Rozmowa Piaseckiego
Władysław Kosiniak-Kamysz
Wydaje się, że wczorajsza akcja i całe to utajnienie obrad, ten cały niepokój, który się unosi po kuluarach, pokazuje, że może być coś poważnego przed nami – mówił w "Rozmowie Piaseckiego" Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef Polskiego Stronnictwa Ludowego komentował utajnienie posiedzenia Sejmu, na którym przedstawiona została informacja w sprawie cyberataków wymierzonych w Polskę. - To posiedzenie nie powiększyło mojej wiedzy ani o jotę, więcej wiedzy można zdobyć w internecie – ocenił i dodał, że "w kwestii bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni jesteśmy jak dzieci we mgle". Gość Konrada Piaseckiego komentował też zapowiedziany przez Donalda Tuska powrót do polityki oraz ostatnie głosowanie w Sejmie w sprawie wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich. Posłowie większością 231 głosów wybrali na to stanowisko senator Lidię Staroń. - PiS robił wszystko, by dobry kandydat nie przeszedł. Kupił w jakiś sposób Konfederację – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. - Aktywny polityk, do którego są coraz większe wątpliwości, nie powinien pełnić tej funkcji – dodał.