposób niekonstytucyjny oraz sprzeczny ze standardami europejskimi". - Podstawą tego są wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, kilka wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, uchwała połączonych izb Sądu Najwyższego - wyjaśnił Wawrykiewicz. Przemysław Rosati (prezes Naczelnej Rady Adwokackiej) stwierdził, żw "w interesie polskiego państwa jest to, aby zakończyć spektakl pod hasłem 'nieprawidłowo ukształtowana Krajowa Rada Sądownictwa'". - Obywatele, wymiar sprawiedliwości i adwokaci oczekują od władzy, która ma instrumenty w swoich rękach, aby problem nieprawidłowo kształtowanych sądów w Polsce skończył się. To, jakie narzędzia zostaną zastosowane, pozostawione jest politykom - powiedział Rosati.