Tak jest
Prof. Marcin Matczak
O finansowaniu kampanii polityków PiS do Parlamentu Europejskiego rozmawiano w drugiej części "Tak jest". Proceder ujawnili Grzegorz Łakomski z tvn24.pl oraz Dariusz Kubik z "Czarno na białym". - Ta sytuacja jest niepokojąca, bo pokazuje niszczenie dobrego zwyczaju, przejrzystości i zasłanianie się literą prawa przez ludzi, którzy bardzo często uważają, że sama litera prawa nie wystarczy, że stać nas na więcej – mówi prof. Marcin Matczak z Uniwersytetu Warszawskiego. Fakt, iż kampanie wyborcze 25 z 27 europosłów były współfinansowane przez osoby pracujące w spółkach Skarbu Państwa bądź podległych rządowi instytucjach, nazwał "dziwnymi okolicznościami". Niemal co druga złotówka pochodziła od osób sprawujących kierownicze funkcje. Rekordzistą jest Joachim Brudziński. – Rodzi się zagrożenie dla równości wyborów. To, że ktoś ma więcej, dzięki temu, że ma jakieś wpływy, jest śmiertelne dla demokracji – uzasadniał profesor Matczak.