Kamila Biedrzycka, Grzegorz Osiecki

Czy Mateusz Morawiecki zastąpi Jarosława Kaczyńskiego w roli lidera obozu Zjednoczonej Prawicy? - pytał swoich gości Andrzej Morozowski w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24. - Żeby móc być liderem obozu prawicowego, to trzeba mieć zaprzyjaźnione struktury w PiS. Morawiecki jest jedną z nielicznych osób, która tych struktur nie ma. Ma je Beata Szydło, Joachim Brudziński czy nawet Mariusz Błaszczak. Sama sympatia i namaszczenie przez prezesa nie wystarczą - oceniła Kamila Biedrzycka z dziennika "Super Express". Grzegorz Osiecki z "Dziennika Gazety Prawnej" stwierdził, że nie przewiduje politycznej emerytury Kaczyńskiego. - Taki okres, kiedy on będzie rządził, będzie jeszcze trwał. Widać, że promuje Morawieckiego - mówił Osiecki. Dodał, że szef rządu może nie ma zaprzyjaźnionych struktur, ale "jest bardzo biegły w personalnych grach". - Wszedł do ugrupowania jako człowiek z zewnątrz i szybko został ministrem finansów, a później premierem - wyjaśnił Osiecki.