Renata Grochal, Bartosz Brzyski

Redaktorki i redaktorzy naczelni polskich mediów podpisali deklarację w sprawie wolności słowa i wolności mediów w Polsce. W programie "Tak jest" w TVN24 Renata Grochal ("Newsweek") powiedziała, że "Jarosław Kaczyński dochodząc do władzy, jasno mówił, że Prawo i Sprawiedliwość musi mieć swoje media". - On ma obsesję. W tej chwili po opanowaniu mediów niegdyś publicznych, czyli TVP, Polskiego Radia, wykupieniu przez Orlen gazet regionalnych, nie można powiedzieć, że PiS nie ma wpływu na media w Polsce. Ma ogromny wpływ, media publiczne - rządowe, sączą przez 24 godziny propagandę partii rządzącej - dodała dziennikarka. Bartosz Brzyski (Klub Jagielloński) stwierdził, że opublikowane teksty ujawniające próby wpływania ludzi władzy na wolność redakcji na łamach Onetu i Wirtualnej Polski "nie są za specjalnie kontrowersyjne, żeby powiedzieć, że te przypadki się zdarzają". - Pytanie tylko, czy to wynika z różnych osobistych inwencji konkretnych osób, które chcą zatuszować pewne sprawy, czy to systemowa chęć polityków do tego, aby kneblować - zastanawial się rozmówca Andrzeja Morozowskiego.