prof. Sławomir Sowiński, Jakub Bodziony

W najnowszym sondażu partyjnym Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 Koalicja Obywatelska znalazła się na czele z poparciem na poziomie 32 procent. 31 procent ankietowanych deklaruje, że zagłosowałoby na Zjednoczoną Prawicę, a po 10 procent na koalicję Polski 2050 i PSL oraz na Konfederację. Lewica może liczyć na 6 proc. poparcia. - Emocje, które widzieliśmy w niedzielę, rezonują w przekonaniach wyborców mniej więcej po dwóch tygodniach, więc dopiero za dwa tygodnie zobaczymy pełen obraz. Podchodzę do tego z dużą, zawodową ostrożnością - mówił prof. Sławomir Sowiński (politolog, UKSW) w programie "Tak jest" w TVN24. Jego zdaniem "coś drgnęło i jest szansa na przełom polityczny nie tylko wywołany marszem, ale przede wszystkim zamieszaniem politycznym, który obóz władzy zafundował sobie w zeszłym tygodniu". Podkreślił, że teraz Koalicja Obywatelska nie powinna teraz dopuścić do marginalizacji Trzeciej Drogi i Lewicy jako potencjalnych koalicjantów, jeśli poparcie sondażowe się utrzyma i wygra wybory. - Emocje są teraz po stronie opozycji, a szczególnie po stronie Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska. Problematyczna jest tu sytuacja trzeciej drogi, czyli PSL i Szymona Hołowni, a także Lewicy - wskazał Jakub Bodziony ("Kultura Liberalna"). Jak mówił "prawdziwą trzecią drogą wyrasta Konfederacja, bo jest to partia, która nie wpisuje się w polaryzację pomiędzy Platformą a PiS-em".